Przyjaźń Grabowskiego i Kipiel-Sztuki stanęła przed próbą. Tak się wtedy zachował
Marzena Kipiel-Sztuka, która przez ponad 2 dekady wcielała się w rolę sympatycznej Haliny w serialu “Świat według Kiepskich”, zmarła w niedzielę rano 9 czerwca. Tragiczne wieści jako pierwsza przekazała koleżanka artystki, Renata Pałys. Mimo iż aktorka osiągnęła ogromny sukces w branży filmowej, w życiu prywatnym nie omijały jej kłopoty. Gdy była w potrzebie, jej przyjaźń z Andrzejem Grabowskim stanęła przed próbą. Gwiazdor długo się wahał, tak zareagował.
Marzena Kipiel-Sztuka zmarła w wieku 58 lat
W niedzielę rano do sieci zaczęły napływać niepokojące informacje. Zapoczątkował je krótki, rozdzierający wpis Renaty Pałys, która w serialu “Świat według Kiepskich” wcielała się w Paździochową. Artystka przekazała za pośrednictwem Facebooka wiadomość o śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki:
Dzisiaj rano po ciężkiej chorobie odeszła Marzena Sztuka – mogliśmy przeczytać.
Fanom bardzo trudno było uwierzyć w te doniesienia. Choć w ostatnich latach nie brakowało doniesień o problemach zdrowotnych artystki, nikt nie spodziewał się, że odejdzie ona w wieku zaledwie 58 lat. Niestety te ponure informacje okazały się jak najbardziej prawdziwe. Zarówno znajomi aktorki z planu, jak i wierni fani, pogrążyli się w głębokiej żałobie.
Marzenę Kipiel-Sztukę dopadły niemałe problemy
Informacje dotyczące życiorysu Marzeny Kipiel-Sztuki zdominowały sieć po jej śmierci. Okazuje się, że choć mnóstwo Polek i Polaków doskonale znało artystkę, niewiele osób tak naprawdę wiedziało, z jakimi problemami się mierzyła. Choć udało jej się zrobić spektakularną karierę, a rola Halinki z “Kiepskich” na stałe zapisała się w pamięci widzów, życie nie oszczędzało aktorki. Borykała się z problemami zdrowotnymi, przeżyła 3 swoich mężów, co prawdopodobnie przyczyniło się do rozwinięcia u niej depresji, a także zmagała się z problemami finansowymi. To ostatnie okazało się dla niej szczególnie przytłaczające w czasach pandemii, gdy została pozbawiona pracy.
Aktorka kilkukrotnie skarżyła się na swoją sytuację finansową, która przyparła ją do muru. W wywiadzie z “Faktem” przyznała, że będzie musiała zwrócić się do znajomych z prośbą o pomoc:
Muszę rozejrzeć się po dobrych znajomych, którzy mam nadzieję, że mi pomogą i jak zgłoszę się w potrzebie, coś mi tam pożyczą. Uważam, że takie rozwiązania są najrozsądniejsze i najbezpieczniejsze – mówiła.
W tym trudnym czasie pomocną dłoń wyciągnął ku niej jej serialowy mąż, czyli Andrzej Grabowski.
ZOBACZ TEŻ: "Umarł na moich oczach". Kipiel-Sztuka straciła ukochanego w dramatycznych okolicznościach
Andrzej Grabowski bez wahania pomógł swojej serialowej żonie
Pandemia COVID-19 odbiła się na całej branży filmowej, nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Artyści z dnia na dzień zostali odcięci od źródeł zarobku, gdyż wiązały się one z zakazanymi wówczas zgromadzeniami. Teatry i plany filmowe zostały zamknięte na czas nieokreślony. Wielu artystów, m.in. Marzena Kipiel-Sztuka , znalazło się w bardzo trudnej sytuacji, nieprzygotowani na taki rozwój wydarzeń.
W tym wymagającym czasie Andrzej Grabowski zdecydował się pomóc przyjaciółce. Gdy tylko dowiedział się o jej problemach, natychmiast zaoferował pomoc. I choć do dziś nie wiadomo, na czym ona dokładnie polegała, najważniejszy w tej sytuacji był sam gest.
Od czego są przyjaciele? Właśnie od tego, że kiedy masz sytuację kryzysową, oni po prostu są – skomentował skromnie serialowy Ferdek Kiepski w rozmowie z “Rewią”.