Justyna Steczkowska jest popularną piosenkarką, która jest znana ze swojego wyjątkowego głosu oraz zjawiskowej urody. Od kilku lat fani mogą śledzić ją nie tylko na scenie i w mediach społecznościowych, ale także na ekranach telewizorów, gdzie można ją oglądać w programie „The Voice of Poland”.
Marek Piekarczyk ma za sobą naprawdę bolesną przeszłość. Najpierw muzyk musiał pochować swojego malutkiego synka, który zmarł niedługo po narodzinach, a później jego żona zaszła w zagrożoną ciążę. Historia piosenkarza naprawdę wyciska łzy.
Marek Piekarczyk już nie raz dał się poznać jako osoba o wielkim sercu. W związku z tym nie wahał się, gdy trzeba było pomóc chorującej od urodzenia dziewczynce. Wokalista zaapelował o pomoc dla niej i wprost polecił fanom, by wpłacali pieniądze. Mężczyzna zrobił to w zasadzie jednym tchem ze swoją koleżanką po fachu, Justyną Steczkowską. To właśnie w jej mediach społecznościowych pojawił się filmik, na którym obydwoje apelują o pomoc.
Niedawno rozpoczęła się już 13. edycja programu „The Voice of Poland”. W związku z tym w sieci pojawia się wiele materiałów promocyjnych, złożonych z ciekawych fragmentów show. W jednym z nich Marek Piekarczyk wdał się w żywą dyskusję z Justyną Steczkowską. Wokalistka opublikowała wspomniane wideo na swoim Instagramie. Nie ma wątpliwości, że po obejrzeniu takiego fragmentu wielu widzów stawi się punktualnie o 20.00 dzisiejszego wieczoru, by obejrzeć zapowiadany odcinek. Nudno nie będzie.
Marek Piekarczyk, muzyk i lider zespołu TSA, w ostatnich latach spełnia się w roli trenera w programie The Voice of Poland. Jak przyznał, na razie nie zamierza przejść na emeryturę i nic w tym dziwnego. Kiedy ujawnił, ile wynosiłoby jego miesięczne świadczenie z ZUS-u, internauci nie mogli wyjść ze zdziwienia. Piekarczyk w rozmowie z Party pozwolił sobie na szczerość. Po tym, co powiedział, chyba już nikt nie będzie się dziwił, że póki co muzyk cały czas jest aktywny zawodowo i nie planuje emerytury.
Jeden z jurorów programu „The Voice of Poland” Marek Piekarczyk poinformował w sieci o śmierci Roberta Pożarskiego – śpiewaka i kantora, uznawanego za wybitnego znawcę chorału gregoriańskiego.
Za nami kolejny odcinek jednego z najpopularniejszych programów Telewizji Polskiej – „The Voice of Poland”. Tym razem uczestnicy show zmierzyli się w tak zwanych „nokautach”. Do odcinków na żywo awansowało jedynie 12 (a właściwie 13) osób. Jak zwykle nie brakowało również emocji. Z największą krytyką spotkały się jednak decyzje Sylwii Grzeszczak i Marka Piekarczyka.
Program „The Voice of Poland” jest tak popularny między innymi dzięki charyzmatycznym, znanym jurorom. W najnowszej edycji pojawią się między innymi: Sylwia Grzeszczak, Tomson i Baron oraz Marek Piekarczyk. Gwiazdy świata muzyki wypowiedziały się ostro o Kukizie. „The Voice of Poland” od lat bije rekordy oglądalności. Widzów przyciągają między innymi znane nazwiska artystów, występujących w roli trenerów uczestników programu. Zawsze są to słynne, bezkompromisowe postacie. Nic dziwnego, że kiedy dziennikarka spytała ich o opinię na temat Pawła Kukiza, nie przebierali w słowach. Paweł Kukiz naraził się wielu Polakom po tym, jak swoim głosem wsparł w sejmie nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, tzw. Lex TVN. Od tego czasu na jego temat wypowiedziało się wiele postaci ze świata polityki, sztuki i mediów. Teraz przyszła kolej na gwiazdy „The Voice”.