Kaźmierska skomentowała szokujące wyniki TzG. Sama nie miała wątpliwości
Wczorajszy odcinek “Tańca z Gwiazdami”, a zwłaszcza decyzja o tym, która para opuszcza program, pozostawiły wszystkich w osłupieniu. Teraz głos zabrała Dagmara Kaźmierska, która znalazła się w ogniu krytyki internautów po swoim awansie do kolejnego odcinka.
Niewiarygodne, kto opuścił "Taniec z Gwiazdami"
Wczorajsze wydanie kultowego tanecznego show Polsatu przyniosło nam wiele wrażeń i emocji. Swoimi zdolnościami oczarowała nas między innymi Roksana Węgiel, która wraz z Michałem Kassinem zaprezentowała nam spektakularny taniec współczesny i otrzymała komplet punktów od jurorów.
Na uwagę zasłużyła również choreografia Maffashion i Michała Danilczuka, którzy zaskoczyli publiczność swoim ognistym tango, podczas którego influencerka nie tylko szybowała w powietrzu, ale też tańczyła na stole. Niestety, pomimo świetnego występu z programem pożegnali się Aleksander Mackiewicz i Iza Skierska.
Prawie nie pokazuje się z żoną. Mało kto wie, że też jest znaną aktorką Agnieszka Dygant pierwszego męża poznała jeszcze w trakcie studiów. Kim jest Marcin Władyniak?Widzowie oburzeni werdyktem w "Tańcu z Gwiazdami"
Niestety, ostateczna decyzja bardzo nie przypadła do gustu internautom, którzy uważają, że Iza i Aleks poradzili sobie o wiele lepiej niż Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel. Ich zdaniem królowa życia jest “przepychana” z odcinka na odcinek tylko dlatego, że dzięki niej program zyskuje na oglądalności.
Jaja sobie robicie, kto inny powinien odpaść i każdy dobrze wie kto
Żart i kpina. Dagmarka przepychana z odcinka na odcinek
I gdzie tu obiektywność? Przywróćcie tę parę!
W sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy rozgoryczonych fanów, którzy uważają, że charyzmatyczna blondynka powinna już dawno pożegnać się z “Tańcem z Gwiazdami”. Dodatkowo internauci zwrócili również uwagę na zachowanie jej syna Conana, który wparował na scenę z bukietem kwiatów dla mamy i przy okazji powiedział kilka przykrych słów w kierunku Iwony Pavlović.
ZOBACZ TEŻ: Rozenek trafiła do szpitala. Nagły wypadek pokrzyżował jej plany.
Dagmara Kaźmierska komentuje swój awans do kolejnego odcinka TzG
W końcu głos na temat tego, co wydarzyło się w niedzielny wieczór, zabrała sama Dagmara Kaźmierska, która szczęśliwie awansowała do kolejnego odcinka tanecznego formatu Polsatu. Królowa życia nie ukrywa, że cieszy się z szansy, jaką otrzymała od telewidzów. Przyznaje jednak, że bardziej od niej na awans zasługiwał Aleksander Mackiewicz.
Oczywiście to jest bardzo przyjemne, że przeszłam głosami widzów. Drodzy państwo, bardzo dziękuję całym sercem. To nie jest przyjemne, jeżeli stoisz z inną parą, decydują się losy, kto odejdzie i ty masz tę świadomość, że ta para tańczyła o wiele lepiej - powiedziała gwiazda podczas rozmowy z Pomponikiem.
Uczestniczka przyznała nawet, że jest jej bardzo przykro z takiego obrotu spraw i bardzo chętnie zamieniłaby się z kolegą miejscami tak, aby to on mógł pozostać w “Tańcu z Gwiazdami”.
Dla mnie to jest zawsze smutne. Ja bym od razu chciała odejść, a żeby został Aleks. Tak mam. Bardzo chciałam jechać do domu, do mamy, było mi smutno w tej Warszawie, ale Conan przyjechał, został ze mną kilka dni i jakoś mi to przeszło. Mogę tu zostać, jeżeli państwo będą tego sobie życzyć, aczkolwiek powtarzam - nie jest fajnie stać na końcu i mieć świadomość, że ten ktoś obok tańczył lepiej, ale on odpada - powiedział zasmucona Dagmara Kaźmierska.