Lifestyle.Lelum.pl > Programy > Został królem turnusu w Sanatorium. Stanisław w młodości złamał wiele serc
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 13.05.2024 17:29

Został królem turnusu w Sanatorium. Stanisław w młodości złamał wiele serc

Stanisław Sanatorium Miłości
Fot. kadry z programu "Sanatorium Miłości", sezon 6, odcinek 10

Kolejna edycja “Sanatorium Miłości” dobiegła końca. Wybór Króla i Królowej Turnusu nie był zbyt wielkim zaskoczeniem, ponieważ zarówno Stanisław, jak i Maria, już od pierwszych odcinków skradli serca widzów oraz pozostałych uczestników. Skromna, uprzejma i czarująca para kuracjuszy stała się wizytówką 6. edycji show. Elegancki Stanisław dumnie zaprezentował się ze zwycięską szarfą na piersi. Choć z programu wyszedł ostatecznie jako kawaler, w młodości złamał wiele kobiecych serc. Wiadomo, jak wówczas wyglądał. Jesteśmy pod wrażeniem!

"Sanatorium Miłości": Stanisław cieszył się ogromnym powodzeniem wśród kuracjuszek

6. edycja “Sanatorium Miłości” wzbudziła wśród widzów programu wiele emocji. Dostarczyli ich barwni bohaterzy, którzy postanowili przed kamerami otworzyć swoje serca i jeszcze raz się zakochać. Na publiczności szczególnie mocne wrażenie wywarł Stanisław. Mężczyzna zgłosił się do kultowego show TVP z nadzieją, że po nieudanym małżeństwie oraz związku z młodszą kobietą będzie w stanie odnaleźć swoją prawdziwą drugą połówkę. Na jego urok osobisty szczególnie podane były 3 kuracjuszki: Maria, Elżbieta i Małgorzata. I o ile pierwsza z pań wycofała się z rywalizacji o względy seniora, pozostałe nie były do tego skłonne. Doszło nawet między nimi do kłótni w 10. odcinku. 

Ostatecznie żadnej z kobiet z “Sanatorium Miłości” nie udało się “usidlić” Stanisława. Choć mężczyzna nie ukrywał, że połączyła go szczególna więź m.in. z Małgorzatą, z jego strony nie padły żadne poważne deklaracje. Mimo iż ostatecznie wyszedł z programu jako kawaler, udało mu się zdobyć zaszczytny tytuł Króla Turnusu.

“Ona chce rozbić to, co się rodzi”. Sanatorium miłości niczym Love Island Sanatorium miłości: Kuracjuszka aż drżała, gdy o tym mówiła. Popłynęły łzy

"Sanatorium Miłości": Stanisław został królem turnusu

Wybór Króla i Królowej Turnusu “Sanatorium Miłości” za każdym razem wywołuje wiele emocji. Zarówno w uczestnikach, jak i widzach, którzy bacznie przyglądają się poczynaniom swoich faworytów na ekranie. Pod koniec 6. edycji stało się jasne, że zaszczytny tytuł otrzymały osoby, które od samego początku cieszyły się sympatią i uznaniem pozostałych kuracjuszy.

Nigdy nie przypuszczałam, że zostanę Królową. Szczęśliwa jestem, że docenili mnie wszyscy i, że mogłam dać tyle ciepła oraz miłości wszystkim innym – wyznała zaskoczona Maria, gdy ogłoszono, że to ona otrzymała najwięcej głosów. 

Stanisław, który zasiadł “na tronie” u jej boku, był nie mniej zdziwiony. 

Jak to usłyszałem, to po prostu byłem w szoku. Ja myślałem, że kto inny zostanie wybrany, a tu proszę, taka niespodzianka – opowiadał uradowany przed kamerą. 

Królewska para nie kryła wzruszenia.

Sanatorium miłości (4).jpg
Fot. kadry z programu "Sanatorium Miłości", sezon 6, odcinek 10

ZOBACZ TEŻ: Maria z "Sanatorium" o chorobie swojego syna. Rozpaczliwe wyznanie. To nim się opiekuje

Tak w młodości wyglądał Stanisław. Kobiety musiały za nim szaleć!

Zarówno Maria, jak i Stanisław, wspaniale zaprezentowali się przed kamerami jako Król i Królowa 6. edycji “Sanatorium Miłości”. Szczególnie duże wrażenie mężczyzna wywarł na pozostałych kuracjuszkach, które nie ukrywały, że czują do niego miętę. Nic w tym dziwnego — senior zawsze był wobec nich szarmancki i uprzejmy, mimo dojrzałego wieku widać, że o siebie dba, a w dodatku zawsze ubiera się elegancko i z klasą. Czy tak samo było w czasach młodości?

Uczestnik idzie z duchem czasu i aktywnie udziela się w mediach społecznościowych. Na swoim koncie na Facebooku podzielił się jakiś czas temu fotografią z młodzieńczych lat. Na pierwszy rzut oka można stwierdzić, że skradł on nie jedno kobiece serce. Zachwycał modną fryzurą i wyglądem godnym hollywodzkiego aktora. W komentarzach pod zdjęciem nie brakuje głosów, że wyglądał niesamowicie przystojnie. Zgadzacie się z tym twierdzeniem?