Wypłynęło ostatnie zdjęcie muzyka przed śmiercią. Ciągnęli go za ręce i nogi
Minął już ponad miesiąc od śmierci Liama Payne'a. Na światło dzienne wyszły już wyniki toksykologiczne i sekcja zwłok znanego muzyka. Teraz fani dowiedzieli się, jak wyglądał idol na krótko przed śmiercią. To zdjęcie obiegło sieć z prędkością światła. Tak został potraktowany.
Liam Payne nie żyje
Muzyk znany z zespołu One Direction zmarł ponad miesiąc temu. Idol nastolatek miał zaledwie 31 lat, zginął po tym, jak wypadł z okna pokoju hotelowego w Buenos Aires. Jego śmierć wstrząsnęła światem ogólnoświatowej muzyki oraz milionami fanek rozsianych po całym globie. Informację o śmierci piosenkarza przekazała argentyńska telewizja Corta, wszystko potwierdziły pracujące na miejscu służby.
Ostatnie chwile Liama Payne'a wskazywały na problemy związane ze zdrowiem psychicznym. Krótko przed zdarzeniem była partnerka mężczyzny wyznała publicznie, że była ofiarą przemocy domowej ze strony znanego muzyka. Do tej pory nie potwierdziło się jednak, czy to, co stało się w hotelu, było samobójstwem, czy nieszczęśliwym wypadkiem. Część wątpliwości rozwiewają wstępne wyniki sekcji zwłok.
Sekcja zwłok Liama Payne'a ujrzała światło dzienne
Na miejscu zdarzenia, w pokoju hotelowym muzyka, zabezpieczono duże ilości środków odurzających. Stąd też od razu pojawiło się podejrzenie, że pod ich wpływem był Liam Payne w czasie śmierci. To potwierdziły wyniki toksykologii, według których w organizmie mężczyzny znaleziono ślady alkoholu, kokainy i leków na depresję dostępnych na receptę. Obrażenia, które miał na ciele muzyk, nie wskazywały na udział osób trzecich.
Przyczyną śmierci Liama Jamesa Payne'a, ustaloną makroskopowo, był uraz wielonarządowy, krwotok wewnętrzny i zewnętrzny - czytamy w raporcie z sekcji zwłok.
Zwrócono uwagę na 25 różnych urazów, których doznał mężczyzna podczas upadku. Nie przyjął również żadnej pozycji obronnej, która mogłaby go uchronić od konsekwencji. To może wskazywać na to, że muzyk mógł nieświadomie wypaść z okna, to nie jest jednak potwierdzona informacja.
ZOBACZ TEŻ: Miliony Polaków nie oderwą dziś wzroku od telewizorów. Polsat pokaże prawdziwy hit
Ukazało się zdjęcie z monitoringu z dnia śmierci Liama Payne'a
Dopiero teraz, ponad miesiąc od śmierci muzyka, światło dzienne ujrzało zdjęcie z nagrania z monitoringu lobby hotelowego, w którym się znajdował. Zobaczyliśmy, jak mężczyzna był przenoszony przez grupę mężczyzn i prawdopodobnie przenoszony do swojego pokoju. Dwóch z nich trzymało go za ramiona, pozostali chwycili za nogi. Według relacji świadków około godziny 15:00 Liam Payne miał zachowywać się skandalicznie w lobby.
Przekazano, że mężczyzna miał rozbić swój laptop i wykazywać się agresją, mówiono również, że jego zachowanie było nieobliczalne. Krótko po tym, jak muzyk został przeniesiony przez grupę mężczyzn do swojego pokoju, doszło do tragicznego zdarzenia, w wyniku którego zmarł. Fani są w szoku po zobaczeniu tego ujęcia.