Wygrał milion, w “Jeden z dziesięciu” miał rekord, ale akurat tu poległ
Niekwestionowany weteran teleturniejów powrócił. Artur Orzechowski, były rekordzista programu “Jeden z dziesięciu” i zwycięzca formatu “Milionerzy” ponownie wziął udział w “Va Banque”. Choć tym razem mu się nie powiodło, nie zamierza się poddawać.
Był jednym z lepszych w "Jeden z dziesięciu"
Tomasz Orzechowski jest wielkim fanem quizów i teleturniejów i od lat chętnie bierze w nich czynny udział . Zasłynął w 2021 roku jako uczestnik programu prowadzonego przez Tadeusza Sznuka. To wtedy pobił ówczesny rekord w liczbie punktów — zgromadził ich na swoim koncie 533 . Choć to osiągnięcie dziś już nie jest aktualne, to wówczas był to duży sukces, którym Tomasz Orzechowski mógł się śmiało szczycić.
Przypomnijmy, że niekwestionowanym rekordzistą teleturnieju “Jeden z dziesięciu” od jesieni ubiegłego roku jest Artur Baranowski, który zdobył aż 803 punkty, co jest największą możliwą do uzyskania liczbą . W jego ślady chciał pójść wczorajszy uczestnik programu, emerytowany fizyk Arkadiusz. Mężczyzna odpowiedział poprawnie na pierwsze ponad dwadzieścia pytań w finale odcinka, aż w końcu pomylił się próbując być “zbyt dokładnym” . Mimo to uzyskał łącznie 713 punktów.
Piąty milioner z polskiej edycji teleturnieju
Pochodzący ze Szczecina Tomasz Orzechowski osiągnął jeszcze jeden wielki sukces w programie tego typu. Rok po udziale w programie “Jeden z dziesięciu” zdecydował się bowiem podjąć wyzwanie i wystąpić w teleturnieju , którego gospodarzem od lat jest Hubert Urbański. “Milionerzy” były kolejnym punktem do odhaczenia na liście fana quizów i, jak się okazało, i tutaj udało mu się zdobyć główną nagrodę .
W historii tego programu, który jest emitowany na antenie TVN od 1999 roku, wygrało tylko sześć osób . Ostatnim z nich jest Mateusz Żaboklicki, który triumfował u Huberta Urbańskiego w połowie marca tego roku. Tomasz Orzechowski osiągnął ten sukces jako piąty Polak , a doszło do tego we wrześniu 2022 roku. Okazało się, że nie zamierza na tym poprzestać.
ZOBACZ TEŻ: To oni wygrali w Polsce milion. Lista jest naprawdę pokaźna
Będzie próbował ponownie osiągnąć kolejny sukces?
Wczorajszego wieczoru Tomasz Orzechowski spróbował swoich sił w programie “Va Banque”. Tym razem jednak nie udało mu się zabłysnąć wiedzą i zajął ostatnie miejsce spośród trzech uczestników. Stworzenie pytania pod jedną z odpowiedzi sprawiło mu duże trudności i tym sposobem odpadł z teleturnieju .
3 X 1988 r. miała miejsce premiera tego filmu, od którego wzięła się nazwa nagrody dla najgorszych polskich filmów - do tej odpowiedzi Tomasz Orzechowski miał ułożyć pytanie.
Pomimo porażki mężczyzna pozytywnie spojrzał na całą sprawę i serdecznie pogratulował zwycięzcy odcinka “Va Banque” . Okazuje się jednak, że w obliczu zmiany prowadzącego teleturnieju, będzie chciał ponownie wystąpić i zawalczyć o główną nagrodę .
W ogóle słyszałem, że wymieniacie prowadzącego na Radek Kotarski. Radku, mam więc taką umowę, ja kupuję Twoją książkę "Włam się do mózgu", będę pilnie ją studiował o tym jak się uczyć i za rok się widzimy. Deal?
Myślicie, że jeszcze go zobaczymy w tym formacie?