Aldona z "Chłopaków do wzięcia" w nowym wydaniu. Coś zmieniło się w jej twarzy
Aldona zyskała popularność dzięki burzliwemu związkowi ze Stefanem, którego kulisy widzowie mogli podglądać w programie “Chłopaki do wzięcia”. Niestety uczestniczka nie cieszyła się zbyt wielką sympatią fanów — ci zauważyli, że ma na mężczyznę zły wpływ, próbuje skłócić go z rodziną, a do tego skłamała, że jest w ciąży. Wówczas para rozstała się, jednak ostatnie doniesienia wskazują, że znów są razem. Fani zauważyli, że kobieta zmieniła się, zarówno z zachowania, jak i wyglądu. Szczególnie jeden szczegół na jej twarzy rzuca się w oczy.
"Chłopaki do wzięcia": burzliwy związek Aldony i Stefana
Stefan i Aldona są jedną z najbardziej rozpoznawalnych par, której losy fani mogli śledzić w programie “Chłopaki do wzięcia”. Już od pierwszych chwil na ekranie fani przeczuwali, że uczestnik nie będzie miał z wybranką swojego serca lekkiego życia. Jej wybuchowy temperament i zaborcza natura budziły sporo wątpliwości. Mimo kilku ostrych kłótni Stefan postanowił w końcu oświadczyć się Aldonie. Wówczas wydawało się, że ich relacja zaczyna rozkwitać, jednak okazało się, że za kulisami show rozgrywał się rodzinny dramat.
Aldona oraz siostra Stefana, Karina, nie darzyły się sympatią. Konflikt pomiędzy nimi zaczął odbijać się na mężczyźnie. Kobieta twierdziła, że sympatia jej brata nastawia go przeciwko niej, w konsekwencji czego Stefan niemal zupełnie odciął się od rodziny. Na skutek tych wydarzeń w sieci rozpętała się ogromna burza, którą internauci śledzili z zapartym tchem. W końcu szalę goryczy przelało kłamstwo Aldony o ciąży. Czy pomimo tylu kłótni i dramatów jej relacja ze Stefanem przetrwała? Wiele wskazuje na to, że tak!
"Ale ślicznotka". Nowa uczestniczka "Chłopaków do wzięcia" rozpala zmysły Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" stracił wszystko. Tak mieszka"Chłopaki do wzięcia": Stefan i Aldona znów są razem?
Aldona i Stefan mieli rozstać się na początku lata 2023 roku. Wcześniej kobieta przez kilkanaście miesięcy miała wmawiać ukochanemu, że jest w ciąży, jednak nie potrafiła w żaden sposób tego udowodnić. W końcu ich relacja rozpadła się, jednak para nie straciła ze sobą kontaktu. W sierpniu spędzili nawet wspólnie wakacje nad morzem — Stefan wielokrotnie tłumaczył później, że miała to być jednorazowa sytuacja. Mężczyzna nawet przed kamerami w “Chłopakach do wzięcia” zapewniał, że temat Aldony jest dla niego skończony, jednak kilka miesięcy później para spędziła wspólnie Sylwestra na Teneryfie.
Wiele wskazuje na to, że zakochani postanowili dać sobie kolejną szansę. Początkowo Karina nie była z tego faktu zadowolona, dobitnie pokazując to w swoich mediach społecznościowych, jednak z czasem zaakceptowała decyzję brata. Zdradziła nawet, że między nią a Aldoną wreszcie zapanowała zgoda. Obie kobiety miały zmienić do siebie nastawienie ze względu na mężczyznę, który w życiu ich obu zajmuje bardzo ważne miejsce. Co ciekawe, nie była to jedyna metamorfoza, jaką przeszła Aldona.
ZOBACZ TEŻ: Jarkowi serce znów zabiło mocniej? Był gotów na wielkie poświęcenie
"Chłopaki do wzięcia": Zaskakująca metamorfoza Aldony
W “Chłopakach do wzięcia” Aldona kreowała się na silną kobietę o nieustępliwym charakterze. Jej wygląd odzwierciedlał te cechy. Ubierała się prosto, podkreślając swoje kobiece kształty. Jej twarz zawsze zdobiła gruba warstwa makijażu, mocno malowała swoje brwi, powieki, a także doczepiała sztuczne rzęsy. Jakiś czas temu, gdy fani mieli okazję zobaczyć ją w naturalnej odsłonie, niemal jej nie poznali. Teraz Aldona zaskoczyła kolejną zmianą wizerunku.
Uczestniczka “Chłopaków” aktywnie udziela się w mediach społecznościowych, głównie na TikToku. Kilka dni temu zamieściła na platformie filmik, na którym pokazała, jak obecnie wygląda. Kobieta zmieniła lekko fryzurę, zaczesując włosy na jedną stronę. Mimo iż wyszczuplała, zdradziła swoim fanom, że to nie koniec jej metamorfozy, ponieważ planuje zrzucić jeszcze kilka kilogramów. Elementem, który zdecydowanie najbardziej przyciąga wzrok, są jej usta. Wygląda na to, że kobieta zdecydowała się je powiększyć.
Jak Aldona podoba Wam się w nowej odsłonie?
