Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Mąż Sylwii Peretti zdradza, jak poznał celebrytkę. "Kiedy zobaczyłem ją pierwszy raz"
Julia Bogucka
Julia Bogucka 08.06.2024 09:55

Mąż Sylwii Peretti zdradza, jak poznał celebrytkę. "Kiedy zobaczyłem ją pierwszy raz"

Sylwia Peretti mąż
Fot. KAPiF, lukaszporzuczek/Instagram

Sylwia Peretti niedługo będzie świętować rocznicę ślubu. Z tej okazji jej mąż opublikował w sieci wzruszającą publikację. Opowiedział w niej, w jaki sposób poznał celebrytkę. Marzy o tym, aby znów zobaczyć jej uśmiech.

Sylwia Peretti straciła syna

Niecały rok temu świat celebrytki znanej z programu “Królowe Życia” zmienił się na zawsze. Jej syn, Patryk, prowadził auto, które rozbiło się w centrum Krakowa. Do tragicznego wypadku doszło w okolicach mostu Dębnickiego. Auto jechało z prędkością 162 kilometrów na godzinę, a kierowca był pod wpływem alkoholu. W jego krwi wykryto 2,3 promila tej używki.

Pojazd wypadł z mostu na bulwary wiślane, tam uderzył w betonowy murek. Świadkiem zdarzenia był obywatel Wielkiej Brytanii, który ledwo uniknął zderzenia z samochodem prowadzonym przez syna Sylwii Peretti. W aucie znajdowały się cztery osoby, każda z nich zginęła na miejscu. Od tamtej pory celebrytka przestała być aktywna w mediach społecznościowych tak, jak do tej pory. Na jej profilu na Instagramie pojawiają się wyłącznie publikacje wspominające zmarłego Patryka. Ostatnia z nich ukazała się z okazji Dnia Dziecka.

Być mamą Anioła, to nie to samo co być na codzień zwyczajną mamą.
Być mamą Anioła, to nie dotykać, nie móc przytulać, znikać we łzach.
Być mamą Anioła, to zdjęcie trzymać pytając siebie czyja to wina...
Być mamą Anioła za nieba bramą to nie usłyszeć - kocham cię mamo...

Z samego rana pojawił się wpis Sylwii Peretti. "Jedyne na co teraz czekam" Tak wyglądał pierwszy mąż Sylwii Peretti. Ich relację pokazano w TVN

Sylwia Peretti jest wspierana przez męża

W sieci próżno szukać obecnie szczegółów na temat codzienności celebrytki. Bohaterka “Królowych życia” wciąż przeżywa żałobę i nie pokazuje się publicznie. Wiadomo, że w tym trudnym okresie u jej boku jest mąż. Pod koniec kwietnia Sylwia Peretti obchodziła swoje 43. urodziny, które nie były takie, jak wcześniej. Poprzednią rocznicę swojego przyjścia na świat celebrowała na Lazurowym Wybrzeżu, niezwykle hucznie i otoczona luksusem.

Tym razem o odpowiedni sposób świętowania zadbał partner celebrytki. Było zdecydowanie skromniej, na co najprawdopodobniej wpłynęła żałoba spowodowana śmiercią syna. Łukasz Porzuczek zabrał żonę do hotelu w Monte Carlo, gdzie para zjadła uroczystą kolację. Zdjęcie opublikowane przez mężczyznę w mediach społecznościowych nie ukazywało twarzy Sylwii Peretti, dostrzec można było tylko jej dłonie.

sylwia_peretti_urodziny_7766af503b.jpg
Fot. lukaszporzuczek/Instagram

ZOBACZ TEŻ: Sylwia Peretti postawiła synowi nowy grób. Przejmujący widok

Tak mąż Sylwii Peretti wspomina ich poznanie

Zbliża się trzecia rocznica ślubu celebrytki i Łukasza Porzuczka. Para spotyka się ze sobą łącznie dziewięć lat, co oznacza, że mają za sobą spory kawałek wspólnego życia. Z tej okazji w mediach społecznościowych mężczyzny ukazała się wzruszająca publikacja. Fotografia, którą umieścił, pochodzi z ich pierwszego wspólnego wyjazdu do Monaco. Widzimy na niej uśmiechniętą od ucha do ucha Sylwię Peretti. Opis zdjęcia głęboko porusza.

W czerwcu minęło nam 9lat.
TA kobieta czyni mnie szczęśliwym. Proponując jej drinka w klubie, kiedy zobaczyłem ją po raz pierwszy nie myślałem, że nasze losy potoczą się tak, że będą nadawały się na scenariusz dobrego filmu. Bo tylko my wiemy co naprawdę się wokoło nas dzieje. Ale razem idziemy i wierzę, że iść będziemy dalej
9 lat razem a prawie 3 jako mąż i żona
Kiedy patrzę na to zdjęcie z naszego pierwszego wyjazdu do Monaco życzę sobie, aby Ona znowu tak się uśmiechała