Lifestyle.Lelum.pl > Programy > Maria z "Sanatorium" o chorobie swojego syna. Rozpaczliwe wyznanie. To nim się opiekuje
Martyna Pałka
Martyna Pałka 26.04.2024 09:53

Maria z "Sanatorium" o chorobie swojego syna. Rozpaczliwe wyznanie. To nim się opiekuje

Sanatorium miłości
fot. Facebook/Sanatorium miłości

Trwający obecnie sezon “Sanatorium miłości” dostarcza fanom mnóstwa emocji i wrażeń. W najnowszym odcinku nie zabraknie również wzruszeń, a to wszystko z powodu nieoczekiwanego wyznania jednej z uczestniczek. Okazało się, że Maria skrywała rodzinną tajemnicę.

"Sanatorium miłości" zaskoczyło wszystkich telewidzów

Szósta edycja kultowego reality show Telewizji Polskiej od samego początku zaskakuje wiernych fanów. Już po kilku pierwszych odcinkach w ogniu krytyki znalazł się Andrzej z Milanówka, który swoją uwagę skupił na Małgorzacie, a niedługo później zmienił swój obiekt westchnień. Jego nową wybranką została Teodozja, co bardzo nie spodobało się porzuconej seniorce.

Ogromne emocje wzbudza również związek Tadeusza i Janiny, którzy wydają się nie widzieć poza sobą świata. Kuracjusze byli już na dwóch randkach, a wszystko między nimi wydaje się zmierzać w dobrą stronę. Później widzowie nie kryli zaskoczenia, gdy okazało się, że w show pojawi się nowa uczestniczka o imieniu Maria! W kolejnym odcinku “Sanatorium miłości” znów nie zabraknie zaskakujących zwrotów akcji.

Pavlović o finale Tańca z Gwiazdami. Czy już wie, kto wygra? Monika Miller gorzko o dzieciństwie. Czy pomagał jej dziadek?

Masa wzruszeń w "Sanatorium miłości"

Niedawno w kultowym programie TVP doszło do niespotykanego do tej pory zwrotu akcji. Niespodziewanie z show pożegnała się Maria Luiza, a jej odejściu towarzyszyło wiele łez i wzruszeń. Jej miejsce zajęła nowa kuracjuszka Maria, która niemal natychmiast wpadła w oko uczestnikom.

W ostatnim odcinku to właśnie Maria przykuła uwagę wszystkich telewidzów. W najnowszym wydaniu “Sanatorium miłości” seniorzy mieli okazję porozmawiać na bolesne dla nich tematy i otworzyć się na temat swojego życia prywatnego. O swojej historii opowiedział między innymi Zygmunt, który wyznał, że jego żona zmagała się z ciężką chorobą, która kosztowała go wiele stresu i łez.

Małżonka mi chorowała od drugiego roku małżeństwa. Wziąłem ją, przytuliłem, pocałowałem i powiedziałem: jakoś sobie damy radę. Miałem płakać razem z nią? To by nie miało sensu, a żonę przecież trzeba było na duchu podtrzymywać. Byłem z nią do końca, przy mnie zmarła, trzymałem ją wtedy za rękę. Zostałem sam z córką - powiedział senior w najnowszym odcinku show Marty Manowskiej.

ZOBACZ TEŻ: Sanatorium miłości: Andrzej przeskrobał sobie u widzów.

Nowa uczestniczka namiesza w "Sanatorium miłości"

Zaraz po mężczyźnie poznaliśmy historię nowej uczestniczki. Okazało się, że Maria również skrywa rodzinną tajemnicę, a jej życie wcale nie było usłane różami. Kuracjuszka wyznała, że ona także zmagała się z chorobą bliskiej dla niej osoby. Jej ukochany syn cierpiał przez wiele lat.

Dlaczego ja tak zareagowałam? Mój syn bardzo mi zachorował. Był leczony silnym lekiem, zapadł w śpiączkę i spał 13 dni. Był już jak nieżywy. Byłam dzień i noc przy jego łóżku. Obudził się, ale jest niepełnosprawny i cały czas ze mną - przyznała wzruszona uczestniczka.