Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydało ostrzeżenia pierwszego stopnia dla obszarów, położonych w większości polskich województw. Wszystko w związku przewidywanymi burzami, którym towarzyszyć będą opady gradu. Na co powinniśmy się przygotować?
TVN przekazał informacje pogodowe. W poniedziałek wychodząc z domów, nie musimy zabierać ze sobą parasolek, jednak ciepły sweter z pewnością się przyda. Dzień zapowiada się bardzo pogodnie, miejscami jednak może zrobić się pochmurno. Lato zbliża się ku końcowi, o czym w ostatnich dniach pogoda nie daje nam zapomnieć. Od poniedziałku jednak zrobi się odrobinę cieplej, a słońce częściej będzie wyglądać zza chmur. 6 września w niektórych częściach kraju termometry wskażą nawet 23 stopnie Celsjusza.
Po okresie intensywnych opadów, a także znacznym spadku temperatur, znaczna część mieszkańców kraju będzie mogła tym samym cieszyć się wyjątkowo pogodnym początkiem weekendu. Synoptycy prognozują, że termometry mogą dziś lokalnie pokazać nawet 24 stopnie Celsjusza. Czy to początek złotej, polskiej jesieni?
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pogodowe dla wybranych powiatów trzech województw. Ma to związek z przechodzącym właśnie przez Polskę frontem atmosferycznym, który przyniesie wyjątkowo obfite opady deszczu. W niektórych miejscach spodziewanych jest nawet 110 litrów na metr kwadratowy.
Niestety, koniec lata zbliża się nieubłaganie. W najbliższym czasie czeka nas znaczne ochłodzenie aury, które można uznać za preludium kolejnych wydarzeń pogodowych. Tradycyjnie już bowiem Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował prognozę długoterminową. Jakich wartości sięgną słupki termometrów, a także – kiedy spadnie pierwszy śnieg?
Początek ostatniego tygodnia sierpnia wiąże się z ochłodzeniem w znacznej części kraju. Obecny nad Polską front atmosferyczny przyniesie nie tylko zachmurzenie oraz znaczne obniżenie temperatur, do których przyzwyczailiśmy się w ostatnim czasie, ale także opady oraz burze. Intensywność deszczu może zaś powodować lokalne podtopienia.
W połowie kraju obowiązują ostrzeżenia IMGW pierwszego i drugiego stopnia. Jak podaje tvn24.pl, największa suma opadów przewidywana jest na Lubelszczyźnie. Wraz z silnymi opadami deszczu przychodzi zagrożenie hydrologiczne… W miejscach wystąpienie intensywnych opadów lub ich kumulacji, może dojść do gwałtownych wzrostów stanów wody i przekroczenia stanów ostrzegawczych – informuje IMGW.
W poniedziałkowe popołudnie, 16 sierpnia, mieszkańcy stolicy z niedowierzaniem przecierali oczy. Nad Warszawą i okolicami pojawił się bowiem wyjątkowo gwałtowny front atmosferyczny, skutkujący burzami, opadami deszczu, a także… niepokojącej wielkość gradem.
Prognoza pogody dla Polski na dziś i kolejne dni nie zapowiada nic optymistycznego. Badacze Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali komunikat, w którym ostrzegają o polarnej masie powietrza, która przyniesie spore zmiany w pogodzie. IMGW wydało komunikat o pogodzie na dzisiaj (17 sierpnia 2021). Nad Europę Centralną i kraje skandynawskie napłynie niż, który obejmie też Polskę. Od zachodu nadejdzie polarne morskie powietrze.
Synoptycy przewidują nagłą zmianę pogody i to już w następnym tygodniu. Czy to już koniec upalnych dni, do których zdążyliśmy się przyzwyczaić?
Pogoda na 10 sierpnia -dziś może być wyjątkowo niebezpiecznie. Znów powrócą burze, grad i ulewne deszcze. IMGW wydało pilne ostrzeżenia. Lepiej zachować szczególną ostrożność. Pogoda tego lata jest bardzo burzliwa. Cały czas musimy liczyć się z wahaniami temperatury. Kto dzisiaj rozpoczął wczasy w Polsce, powinien uważać -szczególnie w północnych regionach kraju.
Jaka pogoda nas czeka w poniedziałek, 9 lipca? Gdzie są zapowiadane burze i opady deszczu?
Wszystko wskazuje na to, że pogoda zacznie się poprawiać. Synoptycy IMGW zapowiadają, że po kilku deszczowych dniach słońce znów wróci na niebo, i w niektórych częściach Polski będzie naprawdę gorąco. Będą jednak miejsca, w których zagrzmi i popada deszcz. Już teraz w większości kraju temperatura sięga 25 stopni Celsjusza, a niebo jest bezchmurne. Taka pogoda prawdopodobnie utrzyma się na dłużej w znacznej części kraju.
Pogoda tego lata przyzwyczaiła nas już do skrajnych warunków. Jeszcze niedawno zmęczeni byliśmy upałami, teraz znów musimy zmierzyć się z ulewami. Alert RCB ostrzega przed podtopieniami. Pogoda na najbliższe dni nie zapowiada się słonecznie. Informacja o ulewnych deszczach i burzach pojawiła się dziś w wiadomościach odbiorczych wszystkich Polaków.
Tegoroczne lato nie należy do najspokojniejszych. Okazuje się, że jutro czekają nas kolejne niepokojące zjawiska atmosferyczne. Synoptycy zalecają pozostanie w domach.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa właśnie wydało alert RCB. Zagrożona jest południowo-wschodnia część Polski. Prognozowane są tam ulewy oraz burze z gradem. Jak poinformowała Małgorzata Tomczak z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, deszczu można spodziewać się w całym kraju. Z kolei temperatura w nocy spadnie do 12-17 stopni Celsjusza.
Pogoda na czwartek w dalszym ciągu nie zapowiada się łaskawie. Wciąż towarzyszyć nam będą rekordowe upały, które nie obędą się też bez burz i nawałnic. IMGW ostrzega przed trąbami powietrznymi. Pogoda na czwartek zapowiada się pod znakiem upałów i burz. Opady deszczu ominą jedynie wschodnią część Polski, ale tam za to mieszkańcy odnotują rekordowe temperatury.
Niż genueński zmierza w kierunku Polski – tak wynika z informacji przekazywanych przez synoptyków. Niż nadciągnie nad Polskę już po weekendzie, czeka nas zatem gwałtowna zmiana pogody. Musimy przygotować się na wielkie ulewy? Synoptycy z TVN Meteo przekazali informacje dotyczące pogody na najbliższe dni. Już po weekendzie spodziewają się niżu genueńskiego, który może spowodować gwałtowne burze, ulewy, a nawet powodzie.
Pogoda na najbliższe dni – wracają upały. Od wtorku do piątku odnotujemy najwyższe temperatury. Dopiero weekend przyniesie zmiany w pogodzie. Miejscami pojawią się burze z gradem. Pogoda pod znakiem upałów. Lato powraca ze wzmożoną siłą. IMGW alarmuje – ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałami.
Pogoda na poniedziałek zapowiada się wciąż deszczowo. Lokalnie możliwe będą podtopienia. Niestety to nie koniec gradu i burz. Nieco lepiej będzie jedynie w centralnej Polsce i na południu. Pogoda bez większych zmian – biomet pozostanie niekorzystny. Grożą nam lokalne podtopienia.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa już zaczyna wysyłać SMSy z ostrzeżeniem do mieszkańców poszczególnych obszarów Polski gdzie prognozowane są obfite burze, a nawet grad. Służby ostrzegają przed porywistym wiatrem i każą zabezpieczyć rzeczy, które mogą zostać porwane przez silny podmuch. Już dziś mieszkańcy niektórych obszarów Polski mogą spodziewać się burz i silnych opadów deszczu. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega.
Pogoda wciąż pozostaje niestabilna. Czwartek przyniesie porywiste burze i gradobicia, które mogą być dużym zagrożeniem. Na zachodzie kraju ulewne deszcze będą utrzymywać się przez cały dzień. Pogoda nadal nie daje za wygraną. Nie mamy dobrych wiadomości. Czwartek upłynie pod znakiem niszczycielskich burz.
Pogoda w środę zmieni się jedynie na zachodzie. W centrum i na wschodzie kraju w dalszym ciągu możliwe porywiste burze i ulewy. Trzeba przygotować się na nawałnice. Pogoda wciąż jest bardzo niestabilna. Może dawać nam się we znaki. Lepiej zachować ostrożność – zwłaszcza na wschodzie kraju.
Słoneczna pogoda dopisuje, ale wkrótce tak wysokie temperatury mogą zaowocować burzami i porywistym wiatrem. 22 czerwca minie pod znakiem skrajnych temperatur. Niestety bardzo możliwe są opady gradu. Gdzie będzie najbardziej niebezpiecznie? Znamy szczegóły. Pogoda może coraz bardziej dawać się nam we znaki. Wysokie temperatury dziś mogą zakończyć się gwałtownymi burzami.
Już jutro pogoda w całej Polsce będzie prawdziwie letnia. Termometry w całym kraju wskażą nie mniej niż 26 stopni Celsjusza. Lepiej przygotować się na upały i przed wyjściem z domu zaaplikować krem z filtrem, a także zaopatrzyć się w nakrycie głowy i wodę. Piątkowy dzień zapowiada się bardzo słonecznie. Mimo tego, że pierwszy dzień kalendarzowego lata wypada 22 czerwca, to za oknem pogoda już jest iście wakacyjna. Juz jutro temperatura w niektórych częściach kraju będzie wynosiła nawet 35 stopni Celsjusza.
Nadchodzi fala upałów, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed wysokimi temperaturami. Dziś w nocy po raz pierwszy w tym roku będziemy mieli do czynienia z tzw. nocą tropikalną. Co to oznacza? O tym, jakie warunki pogodowe czekają nas w najbliższych dniach w rozmowie z WP.pl opowiedział Grzegorz Walijewski, rzecznik prasowy IMGW-PIB. W środę będzie maksymalnie od 28 do 29 st. C. W czwartek i piątek będzie to już między 30-31 st. C – czytamy.
Pogoda na weekend nie rozpieszcza. W sobotę na przeważającym obszarze kraju mogą wystąpić burze. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami z gradem. Jak czytamy na tvp.info, w przyszłym tygodniu będzie coraz cieplej, a do Polski wkroczy fala afrykańskich upałów. Temperatury mogą sięgać nawet do 33 stopni Celsjusza. Weekend zapowiada się nieco inaczej. Poniżej szczegóły.
Boże Ciało rozpoczyna czerwcowy długi weekend. Mamy dobre wiadomości dla wszystkich osób, które planowały wykorzystać ten czas na wypoczynek. Nie da się ukryć, że pogoda w ostatnim czasie nas nie rozpieszczała. Choć samego deszczu jakoś w nadmiarze nie było, to temperatury w maju nie należały do najwyższych. Co więcej, były nawet poniżej średniej dla tego miesiąca. Jednak od Bożego Ciała ma się to zmienić. – Najchłodniej jest na południowym zachodzie, tam to odchylenie od normy jest największe i sięga prawie 3 st., mniej niż bywa w maju normalnie. Tak z doświadczenia naszego, po prostu jest chłodno – mówi w Radiu ZET synoptyk IMGW Jakub Gawron. Według synoptyków już w najbliższych dniach Polacy powinni się przygotować na nieco wyższe temperatury, a także spore ilości słońca. Bez wątpienia jest to doskonała wiadomość, zwłaszcza że zbliża się długi weekend. Pozostała część artykułu pod materiałem wideo: