Robert Lewandowski opublikował czarno białe zdjęcie. Piłkarz w żałobie
Robert Lewandowski właśnie przekazał przygnębiającą wiadomość. Piłkarz za pomocą wpisu w swoich mediach społecznościowych pożegnał kolegę z Bayernu Monachium. Jego post naprawdę chwyta za serce
Nie żyje wybitny członek Bayernu Monachium
Polacy są właśnie na terenie Niemiec, gdzie przygotowują się do ostatniego meczu fazy grupowej w ramach trwającego właśnie Euro 2024. W tym okresie napłynęła do nas przykra informacja na temat jednej z istotnych osób w świecie sportu. Nie żyje 57-letni Thomas Wilhelmi.
Informację na temat niespodziewanej śmierci niemieckiego specjalisty przekazał jego klub Bayern Monachium w sobotnie popołudnie. Specjalista od rehabilitacji i przygotowania fizycznego związany był z bawarskim klubem od 2007 roku. W tym czasie Bayern zdobył między innymi dwa puchary Ligii Mistrzów oraz 13 razy sięgał po tytuł Mistrza Niemiec.
Gość PnŚ kategorycznie odmówił na wizji. Tadla chciała nakłonić go do kuriozalnej rzeczy Chwilę przed śmiercią księżna Diana dostała propozycję. Ten film miał zmienić jej życieRobert Lewandowski pożegnał swojego kolegę z drużyny
Głos w sprawie śmierci wybitnego członka bawarskiej drużyny zabrał również Robert Lewandowski, który z klubem związany był przez wiele lat. Kapitan polskiej reprezentacji miał okazję współpracować z Thomasem Wilhelmim i dlatego nie przeszedł obok tego obojętnie.
Na swoim profilu na Instagramie opublikował poruszającą czarno-białą fotografię, na której stoi obok 57-letniego specjalisty. Wspólnie zdjęcie piłkarz podpisał krótkim “Spoczywaj w pokoju” w języku niemieckim.
ZOBACZ TEŻ: Co robi ksiądz, gdy Polska przegrywa? Duchowny zabrał głos.
Robert Lewandowski w żałobie
Pomimo ciężkich chwil i pożegnania bliskiego współpracownika z Bayernu Monachium Robert Lewandowski musi przygotować się do ostatniego meczu fazy grupowej Euro 2024. Polska reprezentacja zagra już w ten wtorek 25 czerwca 2024 o godzinie 21:00. Naszymi rywalami będą wicemistrzowie świata — Francja.
Niestety, z powodu przegranych w dwóch poprzedzających meczach, spotkanie to będzie miało dla nas jedynie formę “meczu o honor” i nawet zakończenie go wygraną nie zagwarantuje nam awansu do 1/8 finału Mistrzostw Europy.