W tym roku Budka Suflera świętuje 50-lecie swojej działalności artystycznej. Z tej okazji zespół wyruszył w specjalną trasę po różnych zakątkach Polski. Jednym z miast, w którym formacja miała się pojawić, był Hrubieszów. Niespodziewanie doszło tam do niebezpiecznego incydentu.
Choć pogoda w te Święta wydaje się lepsza niż w latach poprzednich, bo w większości miejsc wreszcie mamy śnieg, to pod pewnymi względami jest jednak mniej przyjemna. Polskę nawiedziły bowiem wyjątkowe mrozy. Alarmuje o nich Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Minusowe temperatury będą dochodziły bowiem do takich wartości, że warto na siebie szczególnie uważać.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alert pogodowy dla części terenów aż sześciu województw. Wszystko w związku ze spodziewanymi opadami śniegu. Ostrzeżenia mają obowiązywać do 24 grudnia.
W poniedziałek w ciągu dnia możemy spodziewać się zaskakująco dużego spadku temperatur powietrza w całej Polsce. Według prognozy pogody IMGW, przez pierwsze dni tygodnia towarzyszyć nam będą opady deszczu ze śniegiem. W całym kraju termometry pokażą niesamowicie niską temperaturę. W niektórych regionach Polski odnotowane zostanie nawet minus 11 stopni Celsjusza. Przedstawiamy, jak wygląda prognoza pogody na poniedziałek.
Pogoda na piątek zapowiada się pod znakiem opadów śniegu – szczególnie na wschodzie i południu Polski, gdzie mogą też pojawić się deszcze ze śniegiem. IMGW informuje, że północna oraz wschodnia Europa znajdują się w zasięgu niżów znad Oceanu Arktycznego i północno-zachodniej Rosji, z którymi związane są fronty atmosferyczne. Temperatura maksymalna wyniesie od 1 st. C na wschodzie do 6 st. C na zachodzie i na wybrzeżu, na Podhalu odnotujemy około 0 st.C.
Pogoda na czwartek. Musimy przygotować się na przelotne opady deszczu i porywisty wiatr. Tylko w niektórych regionach Polski pojawią się przejaśnienia. – Po tych mrozach występujących całą dobę to te dni przyniosą nam trochę ulgi i będzie można ubrać się nieco lżej. Jednak trzeba uważać na wiatr, który przez najbliższe dni może być chwilami porywisty – ostrzegł synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Ogrodnik.
Choć do tej pory trudno było poczuć nadchodzącą zimę, teraz da ona o sobie znać. Pogoda w najbliższych dniach będzie bowiem wyjątkowo mroźna. Na znaczne ochłodzenie powinni się przygotować wszyscy mieszkańcy Polski. Jedni będą mieli co prawda nieco cieplej od drugich, dlatego najgrubsze płaszcze powinni wyciągnąć mieszkańcy Suwalszczyzny. Całe szczęście nie na długo.
Środa upłynie mieszkańcom większości obszarów Polski pod znakiem iście jesiennej pogody – synoptycy spodziewają się bowiem zachmurzenia oraz opadów. Nad ranem sytuację mogą także komplikować utrudniające widoczność mgły.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przekazał najnowsze informacje na temat sytuacji pogodowej w Polsce. Synoptycy ostrzegają między innymi przed intensywnymi opadami – tak deszczu jak i śniegu – oraz niskimi temperaturami.
Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przekazali najnowsze informacje na temat sytuacji pogodowej w Polsce. Niestety, iście jesienna aura po raz kolejny da się we znaki wszystkim mieszkańcom kraju. Niezbędne będą tym samym ciepłe ubrania, a także parasole.
TVN opublikował ważną prognozę dla całej Polski na najbliższe dni. Pogoda w najbliższych dniach będzie ulegać zmianom, niestety odczujemy konsekwencje jesiennych chłodów i deszczy. Niż Rudolf przesuwa się na północny wschód, więc jest szansa na przerwę w opadach deszczu. Nad Polskę nadciągnie wyż znad Niemiec. Z północy może napłynąć arktyczne powietrze, które wpłynie na obniżenie temperatur nawet do 0 stopni Celsjusza nocą.
Synoptycy przekazali najnowsze informacje na temat sytuacji pogodowej w Polsce. Pierwszy dzień kolejnego tygodnia roku upłynie tym samym pod znakiem przelotnych opadów (głównie deszczu) oraz znacznego zachmurzenia. Wychodząc z domu, koniecznie weźcie ze sobą parasol.
Po dość ciepłym i pogodnym weekendzie pogoda w Polsce ma ulec znacznemu pogorszeniu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed ulewami, burzami i silnymi wichurami. IMGW wydał komunikat, z którego wynika, że kolejne dni zapowiadają typowo jesienną, zimną, deszczową i wietrzną pogodę. Wszystko przez front, idący od zachodu. Co nam przyniesie?
Ostatnio pogoda w Polsce nas nie rozpieszczała, ale wszystko może się zmienić: w listopadzie temperatury w Europie mogą sięgnąć nawet 30 stopni, a ocieplenie dotrze też do naszego kraju. Niż Hendrik przyczynił się do załamania pogody w Polsce – w wyniku niszczycielskich wichur i nawałnic, które przyniósł, zginęły aż cztery osoby. Na szczęście koniec miesiąca zapowiada się wyjątkowo ciepły. W okolicach Półwyspu Iberyjskiego termometry mogą pokazać 29-32 stopni Celsjusza. Wysokie temperatury dotrą też do Polski.
Jak informuje onet.pl, gdański magistrat podjął decyzję o zamknięciu wszystkich cmentarzy komunalnych, a także Parku Oliwskiego. Taki stan rzeczy obowiązuje do odwołania. Wszystko z powodu pogody i wichur szalejących w całym kraju. Według synoptyków pogoda w najbliższym czasie nie będzie miała zamiaru nas rozpieszczać, zatem władze Gdańska podjęły decyzję o wykonanie stanowczych kroków.
Czwartek (21 października) upłynie mieszkańcom większości terenów Polski pod znakiem aury, której daleko do złotej jesieni. Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej informują bowiem o niepokojących zjawiskach pogodowych, które spodziewane są w ciągu najbliższych kilku godzin. W związku z tym wydano również odpowiednie ostrzeżenia.
W sieci właśnie pojawiła się informacja o zbliżającej się wichurze. Jak przekazuje onet.pl, czeka nas silne uderzenie wiatru, którego prędkość może osiągnąć nawet 100 km/h. Szczególnie narażona jest zachodnia i południowa część kraju, a także Pomorze. Wkrótce możemy spodziewać się załamania pogody, spowodowanego głębokimi układami niskiego ciśnienia, docierającymi nad Skandynawię. Zwłaszcza w czwartek mieszkańcy kraju odczują skutki.
Pierwszy dzień nowego tygodnia nie przyniesie oczekiwanej przez wielu poprawy aury. W większości kraju znów spodziewane są bowiem przelotne opady, którym towarzyszyć będzie znaczne zachmurzenie. W niektórych miejscach jest jednak szansa na przejaśnienia.
Niedziela upłynie pod znakiem iście jesiennej pogody. Niestety jednak, dla części mieszkańców kraju nie będzie ona złota. Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przekazali właśnie mediom najnowsze ustalenia na temat dzisiejszej aury.
Zbliża się Wszystkich Świętych. Wielu Polaków wyruszy wtedy na groby swoich bliskich. Dlatego tak ważną kwestią jest, jaka pogoda będzie 1 listopada. Czy będziemy mogli liczyć na słońce? Prognoza pogody na 1 listopada 2021 roku dla wielu osób może być zaskakująca. Nietypowe dla listopada będą zwłaszcza temperatury.
Wtorek nie będzie rozpieszczał mieszkańców Polski. Zgodnie z przewidywaniami meteorologów na terenie całego kraju wystąpią bowiem opady – deszczu lub też jego miksu ze śniegiem. Na jednym z obszarów spodziewany jest również śnieg. Lepiej nie wychodzić z domu bez czapki.
Wg informacji IMGW nadchodzący weekend będzie znacznie chłodniejszy niż poprzednie. Termometry mają wskazywać maksymalnie 15 stopni Celsjusza, a w nocy można spodziewać się przygruntowych przymrozków. Z kolei od wtorku nad Polską ma kształtować się niż wpływający z Europy Północnej. Eksperci IMGW informują, że w niektórych częściach kraju popada deszcz, natomiast w górach można spodziewać się opadów śniegu.
Pogoda na 5 października 2021 roku zapowiada się burzowo i wietrznie. Państwowy instytut badawczy IMGW ostrzega przed silnym wiatrem i opadami deszczu. Prognoza pogody w Polsce na najbliższe dni przedstawia skrajne warunki: w niektórych regionach zapowiadane są typowo letnie, wysokie temperatury – w innych duże ochłodzenie, burze i wiatr sięgający 100 km/h.
Mimo że piątek upłynie dla części mieszkańców kraju pod znakiem rozpogodzeń, dzień ten będzie jednocześnie wyjątkowo wietrzny, porywy wiatru mogą bowiem osiągać miejscowo ponad 100 kilometrów na godzinę oraz być wyjatkowo niebezpieczne. Co jeszcze czeka nas przed weekendem?
Pogoda na poniedziałek nie zapowiada się najlepiej. Jak podają meteorolodzy, początek tygodnia upłynie pod znakiem chłodnej temperatury, deszczu i burz. Przez cały dzień ciśnienie będzie wzrastać, a szczególnie osoby wrażliwe na zmiany pogody, mogą narzekać na słabe samopoczucie. Pogoda w ostatnich dniach nie przypomina pięknej złotej jesieni. Choć początek września obfitował w słoneczne dni, teraz nastąpiła spora zmiana. Deszcze i chłodne temperatury będą towarzyszyć nam na początku rozpoczynającego się tygodnia.
IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia dla czterech województw przed intensywnymi opadami deszczu. Synoptycy zapowiadają, że dziś, tj. w sobotę, 18 września pogoda w całym kraju nie będzie nas rozpieszczać. Opady będą zanikać dopiero w nocy z soboty na niedzielę. Przedstawiciele IMGW podali na Twitterze ostrzeżenie przed obfitymi opadami deszczu. W jednym z regionów kraju woda może sięgać 55 mm.
Przewidywania synoptyków potwierdziły to, czego obawialiśmy się najbardziej – kolejnych letnich dni doczekamy się dopiero w przyszłym roku. W ciągu najbliższych kilkunastu dni słupki termometrów spadną bowiem do wartości oscylujących około zera stopni Celsjusza.
W związku z niezwykle intensywnymi opadami deszczu, na obszarze dopływów Odry może dojść do nagłego wzrostu wód. Sytuacja dotyczy części terenów województwa opolskiego. Tamtejsze Centrum Zarządzania Kryzysowego wydało w tej sprawie niepokojący komunikat. Specjaliści oszacowali prawdopodobieństwo wystąpienia anomalii.