Maciej Damięcki odszedł w listopadzie ubiegłego roku. Na gdyńskim festiwalu filmowym postanowiono o nagrodzeniu słynnego aktora. Statuetkę w jego imieniu odebrały dzieci. To, co powiedziały, łamie serca.
Maciej Damięcki odszedł w listopadzie ubiegłego roku, pozostawiając pogrążoną w żalu rodzinę. Okazuje się, że branża filmowa jest w tym domu wielopokoleniową pasją. Nie każdy wie, że brat aktora również osiągał w niej sukcesy.
„M jak miłość” to wciąż jeden z najpopularniejszych seriali w Polsce. Mimo wielu lat emisji i zawiłych wątków, a także częstych zmian bohaterów telenoweli, produkcja posiada rzeszę wiernych fanów, którzy z zapartym tchem śledzą losy rodziny Mostowiaków. Kolejny odcinek serialu przyniesie smutne pożegnanie.
Pod koniec ubiegłego roku niespodziewanie odszedł od nas znany polski aktor Maciej Damięcki. Pochowany na cmentarzu powązkowskim w Warszawie artysta zbyt szybko opuścił swoich bliskich i najwierniejszych fanów. Jak dziś wygląda miejsce jego spoczynku? To, co zastaliśmy, niezwykle nas zaskoczyło.
17 listopada był smutnym dniem dla świata kultury w Polsce. Media obiegła wieść o śmierci Macieja Damięckiego. Miliony fanów pogrążyły się w żałobie po odejściu wybitnego aktora. Pomimo wielkich sukcesów w karierze zmagał się on z bardzo poważnymi problemami zdrowotnymi. Musiał przejść pilną operację, by ratować życie.
Ewa Szykulska niedawno zmagała się z poważnymi problemami ze zdrowiem. Teraz w życiu aktorki wydarzyła się kolejna tragedia. Gwiazda pożegnała swojego kolegę z branży - Macieja Damięckiego.
Maciej Damięcki ma za sobą wybitną karierę aktorską. W tym czasie docenili go widzowie oraz krytycy, ale jak się okazuje, nie Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Wychodzi bowiem na to, że artysta otrzymuje bardzo niską emeryturę. Wspomniała o tym jego żona w rozmowie z serwisem Plejada.