Gwiazda "Na Wspólnej" oddała się w ręce Boga. Pokazała zdjęcia z ceremonii
Anna Samunosiek na co dzień znana jest widzom z serialu “Na Wspólnej”. Okazuje się, że przed laty zmieniła wyznanie. Zrobiła to dla swojego byłego męża. Teraz mija kolejna rocznica ważnej ceremonii.
Anna Samusionek została protestantką
Minęły ponad dwie dekady od momentu, w którym aktorka znana z serialu “Na Wspólnej” dołączyła do Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego. Anna Samusionek poznała adwentyzm dzięki swojemu byłemu mężowi Krzysztofowi Zuberowi, który już wcześniej należał do wspólnoty. Dla tej grupy protestantów trzonem wiary jest Pismo Święte traktowane dosłownie. Okazuje się, że ich funkcjonowanie znacznie różni się od tego, praktykowanego przez katolików.
W moim Kościele nie ma jasełkowej i ludycznej tradycji obchodów Bożego Narodzenia, jak w religii rzymskokatolickiej, szczególnie w naszym kraju. Cała moja rodzina obchodzi jednak święta po polsku, więc spędzamy je najczęściej wspólnie. Dzielimy się opłatkiem i nie widzę w tym nic złego - mówiła w rozmowie z “Rewią”.
Oprócz tego Anna Samusionek nie spożywa alkoholu i ogranicza kawę oraz herbatę, dodatkowo nie pracuje od piątku wieczorem do końca soboty. To ostatnie ograniczenie pozbawiło ją kilku ról.
Kolejna osoba z rodziny królewskiej w szpitalu. Tym razem to Księżniczka Anna Taki widok w środku lasu może nieźle zaskoczyć. Pokazali, jak mieszkają Szczęśni. Lepiej usiądźcieByły mąż Anny Samusionek walczył o opiekę nad córką
Małżeństwo Krzysztofa Zubera i aktorki znanej z “Na Wspólnej” rozpadło się w atmosferze skandalu. Choć rozwód zakończył się bez orzekania o winie, Anna Samusionek oskarżała byłego męża o akty przemocy.
Dostałam w twarz za coś, co powiedziałam. Krzysztof powiedział, że miał dwie możliwości, by wyjść z honorem - albo wyjść z pokoju, albo dać mi w twarz. Wybrał to drugie. To było przed ślubem. Mogę mieć do siebie pretensje o to, że w to weszłam - mówiła w “Plejadzie”.
Mężczyzna dementował te doniesienia, twierdząc, że aktorce chodzi przede wszystkim o pieniądze. Jedyna córka małżeństwa początkowo została z matką, choć po latach zapragnęła mieszkać z ojcem. Przez pewien czas przebywała w domu dziecka, a zarówno Krzysztof Zuber, jak i Anna Samusionek walczyli o prawo do opieki. Ostatecznie warszawski sąd orzekł o tym, że Angelika (dziś Mia) zostanie z biznesmenem.
ZOBACZ TEŻ: Ostre słowa Bojarskiej Ferenc do Dobrzyńskiej. Ktoś odważył się powiedzieć prawdę
Anna Samusionek wspomina dzień chrztu
Aktorka wiele poświęciła dla swojego męża, to właśnie dla niego bowiem zmieniła wyznanie. Choć jej małżeństwo z Krzysztofem Zuberem potrwało jedynie trzy lata, Anna Samosiunek pozostała w Kościele Adwentystów Dnia Siódmego i jest mu wierna do dziś. Niedawno wspominała swój chrzest, który przyjęła już jako osoba dorosła. Właśnie minęły 23 lata.
DOKŁADNIE 23 LATA TEMU, POWIEDZIAŁAM "TAK" JEZUSOWI
Poprzez Biblijny chrzest przez zanurzenie w wodzie w Kościele Adwentystów Dnia Siódmego w Rzeczypospolitej Polskiej.
Idąc za przykładem Chrystusa, jako świadomy, dorosły człowiek (nawet w podobnym wieku jak On-31 lat), weszłam do wody, by symbolicznie narodzić się na nowo.
Nigdy nie pożałowałam tej decyzji!
Nie wyobrażam sobie życia bez wiary w zbawczą moc Jezusa Chrystusa!
To ona pomaga wstać mi gdy upadam, albo gdy przytłacza mnie życie.
To ona pozwala chodzić z dumnie podniesioną głową!
Dzięki niej wiem, że nie jestem tu przypadkiem, że jestem cenna!
Jestem córką KRÓLA - napisała w mediach społecznościowych.