Zaginięcie dziecka bez żadnej wieści to jedna z najgorszych rzeczy, która może przytrafić się rodzinie. W tym roku w samej Warszawie doszło do wielu zniknięć, jednak bliscy Krzysztofa Dymińskiego oraz Michała Delewskiego nie tracą nadziei. Choć od zaginięć obu chłopców minęło już wiele miesięcy, obie rodziny postanowiły się zjednoczyć, by wzajemnie pomóc sobie w dalszych poszukiwaniach.
Tragiczny wypadek na A1, w którym na miejscu zginęła 3-osobowa rodzina, wstrząsnął całą Polską. Wiele osób zarzuca policji zaniedbania, które miały doprowadzić do zbiegnięcia kierowcy bmw, który spowodował śmiertelną kolizję. Obecnie miejsce pobytu Sebastiana Majtczaka nie zostało oficjalnie potwierdzone, jednak śledczy mają już pewne podejrzenia. W dodatku na temat mężczyzny wyszły na światło dzienne zupełnie nowe informacje.
Trwają poszukiwania Sebastiana Majtczaka, kierowcy BMW, który ma być odpowiedzialny za wypadek, do którego doszło kilkanaście dni temu na autostradzie A1. Gdy sprawa zrobiła się publiczna, mężczyzna miał zbiec z kraju. Co mówią o nim jego sąsiedzi?
Funkcjonariusze policji z województwa kujawsko-pomorskiego przekazali najgorsze informacje. Poszukiwany 21-letni mężczyzna nie żyje. Po raz ostatni widziany był w piątek, 13 sierpnia. Akcja poszukiwawcza zakończyła się 19 sierpnia. Młody mężczyzna zostawił dokumenty, wyłączył telefon i wyszedł z domu. Finał okazał się tragiczny.
Policja zakończyła śledztwo w sprawie zaginionego 4-latka. Poszukiwany Kache Willis z miejscowości Hurricane w stanie Utah w USA nie żyje. Chłopiec został znaleziony w swojej skrzynce z zabawkami. Sekcja zwłok wykazała, że zmarł wskutek uduszenia. Chłopiec zaginął kilka dni temu i ślad po nim zaginął. W jego poszukiwania włączyła się cała lokalna społeczność, jednak nikt nie mógł go znaleźć. Był bliżej, niż ktokolwiek się spodziewał.
Nietypowe zatrzymanie miało miejsce w Częstochowie. Podczas standardowej kontroli, policja zatrzymała długo poszukiwanego przez Interpol przestępcę. Był ścigany w wielu krajach. Policjanci częstochowscy dokonali ważnego zatrzymania Podczas rutynowej kontroli aresztowali poszukiwanego przez Interpol Był od dawna ścigany za poważne przestępstwo Drogówka w Częstochowie zatrzymała ściganego przez Interpol mężczyznę. Grozi mu długa kara więzienia, w związku z kradzieżą kilkudziesięciu tysięcy dolarów w Iraku.
Policjanci z miejscowości Kowary w województwie dolnośląskim zatrzymali mężczyznę, który posiadał przy sobie środki odurzające. Co więcej, okazało się, że był to poszukiwany 38-latek, który uciekał od wymiaru sprawiedliwości. Teraz kara może mu się wydłużyć. Poszukiwany mężczyzna przez przypadek trafił na policjantów, którzy przeprowadzali rutynowe kontrole w Kowarach. Jego pech chciał, że wykryto, iż ma on do odbycia karę roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności.
Policja odnalazła mężczyznę, który od dłuższego czasu uciekał przed wymiarem sprawiedliwości. Poszukiwany, 30-letni gdańszczanin został namierzony w jednym z mieszkań na gdańskiej Oruni. W momencie obławy zagroził, że wysadzi budynek w powietrze. Funkcjonariusze ewakuowali mieszkańców. Ostatecznie 30-latek trafił w ręce policjantów. Mężczyzna uciekał od wymiaru sprawiedliwości po dopuszczeniu się kradzieży. Teraz grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Policja w Gdańsku zatrzymała poszukiwanego od dawna mężczyznę. Miał on przekroczyć znacznie prędkość, dzięki czemu służbom udało się go odnaleźć. Poszukiwany jednak do ostatnich chwil próbował uniknąć kary. Gdańska policja zatrzymała na drodze kierowcę, który znacznie przekroczył prędkość Mężczyzna zamienił się miejscami z żoną, z którą podróżował Okazało się, że jest poszukiwany i ma zakaz prowadzenia pojazdów Nietypowa interwencja policji miała miejsce w miniony weekend w Gdańsku. Patrol zatrzymał poszukiwanego kierowcę, po przekroczeniu przez niego prędkości. Okazuje się, że próbował on uniknąć odpowiedzialności i chciał zrzucić winę na swoją żonę.
Dolnośląska policja poinformowała o schwytaniu zbiega Dominika H., który spowodował wypadek samochodowy we wsi Koźmin na drodze wojewódzkiej nr 352, w którego wyniku zginęło trzyletnie dziecko i cztery osoby zostały ranne. Poszukiwany uciekł z miejsca wypadku, pozostawiając w swoim samochodzie pasażera. Ukrywał się na terenie Niemiec. Sąd Rejonowy w Zgorzelcu wydał nakaz trzymiesięcznego aresztu dla Dominika H., co pozwoliło na wydanie za nim listu gończego. Mężczyzna został zatrzymany przez niemiecką policję za przekroczenie dozwolonej prędkości.
Poszukiwany 44-letni Tomasz T. z Bełchatowa został zatrzymany przez policję. Mężczyzna jest podejrzany o zamordowanie 39-letniej kobiety. Poszukiwany Tomasz T. został zatrzymany przez policję. Jak informują media, grozi mu nawet dożywocie.
Amerykański muzyk metalowego zespołu Iced Earth Jon Schaffer jest pilnie poszukiwany przez FBI, po tym, jak grupa zwolenników Donalda Trumpa wdarła się do Kapitolu. Teraz koledzy z zespołu wydali oświadczenie w tej sprawie. Przypomnijmy, że 6 stycznia tłum ludzi popierających Donalda Trumpa wdarł się do Kapitolu w akcie protestu odnoszącego się do wyników wyborów na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Wśród nich znalazł się amerykański muzyk Iced Earth Jon Schaffer. Gitarzysta stał na czele pochodu w Kapitolu i miał na sobie czapkę Strażników Przysięgi. On i pozostali manifestanci są poszukiwani przez FBI.
Mężczyzna, który jest sprawcą całego zdarzenia, jest poszukiwany. W wyniku potrącenia zmarły dwie osoby, a trzy, w tym dwoje dzieci, trafiły do szpitala. Do wypadku doszło w niedzielę rano, 10 maja, przy ul. Lubiejewskiej w Ostrowi Mazowieckiej.Mężczyzna spowodował śmiertelny wypadek i uciekł z miejsca zdarzenia. Według funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowi Mazowieckiej, odpowiedzialny za śmierć dwóch osób jest 37-letni Łukasz Brzózka. Do tragicznego zdarzenia doszło na terenie miasta 10 maja. Osoby, które mają informacje w tej sprawie, powinny zgłosić się na posterunek.
