Tak teraz wygląda codzienność Szczeny z “Chłopaków do wzięcia”
Szczena był jedną z najbarwniejszych postaci z serialu dokumentalnego “Chłopaki do wzięcia”. Po wielu życiowych perturbacjach i problemach podjął się nowej pracy. Wygląda na to, że zajmuje się nią już od ponad dwóch miesięcy. Pochwalił się na TikToku.
Szczena nie miał łatwej przeszłości
Rysiek zasłynął w serialu “Chłopaki do wzięcia”, w którym poszukiwał miłości swojego życia. To w ten sposób zyskał popularność, a jego perypetie zaczęło obserwować coraz więcej osób. Wielu widzów ucieszyło się, kiedy Szczena pokazał się na wizji z partnerką. Wiele wskazywało na to, że w końcu osiągnie szczęście. Życie bardzo go doświadczyło, lata tkwił w uzależnieniu i przebywał w zakładach karnych.
Ryszard Dąbrowski znany z serialu “Chłopaki do wzięcia” ma za sobą kilka prób wyjścia na prostą. Gdy zakończył współpracę z produkcją, chciał wystąpić na gali freak-fightowej Marcina Najmana. Choć nie udało mu się odstawić używek, to i tak wziął udział w walce. Później przyznał, że w jej trakcie był pijany.
Euro 2024: kto gra dzisiaj mecze? Czy gra Polska? Janina z Sanatorium miłości miała wypadek! Wiadomo w jakim jest staniePrzyjechałem tutaj wczoraj czy przedwczoraj, już dokładnie nie pamiętam. Dałem sobie w palnik, bo taką miałem ochotę i przynajmniej szanuję ich federację za to, że nikt mi nie zarzucił, że byłem pijany na gali, bo byłem - mówił w rozmowie opublikowanej na kanale “Pajda”.
Szczena z serialu "Chłopaki do wzięcia" stracił dziecko
Ostatecznie Ryszardowi udało się znaleźć partnerkę, z tego związku zrodził się jego syn Marcelek. Nie obyło się jednak bez licznych problemów. Ze względu na liczne awantury, które działy się w ich domu, podejrzenie przemocy i nadużywania alkoholu, dziecko zostało odebrane rodzicom. Interweniowała policja, a Szczena ponownie trafił do więzienia. Marcelka umieszczono w rodzinie zastępczej.
Para długo walczyła o odzyskanie swojego syna. W maju ubiegłego roku mężczyzna wyjechał do Holandii, chciał nawet zostać w niej na stałe. W wywiadach oboje mówili, że za granicą może być im łatwiej sprawić, że dziecko do nich wróci.
Chcę się przeprowadzić do Holandii m.in. dlatego, że tam są lepsze perspektywy i możliwości jeśli chodzi o mieszkanie, zarobki i inne perspektywy i możliwości odzyskania syna. Po prostu tamto państwo jest za tym, żeby dziecko było przy nas, a tu w Polsce jest właśnie odwrotnie. Nie wiem czemu - mówił Szczena w rozmowie z “Faktem”.
ZOBACZ TEŻ: Reżyser “Kiepskich” o Marzenie Kipiel-Sztuce. Ciężko pogodzić się ze stratą
To dziś robi Szczena z serialu "Chłopaki do wzięcia"
W ostatnich miesiącach w życiu Ryszarda znów wydarzyły się przykre rzeczy. Jego matka trafiła do Domu Pomocy Społecznej po tym, jak jej dom został wyburzony. Szczena prosił w mediach społecznościowych o pieniądze w zamian za filmiki, na których pozdrawiał swoich fanów. Ostatecznie szczęście się do niego uśmiechnęło i udało mu się dostać pracę przy układaniu kostki brukowej.
“Telemagazyn” donosił, że ta profesja może przynieść bohaterowi serialu “Chłopaki do wzięcia” dochód w wysokości nawet 1200 złotych tygodniowo. Te informacje obiegły media na początku kwietnia, co oznacza, że minęły już ponad dwa miesiące. Okazuje się, że Szczena wciąż może cieszyć się swoją pracą. Pochwalił się tym faktem w swoich mediach społecznościowych. Wygląda na to, że utrzyma się w niej na dłużej.
