Niewiarygodne, co wydarzy się w najnowszym odcinku “Kuchenny rewolucji”. Tym razem Magda Gessler odwiedzi młodą Tatianę, która jakiś czas temu zmuszona była do zamknięcia lokalu. Teraz z pomocą gwiazdy dziewczyna chce od nowa stanąć na nogi i uratować swoją restaurację.
Tadeusz Rydzyk może poszczycić się licznymi biznesami, wśród których można wymienić między innymi Radio Maryja i Telewizję Trwam. Jakiś czas temu do tej puli dołączyła restauracja zbudowana przez należącą do duchownego fundację Lux Veritatis. Jeden z tiktokerów wybrał się do lokalu i podzielił się swoimi wrażeniami.
Anna Popek podzieliła się historią, jak przydarzyła jej się w jednej z restauracji. Prowadząca program „Pytanie na śniadanie” wyraźnie nie była zachwycona zachowaniem młodego kelnera. Dziennikarka nie gryzła się w język i szczerze powiedziała, co o nim myśli.
Kiedy jesteśmy w restauracji, a kelnerka sumiennie wykona swoją pracę, w dobrym tonie jest dać jej napiwek. Co jednak zrobić, jeśli pracownica lokali znienacka pokaże swoje drugie oblicze? Przed tym dylematem stanęła pewna kobieta. Serwis Popularne.pl udostępnił historię kobiety, która spotkała się z tak skandalicznym zachowaniem kelnerki, że zrobiła coś, czego nie robiła nigdy wcześniej – zażądała zwrotu napiwku. Bohaterka historii wspomina na początku, że bardzo szanuje pracowników usług, pracujących w takich branżach, jak gastronomia czy kosmetyka. Wie, że to bardzo trudna i wymagająca praca, zwłaszcza w Polsce. Kobieta sama stara się być grzeczną i miłą klientką, nie ma też problemów z dawaniem napiwków. Raz zdarzyło się jednak coś, co sprawiło, że zagotowała się w niej złość.
Kuba Wojewódzki nagle wydał oświadczenie, a jego fani na chwilę wstrzymali oddech. Dziennikarz o wszystkim poinformował we wpisie na Instagramie. Dziękuję, że byliście — można przeczytać. Okazuje się, że prezenter nie będzie już właścicielem restauracji Niewinni Czarodzieje. Przy okazji zdradził, że rusza z nowym projektem. Kuba Wojewódzki od lat jest związany z telewizją, a jego program osiąga szczyty popularności. Ostatnimi czasy dziennikarz próbuje swoich sił również na innych polach. Niedawno było głośno o marce piwa, którą stworzył razem z Januszem Palikotem.
Kobieta, która jadła samotnie kolację w jednej z amerykańskich restauracji, postanowiła sprawić kelnerce całkiem sporą niespodziankę. Wychodząc, zostawiła na stoliku tajemniczą notatkę i napiwek opiewający na zawrotną kwotę. Wygląda na to, że serwis musiał zrobić na klientce piorunujące wrażenie! Życie potrafi nas zaskakiwać. Na szczęście, niektóre niespodzianki od losu są wyjątkowo miłe. Na własnej skórze przekonała się o tym kobieta, pracująca jako kelnerka w amerykańskiej restauracji. Jej historia to najlepszy przykład na to, że karma wraca! Kobieta i tajemniczy napiwek Historia kelnerki, która otrzymała ogromny napiwek, szybko obiegła media społecznościowe, a także została nagłośniona przez dziennik USA TODAY, który dotarł do hojnej klientki. Kobieta nie spodziewała się, że zwykły dzień w pracy, przyniesie jej tyle niespodzianek. Kelnerka o imieniu Carly zrobiła to, co zawsze. Powitała klientkę z uśmiechem i kilka razy zatrzymała się przy jej stoliku, by wymienić parę zdań i upewnić się, czy jedzenie smakuje. Kiedy kobieta skończyła posiłek, odeszła od stolika, Carly zobaczyła na nim dwie karteczki. – Od momentu kiedy zobaczyłam to wyzwanie na Facebooku, czekałam na odpowiednią osobę… a Ty wymiatasz – widniało na jednej z nich. Wtedy właśnie, do kelnerki dotarło, że klientka zostawiła jej 1000 dolarów napiwku. Czemu to zrobiła? Za monetę o wartości 5 zł możesz dostać fortunę. Musisz zwrócić uwagę na jeden szczegół Za monetę 5 gr możesz dostać sporą sumę. Wystarczy, że zwrócisz uwagę na jeden szczegół Kontrole trwają i mogą spotkać każdego. Abonament RTV własnie został podwyższony
Kelner to niełatwy zawód i to nie tylko ze względu na wysiłek fizyczny, ale również fakt czarowania, żeby nie powiedzieć oszukiwania, klientów. Jak się okazuje wiele polskich restauracji, barów czy zajezdni ma w zwyczaju stosowanie kilku nieprzyjemnych dla naszego podniebienia praktyk, a jednego dania lepiej nigdy nie zamawiać. A kto wie o tym lepiej, niż sam pracownik?Jeżeli sądzisz, że najgorsze co może trafić ci się w restauracji, to po prostu niesmaczne danie, nigdy nie byłaś w większym błędzie. Kelner postanowił zdradzić niechlubne techniki szefów kuchni i właścicieli lokali. Uwaga, po takich wyznaniach, może być ciężko coś przełknąć.
Nagranie z polskiej restauracji szybko okrążyło sieć. Monitoring pomógł zarejestrować sytuację, która nigdy nie powinna mieć miejsca. Właściciele knajpy z Pobierowa są bezradni i błagają o jakąkolwiek pomoc. To nie pierwsza taka sytuacja, podobna wydarzyła się niespełna 2 tygodnie temu. Film z monitoringu obejrzały już tysiące osób.Wideo z restauracji, które okrążyło sieć oburzyło internautów. Właściciele knajpy sami je udostępnili, zwracając się po pomoc do swoich klientów. To nie pierwszy raz, kiedy muszą to zrobić. Nagranie z monitoringu ujawniło problem, z którym dopiero co się zmagali. Właściciele proszą o pomoc i oferują wysoką nagrodę za jakiekolwiek wskazówki.
Właściciel restauracji nie mógł uwierzyć własnym oczom. To, co wydarzyło się po tym, jak zamieścił pewne ogłoszenie, przeszło jego wszelkie oczekiwania, a reakcje, jakie otrzymywał, zwaliły go z nóg. Nie spodziewał się, że sytuacja jest aż tak tragiczna. Mężczyzna natychmiast postanowił wszystkich ostrzec.Epidemia koronawirusa dotknęła wiele sfer naszego życia, a o jednym z jej skutków przekonał się pewien właściciel restauracji. Kiedy mężczyzna zauważył, co się dzieje, postanowił ostrzec innych. Wszystko przez jedno ogłoszenie.
Anna Mucha to gwiazda, która lubi kontrowersje. Nie ma problemu z mówieniem tego, co myśli – a język ma naprawdę cięty. Tak też było tym razem, kiedy aktorce puściły nerwy. Mucha wybrała się na obiad do restauracji, coś jednak poszło nie tak. Gdy gwiazda zobaczyła, co jej podano, wpadła w prawdziwy szał, a wszystko zostało uwiecznione na nagraniu.Anna Mucha już nie raz wypowiadała się na temat społecznych problemów, dotykających nas wszystkich – znowu to zrobiła. Tym razem swojego wypoczynku nie może zaliczyć do udanego w pełni. Dlaczego?
Jedzenie wspólnego posiłku powinno być czasem, kiedy prawdziwie spędza się czas w swoim towarzystwie. Dla wielu ma być to czas relaksu i rozmowy, zwolnienia na chwilę. Niestety, coraz częściej również i te momenty spędzamy wpatrzeni w ekran komórki! Nowy trend w restauracjach ma na celu sprawić, by mniej osób ulegało pokusie sięgnięcia po smartfona. Uzależnienie od smartfonów to już dla naszej cywilizacji codzienność. Jesteśmy w stanie spędzać godziny, bezmyślnie bawiąc się telefonem, przeglądając Internet czy grając w gry, Doprowadziło to do tego, że cierpią nasze kontakty z innymi ludźmi. Nawet wspólne jedzenie przestaje być czasem na socjalizację. Restauracje mają na to sposób!
Restauracja to częsty sposób gwiazd na ulokowanie oszczędności. Niektórzy znani i lubiani doskonale odnajdują się w roli restauratorów, a ich knajpki znajdują stałych bywalców. Co w tym wypadku poszło nie tak? Na papierze wszystko wyglądało w porządku. Restauracja mieściła się w największym polskim kurorcie narciarskim – Zakopanem. Kto po narciarskim szaleństwie nie lubi zjeść czegoś pysznego na Krupówkach? Znana aktorka wraz z partnerem zdecydowali się na otwarcie bistro w prestiżowej lokalizacji. Nieco ponad półtora roku po przecięciu wstęgi restauracja została zamknięta. Fani gwiazdy zastanawiają się, dlaczego jej lokal nie będzie cieszyć już podniebień turystów…
Kelner dokładał wszelkich starań, aby grupa nastolatek miło spędziła czas, w restauracji, w której pracuje. Klientki wyszły z tego miejsca bardzo zadowolone, zostawiając mu niestety bardzo mały napiwek. Tydzień później, otrzymał od nich list, który bardzo go zaskoczył. Niektórzy nie zdają sobie sprawy, jak ważna w restauracji jest praca kelnera. Przede wszystkim muszą traktować każdego klienta dobrze i na równi z innymi. Mimo wszelkich niepowodzeń musi być zawsze uśmiechnięty i starać się jak najlepiej sprzedać ich produkt. Niestety, nie każdy potrafi zachować się równie nienagannie wobec kelnera.
Kobieta pracująca w jednej z restauracji nie mogła uwierzyć w napiwek, który dostała. Przekonana była, że to pomyłka lub dowcip ze strony gości. Bez chwili wahania wybiegła za nimi, aby wyjaśnić całe zajście. Po chwili wszystko stało się jasne. Napiwek to nic innego jak wynagrodzenie za dobrze wykonaną usługę. Przyjęło się, że minimalna kwota, jaką powinniśmy zostawić obsłudze to 10 proc. wartości rachunku. Historia naszej dzisiejszej bohaterki dowodzi, że niektórzy goście mają o wiele większy gest, a kwoty potrafią wprawić w osłupienie. Kelnerka ta jest prawdziwą szczęściarą!
Rodzice, będący ze swoimi dziećmi w jednej z restauracji zrobili coś niewyobrażalnie obrzydliwego! Goście widząc zaistniałą sytuację, nie ukrywali swojej wściekłości i poirytowania. A my, zupełnie to rozumiemy! Takie zachowanie nigdy nie powinno mieć miejsca. Z chwilą, gdy zdjęcie pojawiło się w sieci, Internet zawrzał. Lawina negatywnych komentarzy ciągnęła się w nieskończoność… Publiczne karmienie piersią na większości osób nie robi już większego wrażenia. Oczywiście w dalszym ciągu wzbudza ono kontrowersję, ale społeczeństwo powoli zaczyna godzić się z tym, iż tak właśnie wygląda naturalny proces żywieniowy. I nie ma w tym nic dziwnego, po prostu. Nie ulega też wątpliwości, iż współcześni rodzice są o wiele odważniejsi, niż byli kiedyś. Przede wszystkim znają swoje prawa, a niekiedy mocno ich nadużywają…