Operacje plastyczne to dla wielu ostatnia deska ratunku, gdy nie są w stanie polubić siebie. Są też tacy, którzy po prostu uwielbiają eksperymentować z własnym wyglądem i ciągle przesuwają granice. Niektórzy jednak ostro przesadzili z zabiegami i zwyczajnie zrobili sobie krzywdę! Te 10 osób naprawdę przegięło z operacjami plastycznymi. Chirurgia plastyczna w ciągu ostatniej dekady stała się wyjątkowo popularna. Sięgają po nią już nie tylko celebryci z pierwszych stron gazet, ale także zwykli ludzie, którzy chcieliby coś zmienić w swoim wyglądzie. W związku z rozwojem rynku pojawiło się też niestety wielu samozwańczych profesjonalistów, którzy swoją pracą skrzywdzili wiele osób. Oto ludzie, którym operacje plastyczne nie wyszły na dobre.
Płeć osoby znanej do tej pory jako żywy Ken nigdy nie była kwestią taką oczywistą. Jednak to zostało już potwierdzone, urodzona jako Rodrigo Alves i znana z licznych operacji plastycznych Roddy ujawniła, że jest transseksualną kobietą i przechodzi właśnie operacje korekty płci. Znana z Big Brothera i swoich licznych operacji plastycznych, jeszcze pod imieniem Rodrigo, ostatnio w rozmowie z Daily Mail Roddy Alves ujawniła, że od zawsze identyfikowała się jako kobieta. Szczerze opowiedziała o tym, jak wygląda proces korekty płci, jakie kroki poczyniła, a jakie jeszcze są przed nią. Jej płeć w końcu nie jest tajemnicą.
Operacje plastyczne, to wciąż bardzo kontrowersyjny temat, chociaż samo ich wykonywanie jest coraz powszechniejsze. Pomimo tego, wielu celebrytów i zwykłych ludzi nie przyznaje się to tego, że trafiły pod skalpel. Jednak w takich przypadkach jak te, nie da się ukryć, że wygląd tych kobiet był zmieniany. Niestety, wyłącznie na gorsze. Kiedyś zachwycały urodą, ich naturalne rysy twarzy były cudowne. Niejednokrotnie przyciągały do siebie uwagę projektantów i fotografów. Inspirowały kobiety na całym świecie. Niestety, presja, aby zawsze pozostawać pięknymi i młodymi skłoniła je do tego, by zacząć przechodzić operacje plastyczne. Teraz widzimy w nich przestrogę, dlaczego czasem wcale nie warto eksperymentować ze swoją twarzą.
Bogumiła Wander: operacje plastyczne zniszczyły jej urodę? Wygląd ikony TVP od jakiegoś czasu jest szeroko komentowany w mediach. Fanów zaskakuje, jak na przestrzeni lat zmieniła się dziennikarka. Czy najpiękniejsza niegdyś dziennikarka w Polsce, naprawdę nie przypomina dawnej siebie? Dziennikarka urodziła się w 1943 roku. Polska spikerka i prezenterka Telewizji Polskiej spędziła na antenie ponad 40 lat! Tak ogromny dorobek to według wielu powód do szacunku i podziwu, a nie podłoże do komentowania wyglądu gwiazdy. Bogumiła Wander: operacje plastyczne faktycznie zniszczyły jej urodę?
TVN postanowił zbadać sprawę, o której w ostatnim czasie, zaczęło robić się coraz głośniej. Mowa tutaj o żelu Aquafilling, który stosowany był do powiększania piersi. Jak się okazuje, produkt nie był na tyle bezpieczny, a kobiety, które użyły tej metody trafiły do szpitala i do dziś walczą o zdrowie. Aquafilling miał w bezpieczny i szybki sposób powiększać piersi, toteż na tą metodę zdecydowało się tysiące kobiet, w tym Polek. Duża część pacjentek, niedługo po zabiegu trafiła do szpitala w ciężkim stanie. Sprawą zajął się dziennikarz Superwizjera, Michał Fuja.
Twarz Agnieszki Radwańskiej jakiś czas temu wywołała spore kontrowersje, kiedy razem z mężem pojawiła się w 2018 roku w Pytaniu na Śniadanie. Tenisistka opowiedziała o zakończeniu kariery, jednak nie to wzbudziło zainteresowanie jej wielbicieli, a jej odmieniony wygląd. Wśród licznych komentarzy pojawiły się również te mniej przychylne: co ona zrobiła z twarzą, możemy przeczytać na Facebooku programu. Do dziś internauci spierają się, czy gwiazda sportu faktycznie poprawiała sobie urodę. Agnieszka Radwańska wraz z mężem, Piotrem Celtem, gościła niedawno w programie Pytanie na Śniadanie. Tenisistka podsumowała swoją karierę, jednak telewidzowie skupili się zupełnie na czymś inny. Wielbiciele tenisistki zwrócili uwagę na to, jak jej twarz zmieniła się w ciągu ostatnich lat. Niektórzy z nich dosadnie krytykowali Agnieszkę Radwańską za ingerencję w urodę. Pojawiły się liczne głosy krytyki.
Polka zrobiła furorę na Instagramie, a potem w mediach, kiedy świat obiegły jej zdjęcia. Kobieta osiągnęła przerysowany, wręcz komiczny wygląd, dzięki operacjom plastycznym, które niemal ją zrujnowały. Teraz kobieta wygląda jak lalka, zgodnie ze swoim marzeniem. Chociaż ma sporą rzeszę fanów, równie wiele osób krytykuje jej wybory życiowe, twierdząc, że się oszpeciła. Ta młoda kobieta wygląda w sposób, który dla przeciętnego człowieka wydaje się odrzucający, dla niej jest jednak spełnieniem marzeń. Na operacje plastyczne Polka wydała już fortunę i nic nie zapowiada na to, że miałaby z tym skończyć. Ivana Vladislava mieszka obecnie w Berlinie, ale pochodzi z Polski.
Pitbull to wspaniały pies, tej dziewczynie jednak nigdy nie będzie kojarzył się przyjemnie. Przez całe swoje życie była wyśmiewana, a wszystko przez nietypową budowę jej żuchwy. Ludzie odkąd była dzieckiem drwili z niej i nazywali pitbullem. Przeszła operację, która zmieniła jej życie. Młoda dziewczyna wstydziła się wychodzić z domu przez to, jak wyglądała. Przez jej wyjątkowo zbudowaną szczękę, ludzie całe życie wołali za nią pitbull. Nie mogła dłużej tego znieść – czuła się ze sobą fatalnie. Przeszła więc operację plastyczną i uciszyła hejterów raz na zawsze.
Instagram jest jedną z najpopularniejszych aplikacji społecznościowych. Używają go miliony osób, dlatego też stale jest rozwijany i ulepszany. Filtry, które można nakładać na zdjęcie w aplikacji, spotkały się z bardzo pozytywnym odzewem, dlatego twórcy umożliwili jej użytkownikom stworzenie czegoś własnego. Jednak niektóre filtry mają zostać usunięte. Medycyna estetyczna jest w dzisiejszych czasach bardzo popularna. Jednak nie należy zapominać, że nadal pozostaje ona ingerencją w naturalny wygląd. Dlatego poza rzeszą zwolenników, ma też bardzo wielu przeciwników. Uważają oni, że nie należy promować operacji plastycznych.
Matka i jej 20-letnia córka uzależniły się od operacji plastycznych. Sumy, które wydają na kolejne zmiany i modyfikacje własnego ciała, przyprawiają o zawrót głowy. Na ten moment obydwie kobiety wyglądają identycznie, a próby ich odróżnienia kończą się niepowodzeniem. Kiedy w sieci pojawił się filmik opowiadający ich historię, Internauci nie kryli zaszokowania. Gabinety medycyny estetycznej każdego roku odwiedza coraz więcej kobiet, które pragną, aby zmienić coś w swoim wyglądzie. Nie od dziś wiadomo, że zabiegi z użyciem skalpela potrafią być uzależniające. Chodzącymi przykładami są matka i córka, które chcemy wam dziś przedstawić. Co więcej, znalazły one też sprytny sposób na zdobycie pieniędzy na kolejne kosztowne operacje.
Operacje plastyczne dla wielu ludzi bardzo szybko stają się uzależnieniem. Tak było i w przypadku tej kobiety, która poddaje się im od kiedy skończyła 13 lat. Jej pragnieniem jest maksymalne upodobanie się do lalki Barbie, Bratz oraz do króliczków Playboya. Kobieta zdradza to, co motywuje ją do tak drastycznych zmian. Coraz drastyczniejsze operacje plastyczne stają się coraz bardziej popularnymi zabiegami, również wśród młodych ludzi. Obsesja na punkcie wyglądu mało kogo oszczędza we współczesnym świecie. W przypadku niektórych prowadzi to do takich pomysłów jak u tej młodej kobiety.
Dziewczyna, w wieku 13 lat po raz pierwszy postanowiła zmienić swój wygląd. Nie zatrzymała się na jednym zabiegu, bo jej marzeniem jest twarz i figura lalki Barbie. Na operacje plastyczne wydała już fortunę. Stefanie pochodząca ze Szwecji marzy o tym, aby upodobnić się do słynnej lalki. Od najmłodszych lat jest zachwycona Barbie i zamierza zrobić wszystko, aby wyglądać tak, jak jej ukochana zabawka. W planach ma kolejne operacje, które przybliżą jej do upragnionego ideału.
Kobieta w pogoni za swoim własnym ideałem piękna poddała się wielu inwazyjnym zabiegom. Spośród nich wyróżnia się szczególnie usunięcie rekordowej liczby żeber. Jej ostatnia operacja polegała na połamaniu i przemieszczeniu wszystkich kości twarzy. Ta kobieta nazywa się Pixee i mówi, że nigdy nie czuła się do końca człowiekiem. Co na to lekarze? Sporo słyszy się we współczesnych mediach o osobach, które używają bardzo inwazyjnych metod, żeby drastycznie zmienić swój wygląd. Zwykłe operacje plastyczne raczej nie robią na nas już wrażenia, są zbyt często spotykane. Ta kobieta jest jednak szokująca nawet dla chirurgów plastycznych, którzy spotykali się już z najdziwniejszymi pomysłami.
Kobieta, która miała przejść kilkadziesiąt operacji, by upodobnić się do Angeliny Jolie, ma poważne problemy. Została aresztowana i oskarżona o to, że robiła okropne rzeczy, które w jej kraju są surowo karane. Sahar Tabar popularność zyskała już kilka lat temu, gdy zapragnęła zostać irańską Angeliną Jolie. Rozpisywały się o niej media z całego świata, a miliony internautów obserwowały jej media społecznościowe. Wszystko wskazuje na to, że to koniec kariery 22-latki. Kobieta może na długi czas trafić do więzienia.
Operacje plastyczne dla wielu osób są ostatnim ratunkiem. Często ratują się nimi osoby, które nie potrafią w żaden sposób zaakceptować swojego wyglądu. Nie są to oczywiście jedyne przypadki. Bardzo dużo osób chce po prostu zmienić swój wygląd. Czasami bardzo drastycznie, czasami to tylko kosmetyczne poprawki. Ta kobieta nie chciała dużej zmiany, ale teraz żałuje nawet tego, co zrobiła. Każdy z nas ma jakieś kompleksy. Są naturalne, szczególnie w świecie, w którym na wygląd kładzie się tak duży nacisk. Część ludzi je pokonuje, część uczy się jak je zamaskować. Inni mają bardziej radykalne podejście do tej kwestii i zamiast walczyć z kompleksami, walczą z tym, co je powoduje. Czasem jest to kwestia zrzucenia kilku kilogramów, czasami trzeba pójść pod nóż.
Siostry z reguły są do siebie podobne. Jednak dla naszych dzisiejszych bohaterek efekt taki bez użycia skalpela byłby raczej niemożliwy. Kobiety zrobiły wszystko, aby stać się wiernymi kopiami samych siebie. A efekt… No cóż. Zdaniem Internautów pozostawia wiele do życzenia. Tych zdjęć zdecydowanie nie możecie przegapić. Bliźniaczki jednojajowe są identyczne, to nie ulega wątpliwości. Kłopoty zaczynają się, kiedy chcą być one takie same pod każdym względem. Siostry, o których chcemy wam dziś opowiedzieć dodatkowo uzależnione są od operacji plastycznych. Jeśli jedna podda się zabiegowi, druga natychmiast robi to samo. Wówczas kwoty pozostawione w gabinetach medycy estetycznej zaczynają być naprawdę przerażające.
Chłopak, który uwielbiał Britney Spears od siedemnastego roku życia ma nietypowy plan na życie. Od lat piosenkarka jest jego największą inspiracją. Obecnie 33-letni mężczyzna spędził połowę swojego życia, próbując upodobnić się do swojej idolki. Dzisiaj wygląda naprawdę zaskakująco, ale czy rzeczywiście jest podobny do gwiazdy? Bryan Ray pochodzi z Los Angeles. Całe swoje dorosłe życie chłopak spędził zafascynowany księżniczką popu — Britney Spears. Naprawdę imponowało mu, że kobieta nie dawała się zamykać w prostych kategoriach, eksperymentowała w swoim życiu i poszukiwała tego, co dla niej najlepsze. Postanowił się do niej upodobnić. Większość osób taką deklarację zrozumiałoby, jako chęć pracowania nad swoim charakterem. Jednak Bryan podszedł do tematu bardziej dosłownie!
Operacje plastyczne to często ostatnia deska ratunku, po którą sięga wiele osób, które nie potrafią pogodzić się z tym, jak wyglądają. Istnieją też osoby, które kochają wyglądać w sposób, który wśród większości budzi raczej odrazę. Są też ludzie, którzy padli po prostu ofiarą słabych chirurgów plastycznych. Czasami ciężko odróżnić jednych od drugich. Chirurgia plastyczna w ciągu ostatniej dekady stała się wyjątkowo popularna. Sięgają po nią już nie tylko celebryci z pierwszych stron gazet, ale także zwykli ludzie, którzy chcieliby coś zmienić w swoim wyglądzie. W związku z rozwojem rynku pojawiło się też niestety wielu samozwańczych profesjonalistów, którzy swoją pracą skrzywdzili wiele osób. Oto ludzie, którym operacje plastyczne nie wyszły na dobre.
Operacje plastyczne nie są dzisiaj już tak kontrowersyjnym tematem, jak jeszcze kilka lat temu. Chociaż dla przeciętnego zjadacza chleba te bardziej inwazyjne wciąż pozostają zazwyczaj poza zasięgiem, nikogo nie dziwi, kiedy robią je gwiazdy czy influencerzy. Ponadto drobniejsze zabiegi nie dziwią nawet u znajomych. Bywają jednak przypadki skrajne. Czy takie działania nie są zgubne dla zdrowia? Kristen Snider to 28-letnia specjalistka IT z Wirginii. Sama twierdzi, że operacje plastyczne ją uzależniły. Od kiedy w 2010 roku skończyła 18 lat, wydała na nie już prawie 200 tysięcy dolarów, a planuje jeszcze dwa razy tyle! Do tej pory przeszła już dwadzieścia zabiegów. Wśród nich między innymi usunięcie żeber, kilka korekt nosa, powiększenie piersi oraz implanty pośladków, czoła i policzków.
Kobieta, która stała się sławna wraz z rozwojem platformy Vine dziś jest prawdziwą gwiazdą. Jako pierwsza osiągnęła miliard zapętleń w serwisie. Pomimo tego, że Vine przestał funkcjonować w 2016 roku, to Lele Pons wciąż jest bardzo rozpoznawalna w Internecie. Na Instagramie ma ponad 36 milionów obserwujących. Lele miała operację plastyczną nosa, do czego otwarcie przyznała się w jednym z postów na Instagramie. Młoda kobieta nie przyznaje się do innych operacji plastycznych. Jeśli tak rzeczywiście jest, można domyślać się, że to właśnie z powodu negatywnych reakcji, jakie Internauci przejawiają zarówno w stosunku do osób przechodzących takie operacje, jak i tych, które wyglądają inaczej, niż idealnie.
Operacje plastyczne zmieniły twarz kobiety do tego stopnia, że lekarze zaczęli odmawiać jej kolejnych zabiegów. Uzależniona od skalpela kobieta zupełnie nie potrafiła pogodzić się z tym faktem! Zrozpaczona zaczęła wykonywać je sama w zaciszu domowym… Szokujące, prawda?! Co więcej, dziś wygląda jak prawdziwy potwór, a ludzie wytykają ją palcami na ulicy! O tym, że operacje plastyczne potrafią być wciągające, przekonała się pewnie już niejedna z nas. Początkowo delikatnie podrasowujemy usta lub nosek, a później chcemy więcej i więcej. Skoro coś jest ogólnodostępne i naprawdę działa to, czemu z tego nie skorzystać? Owszem wszystko jest dla ludzi, ale w granicach rozsądku. A o tym zdecydowanie zapomniała bohaterka naszego artykułu.
Wieczna młodość to marzenie wielu z nas. Operacje plastyczne gwiazd często potrafią być jednak nieudane. Te gwiazdy przesadziły z zabiegami chirurgii plastycznej.
Ta kobieta postanowiła rzucić pracę w korporacji i stać się… smokiem. Na operacje wydała fortunę. 56-letnia transseksualistka, Eva Medusa, pewnego dnia postanowiła skończyć z nudną pracą w korporacji i zostać smokiem. Kobieta uzależniła się od modyfikacji swojego wyglądu. Na operacje wydała ponad 60 000 tysięcy dolarów, teraz planuje wydać jeszcze 40 000 tysięcy dolarów na kolejne. ZOBACZ TEŻ: Kim Kardashian smaruje twarz maścią do dupy. „Śmierdzi, ale działa” Trzeba przyznać, że Medusa wygląda naprawdę interesująco. Jej całe ciało jest pokryte tatuażami, nos jest praktycznie niewidoczny, ma sześć rogów na głowie, piercing na twarzy oraz rozcięty język. Kobieta uznała, że narodziła się ponownie w wieku 5 lat po tym, jak opuściła dom rodzinny. Do przemiany w smoka zainspirował ją grzechotnik i twierdzi, że dopiero, kiedy stała się smokiem, poczuła się prawdziwą kobietą.
Moda na sztuczność i litry botoxu wstrzykiwanego w ciało stale rośnie. Nie tak dawno pisaliśmy o polskiej Barbie, która swoje usługi oferuje na Instagramie. A jak jest Barbie, to musi być i Ken…