Nasz nowy dom: Romanowska pokazała nerwy ze stali. Pierwsza taka sytuacja
Takiej sytuacji w programie “Nasz Nowy Dom” nie było jeszcze nigdy. Elżbieta Romanowska ledwo utrzymała nerwy na wodzy. W końcu jednak udało jej się postawić na swoim. Gospodyni programu była nieugięta. Co na to widzowie?
Program "Nasz Nowy Dom" ma wierne rzesze widzów
Kiedy decyzją Edwarda Miszczaka z programem “Nasz Nowy Dom” pożegnała się Katarzyna Dowbor, Elżbieta Romanowska, która ją zastąpiła, musiała zmierzyć się z dużym hejtem. Widzowie uwielbiali dotychczasową gospodynię show i nie wyobrażali sobie w tej roli nikogo innego. Zapewne właśnie z tego powodu po emisji pierwszych odcinków z Romanowską słupki oglądalności poszybowały w dół.
Teraz możemy odnieść wrażenie, że sytuacja programu ustabilizowała się, a wierni fani nadal bacznie śledzą losy bohaterów. W poprzednim odcinku doszło do niecodziennej sytuacji. To zdarzyło się pierwszy raz w całej historii formatu. Elżbiecie Romanowskiej udało się jednak postawić na swoim.
Do takiej sytuacji w programie "Nasz Nowy Dom" doszło po raz pierwszy
Formuła programu “Nasz Nowy Dom” zakłada, że kiedy ekipa remontowa zaczyna prace, rodzina wybiera się na wakacje. Zazwyczaj propozycja spędzenia kilku dni w ładnym miejscu jest odbierana pozytywnie. Jednak nie tym razem. Ten mężczyzna nawet nie brał pod uwagę opuszczenia swojego domu i twardo obstawał przy swoim.
Nigdzie nie jadę. Nic z tego - powiedział właściciel domu.
Po krótkiej wymianie zdań Romanowskiej udało się jednak przekonać pana Grzegorza, aby opuścił swój dom.
Pan ma tylko wsiąść do samochodu, pojechać na wakacje. Za pięć dni pana przywiozę - namawiała Romanowska.
Pan Grzegorz i jego syn Marcin w końcu udali się na zasłużone wakacje, a Elżbieta Romanowska zajęła się remontem ich domu.
Komentarze po najnowszym odcinku programu "Nasz Nowy Dom"
Na oficjalnym instagramowym profilu programu “Nasz Nowy Dom” pojawił się fragment wspomnianego odcinka. Internauci od razu zabrali głos, przyznając, że była to jedna z najciekawszych odsłon show.
- Polecam obejrzeć, jeden z ciekawszych odcinków.
- Wzruszające jest jednak to, że życie tak mocno odcisnęło się na tym człowieku, że stawia taki opór... Jak bardzo można doprowadzić ludzką istotę do rezygnacji i zniechęcenia :(
- Tym razem pani Ela mi zaimponowała!
A Ty oglądasz “Nasz Nowy Dom”?