Sylwia Peretti straciła syna ponad rok temu. Patryk zginął w tragicznym wypadku w okolicach Mostu Dębnickiego w Krakowie. Od tamtej pory cmentarz to jedno z miejsc, które uczestniczka programu “Królowe życia” odwiedza najczęściej. Tuż przed uroczystością Wszystkich Świętych na nagrobku pojawiła się nowa ozdoba.
Rok temu Sylwia Peretti doświadczyła niewyobrażalnej tragedii. W całej Polsce gruchnęły wieści o tragicznym wypadku samochodowym w Krakowie, w którym brał udział syn celebrytki. 24-letni Patryk i trójka pasażerów zginęli na miejscu. Rok po tym dramatycznym wydarzeniu do wiadomości publicznej dotarły nowe, porażające fakty.
Dziś mija dokładnie rok od tragicznej śmierci syna Sylwii Peretti. Mężczyzna zginął w wypadku na krakowskim moście Dębnickim. Na jego pomniku pojawiła się dziś wyjątkowa ozdoba. Matka zainwestowała w osobistą pamiątkę.
Właśnie minął równo rok od tragicznego wypadku, w którym zginął Patryk Peretti. Syn znanej celebrytki poruszał się pojazdem w towarzystwie trzech kolegów. Do dziś nie są znane powody niektórych decyzji mężczyzn. Ustalone przez śledczych dane wprawiają w zdumienie.
W lipcu ubiegłego roku Sylwia Peretti straciła syna. Od tej pory jej życie nie było już takie, jak wcześniej. W jej mediach społecznościowych można odnaleźć tylko żałobne wpisy związane ze śmiercią Patryka. Dziś po raz kolejny go wspomniała. Była ku temu ważna okazja.