Akademia Pana Kleksa to film, który doskonale znają niemal wszyscy Polacy. Mimo że dziś produkcja nie jest tak często emitowana w telewizji, przez wiele lat była czymś, na co czekały miliony dzieci w całym kraju. Od premiery mija właśnie 36 lat. Witajcie w naszej bajce – to słowa, które wprowadzają widzów i 10-letniego Adasia Niezgódkę w magiczny świat. Jego szczególną postacią jest tytułowy Pan Kleks – barwna osobowość otoczona aurą tajemnicy. Jak podaje filmpolski.pl, w ciągu roku produkcję obejrzało 14 milionów widzów. W rolach głównych mogliśmy podziwiać Piotra Fronczewskiego jako Pana Kleksa, Sławomira Wronkę jako Adasia, Leona Niemczyka jako Golarza Filipa i Zbigniewa Buczkowskiego, który wcielał się w Alojzego Bąbla.
TVP żegna jednego z najbardziej uwielbianych aktorów. 88-latek, który skradł serca widzów rolą w Janosiku, zmarł w poniedziałek 27 stycznia. Fani łączą się w żałobie z jego rodziną. Wiadomość o śmierci popularnego aktora obiegła media. Nie żyje 88-latek znany z takich filmów jak Janosik, Linia czy Szaleństwa Majki Skowron. Jego wybitne kreacje aktorskie oraz niesamowity talent, na zawsze pozostaną w naszej pamięci.
Informacje dotyczące śmierci znanej gwiazdy muzyki szturmem obiegły media, wywołując tym samym poruszenie wśród wiernych fanów. Mimo że do tragedii doszło 4 września, dopiero teraz ujawniono wyniki śledztwa. 38-latka chwilę przed śmiercią wysłała wiadomość do najbliższych. Na ratunek było jednak za późno. Uwielbiana na całym świecie gwiazda popełniła samobójstwo. Tuż przed śmiercią wysłała z telefonu wiadomość do rodziny, wprost informując ich, że myśli o targnięciu się na własne życie. Nikt z nich nie był w stanie zareagować w porę. 38-latka wyskoczyła z 14 piętra. Co więcej, nie był to pierwszy raz, kiedy próbowała ze sobą skończyć.
Informacje na temat śmieci cenionej polskiej artystki wywołały w mediach prawdziwe poruszenie. Kobieta miała 67 lat. Prywatnie była żoną znanego i wybitnego filmowca. Co więcej, pierwsze filmy, które powstały z jej inicjatywy, robiła właśnie u jego boku. Smutne doniesienia do wiadomości publicznej przekazało Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Pomimo tego, że 67-latka przez wiele lat była nieobecna na polskiej cenie artystycznej, wywarła na nią ogromny wpływ i zgromadziła rzeszę wiernych i oddanych fanów. Tworzyła filmy krótkometrażowe, fotografie, a nawet rysunki. Jej nagłe odejście pogrążyło w żałobie nie tylko rodzinę, ale również przyjaciół z branży oraz wszystkich adeptów i miłośników sztuki.
500 plus miało przynieść bardzo określone wyniki. Jak się okazuje, rządowy program nie spełnia swoich celów – bardzo wyraźnie widać to po statystykach. Rząd sam przyznaje, że program wsparcia dla rodzin nie przyniósł i nie przyniesie skutków, które były spodziewane. Co to oznacza dla jego przyszłości? Program 500 plus miał nieść pomoc rodzinom, ale za tym powinny iść określone skutki – zwiększony przyrost naturalny. Do niego jednak nie doszło, wyraźnie pokazują to statystyki, które, chociaż początkowo wyglądały bardzo dobrze, szybko zaczęły pokazywać, że to rozwiązanie było jedynie chwilowe. Okazuje się, że wsparcie finansowe to może być za mało.
Matka zgłosiła porwanie swojej 11-miesięcznej córeczki. Wystarczyło zaledwie kilka godzin, by sama trafiła do aresztu. Finał poszukiwań dziewczynki wyjawił dramatyczną i wstrząsającą prawdę. Czegoś podobnego prawdopodobnie nikt nie mógłby się spodziewać. 20-latka poinformowała funkcjonariuszy policji o porwaniu swojej ukochanej córeczki. Jak wówczas twierdziła, malutka została uprowadzona, gdy ta sprawdzała skrzynkę na listy. Właśnie wtedy podjechać miał brązowy SUV, z którego wysiadł nieznajomy mężczyzna. W wyniku szarpaniny, do której doszło przed domem, została dotkliwie pobita, po czym zbir wyrwał jej córeczkę z ramion i odjechał. Prawda okazała się jednak zupełnie inna.
Dzieci stały się ofiarami tragedii, do której doszło w ich własnym domu. Na drzwiach ktoś zostawił kartkę, której treść nie pozostawiała żadnych wątpliwości. Sprawą na ten moment zajęła się policja, a więcej informacji uzyskają dopiero po wykonaniu sekcji zwłok. Kto dopuścił się takiego okrucieństwa? Są pierwsze poszlaki. Ciała trójki dzieci znalezione zostały w jednym z domów. Ofiary to dwóch chłopców i jedna dziewczynka. Co więcej, żadne z rodzeństwa nie miało skończonych nawet 10 lat. Tragiczne wydarzenie miało miejsce w piątek, 24 stycznia. Ich zwłoki odnaleziono dokładnie o godzinie 19.45. Kiedy policja dotarła na miejsce, oprócz wstrząsającego widoku, dostrzegła jeden szczegół, który rzuca zupełnie inne światło na całą sprawę.
Informacje dotyczące śmierci cenionego muzyka wywołały poruszenie na całym świecie. Mężczyzna miał zaledwie 48 lat. Nieprzytomnego artystę znaleziono w jego własnym mieszkaniu. Okoliczności jego śmierci budzą masę wątpliwości i niedopowiedzeń. Nagłe odejście artysty pogrążyło w żałobie nie tylko rodzinę, ale również przyjaciół z branży i oddanych fanów. Smutne doniesienia na temat śmierci uwielbianego perkusisty pojawiły się na Facebooku. Jedna z najbliższych mu osób, zdecydowała się zabrać głos w tej sprawie. We wpisie, który szturmem obiegł media, przeczytać możemy, że ciało zmarłego artysty znalezione zostało na podłodze w jego domu, a reanimacja i wszelkie próby ratunku okazały się zupełnie bezskuteczne.
Lekarz to osoba, której powierzamy swoje życie i zdrowie. Niestety, bywa, że nawet najbardziej obdarzona zaufaniem ludzi osoba zawodzi. Tak jak w tym przypadku – w jednym z lubelskich szpitali musiała interweniować policja. Dlaczego? Pijany lekarz chciał operować. Funkcjonariusze dostali zgłoszenie o nieprawidłowym zachowaniu jednego z lekarzy podczas operacji. Mężczyzna został zbadany i przesłuchany. Jakie konsekwencje poniesie nieodpowiedzialny pracownik lubelskiego szpitala?
X Factor: gwiazda programu dopuściła się strasznego czynu. Mężczyzna przez długi czas nie wyjdzie z więzienia, za to co zrobił. Użył swojej sławy i autorytetu, żeby wykorzystać w najgorszy sposób najbardziej podatne na manipulację osoby. Na razie nie mamy komentarza ze strony programu. Mężczyzna został skazany na 9 lat więzienia w ramach 17-letniego wyroku. Przez następne lata będzie pod obserwacją policyjną. Skazujący go sędzia nazwał go niebezpiecznym manipulantem. Powiedział też byłemu gwiazdorowi programu X Factor, że jego status celebryty już dłużej nie istnieje.
500 plus od początku swojego istnienia budziło liczne kontrowersje. Wiele osób było bardzo podekscytowanych tą perspektywą, jednak równie wiele krytycznie podchodziło do tej inicjatywy rządowej. Teraz mają zajść zdecydowane zmiany w tym, co jak będzie wyglądać ten program. Niektórzy będą bardzo niezadowoleni z tej rewolucji. Program 500 plus pomagający wielu rodzinom ma teraz zostać znacząco zmieniony. To z pewnością nie spodoba się wielu beneficjentom, może znacznie utrudnić ich życia. Z czego wynikają te zmiany? Czy rząd planuje wycofać się z tego, co do tej pory zbudował? Jak odbierze to opinia publiczna?
Przedawkowanie najprawdopodobniej doprowadziło do śmierci uczestnika znanego programu. Mężczyzna odszedł w wieku 29 lat, niedługo później, jak został przyjęty do szpitala z tego właśnie powodu. Ostatecznie, wszystko miało się jeszcze ułożyć. Niestety, tak się nie stało. Młody uczestnik programu zmarł 22 stycznia. Narkotyki niszczą ludzkie życia, to znany nam wszystkim fakt. Każdego dnia z ich powodu cierpią i umierają tysiące ludzi. Niewiele jednak możemy zrobić, dopóki osoba uzależniona sama nie poprosi o pomoc. Niestety, bardzo często to się dzieje, dopóki nie jest już za późno. Tak właśnie było w tym przypadku. Przyczyną śmierci było najprawdopodobniej przedawkowanie.
LGBT nieustannie jest w Polsce przedmiotem dyskusji. Często można spotkać się z tym, że osoby nierozumiejące do końca co tak naprawdę oznacza ten skrót, odnoszą się do niego jako do ideologii. To doprowadziło do sytuacji, w której polskie gminy deklarują się strefami wolnymi od LGBT. Aktywista postanowił przedstawić absurdalność tego pomysłu. Już 37 miejsc w całej Polsce zadeklarowało się jako wolne od LGBT. Z oczywistych powodów, w opinii publicznej budzi to oburzenie. Aktywista postanowił zobrazować, czym, a właściwie kim tak naprawdę jest ten znienawidzony przez pewne osoby akronim. Do każdej miejscowości zadeklarowanej jako wolna od LGBT jechał z tabliczką, by zrobić zdjęcie jednej osobie.
Matka dokonała przeraźliwego czynu, którego większość ludzi nie potrafi sobie nawet wyobrazić. Następnie wyskoczyła przez okno. Ta sytuacja jest niestety kolejnym dowodem na to, że życie pisze najczarniejsze scenariusze. To, czego dopuściła się kobieta, nie potrafi dotrzeć nawet do świadomości przeciętnego człowieka. Codziennie na całym świecie dzieją się okropne tragedie. Ludzie podejmują decyzje, które krzywdzą nie tylko ich, ale i wszystkich, którzy ich otaczają. Jednak to, czego dokonała ta matka, wydaje się absolutnym szczytem. Co musiało dziać się w głowie kobiety, kiedy dopuszczała się tej zbrodni?
Niemowlak natychmiast po urodzeniu musiał być poddany skomplikowanemu zabiegowi. Jego wygląd przeraził lekarzy, natychmiast dając im do zrozumienia, że muszą operować. Dziewczynka urodziła się nie tylko kilka tygodni za wcześnie, ale też z rzadką wadą wrodzoną, która mogła zagrozić jej życiu. Malutka urodziła się w 33 tygodniu życia. Nie dość, że samo to sprawiało już, że była bardzo delikatna, to maleństwo miało też wadę wrodzoną, która jeszcze bardziej narażała jej życie. Na całe szczęście niemowlak okazał się bardzo waleczny i pokonał wszelkie przeciwieństwa losu, przynosząc rodzicom wiele szczęścia i radości.
Informacje dotyczące śmierci członków uwielbianego zespołu wstrząsnęły światem. Podczas brutalnego ataku zginęło 10 zupełnie niewinnych osób. Policjanci, którzy przybyli na miejsce mieli problem z rozpoznaniem ich ciał. W żałobie pogrążyli się nie tylko najbliżsi, ale również przyjaciele z branży muzycznej oraz wierni fani popularnej kapeli. Muzycy zaatakowani zostali w trakcie powrotu z jednego z koncertów. Ofiary, które zginęły podczas barbarzyńskiego napadu miały od 15 do 42 lat. Łącznie było to aż 10 osób. Ciała udało się odnaleźć tylko dzięki natychmiastowemu zgłoszeniu przyjętemu przez pracowników linii alarmowe. Identyfikacja zwłok była niemożliwa.
Macocha przez prawie dwa tygodnie wspierała swojego partnera w poszukiwaniu jego zaginionego synka. Prosiła opinię publiczną o pomoc, odgrywała rolę zatroskanej opiekunki. Przez cały ten czas kobieta skrywała mroczną tajemnicę. Policja rozszyfrowała, co tak naprawdę ukrywa kobieta. Dopuściła się czegoś strasznego. Wszystko wydarzyło się w 2018 roku. Wczesnym popołudniem mały Gabriel wyszedł ze swojego domu, żeby pójść do domu swojego kuzynostwa, pobawić się z nimi. Oba domy dzieliło zaledwie kilkaset metrów i chłopiec przemierzał ten odcinek codzienne. Niestety, tym razem chłopiec nie dotarł do rodziny. Jego ojciec, macocha i wielu ochotników natychmiast zaangażowali się w poszukiwania. Nikt nie podejrzewał, co stało się naprawdę.
Test ciążowy wykonany na lotnisku był warunkiem koniecznym do wpuszczenia pasażerki na pokład samolotu. Kobieta jest oburzona tym, jak została potraktowana, całe przeżycie uważa za upokarzające. Jej zdaniem, nie powinno dochodzić do takich sytuacji. Jak się jednak okazuje, żadne przepisy nie zostały naruszone. Wręczono jej kwestionariusz z serią pytań dotyczących ciąży, który kobieta wypełniła bez zastanowienia. Kiedy jednak wręczono jej test ciążowy, zawahała się. Gdy zapytała się pracownika linii lotniczej, czy jest to konieczne, ten odpowiedział, że tak, chyba że chce zostać zawrócona do domu. Jak się później okazało, taka polityka była zupełnie zbędna.
Ojciec dziecka przyznaje się do niego, matka również potwierdza, że jest nim jej obecny partner, ale Urząd Stanu Cywilnego widzi to zupełnie inaczej. Rodzina już bardzo ucierpiała na tym zamieszaniu, a sytuacja wydaje się nie do wyjaśnienia. Sprawa spowodowana biurokratycznym chaosem została już nagłośniona przez media. Pani Agata niedawno została matką, jednak działanie urzędu sprawia, że nie może w pełni cieszyć się macierzyństwem. Coś poszło nie tak i teraz biologiczny ojciec dziecka nie ma do niego praw. W papierach ojciec został ktoś zupełnie inny, chociaż jak twierdzą rodzice — dopełnili wszystkich formalności.
Nastolatka przeszła przez straszliwe piekło. Mężczyzna przez długie miesiące okrutnie wykorzystywał dziewczynkę. To przerażające, że tak blisko nas regularnie dochodziło do tak okropnych zbrodni. Uchodziło mu to na sucho przez długi czas, a 14-latka nie miała wówczas żadnej możliwości, żeby zwrócić się do kogokolwiek o pomoc. Zaledwie 14-letnia dziewczynka była zastraszana i wykorzystywana seksualnie przez 32-letniego zwyrodnialca. To ciągnęło się długimi miesiącami, od połowy 2018 roku. Również bardzo długo potrwało, aż sprawa ujrzała światło dziennie. To okropne, że mężczyzna, który zgotował nastolatce to piekło, tak długo przebywał na wolności.
Rak mózgu był przyczyną śmierci legendarnego, uwielbianego przez miliony muzyka. Mężczyzna chorował od lat, zmarł w swoim domu. Smutne wieści zostały potwierdzone przez jego rzecznika i kolegów z zespołu. Fani są pogrążeni w żałobie. Rak mózgu to choroba, z którą od lat walczył wspierany przez wiele osób gwiazdor. Wszyscy mieli nadzieję, że uda mu się wygrać i ponownie stanąć na scenie. Niestety, docierają do nas tragiczne informacje.
Informacje na temat śmierci 13-letniego Oliwiera wstrząsnęły całą Polską. O jego życie walczyły tysiące Polaków. Chłopiec od trzeciego roku życia zmagał się ze złośliwym nowotworem. Smutne wieści przekazała na Facebooku ciocia małego Wojownika z Brodnicy. W żałobie pogrążyła się nie tylko rodzina chłopca, ale również wszyscy ci, którzy dołożyli swoją cegiełkę w walce o jego życie. Oliwier Frydryszak przegrał nierówną walkę ze złośliwym nowotworem – neuroblastomą czwartego stopnia. Chłopiec miał przerzuty do szpiku, węzłów chłonnych oraz kości. Aby uratować jego życie, niezbędna była kosztowna terapia we Włoszech. W związku z tym zorganizowana została zbiórka pieniędzy oraz liczne akcje charytatywne. Pomimo ogromnego zaangażowania Polaków, mały bohater z Brodnicy zasilił grono Aniołków. Informacje poruszają do łez.
Informacje o śmierci legendarnego aktorka pogrążyły w smutku wszystkich jego fanów. Mężczyzna przez wiele lat rozśmieszał nas z ekranów, niestety odszedł z tego świata 29 grudnia 2019 roku. Będzie ciepło wspominany przez wielbicieli z całego świata, jego dziedzictwo nie zostanie zapomniane. Aktor, ale też muzyk i komik, mężczyzna był wszechstronnie uzdolniony. Współpracował między innymi ze znaną i cenioną na całym świecie grupą komediową Monty Pyton, dla których to pisał piosenki. Był nawet często nazywany „siódmym Pythonem”. Informacje o jego śmierci złamały serca wielu fanom tej grupy, którzy znali go z licznych ich wspólnych projektów.
Informacje o śmierci uwielbianej piosenkarki wstrząsnęły jej fanami. Gwiazda miała tylko 26 lat, zmarła dzień po Bożym Narodzeniu. Okoliczności tragedii nie są jasne, rodzina nie chce rozmawiać na ten temat. Słuchacze cienili ją nie tylko za głos, ale też za zaangażowanie na rzecz ważnej kwestii. Smutne informacje przekazał przyjaciel piosenkarki i jednocześnie producent, który z nią współpracował. Wiadomo, że przed śmiercią 26-latka pracowała nad kolejną płytą. Na razie nie wiadomo, czy fani kiedykolwiek będą mogli usłyszeć efekty jej pracy.
Informacje dotyczące śmierci legendarnej aktorki wstrząsnęły całym światem. Kobieta przegrała nierówną walkę z długą i ciężką chorobą. Jej nagłe odejście pogrążyło w żałobie nie tylko rodzinę i najbliższych przyjaciół, ale również znajomych z branży oraz wiernych i oddanych fanów. Zgodnie z doniesieniami, które szturmem obiegły media uwielbiana przez miliony aktorka zmarła 26 grudnia 2019 roku. 73-latka od dłuższego czasu zmagała się z problemami zdrowotnymi, które z dnia na dzień przybierały na sile. Okoliczności jej śmierci na ten moment nie ujawniono.
Rodzice stanęli przed sądem w związku z domniemanym zabójstwem swojej córeczki. W ciągu jednej nocy życie tej rodziny zmieniło się nieodwracalnie. Mama i tata twierdzą, że dziewczynka sama zrobiła sobie krzywdę. Śmierć dziecka to największa tragedia w życiu każdej mamy i każdego taty. Gdy tragedia dzieje się w wyniku tego, co robią rodzice, można mówić o jeszcze większym nieszczęściu. W tej sprawie pojawia się wiele wątpliwości, które będą rozpatrywane przez sąd. Rodzice dziewczynki twierdzą, że są niewinni.
Ojciec pozostawił swoją córeczkę w oknie życia w Katowicach. Dziewczynka ma 3 latka i aktualnie przebywa pod opieką matki. Kobieta przyznaje, że nie miała pojęcia o zamiarach męża. Cała sytuacja wywołała ogromny skandal. Policja poszukuje 26-latka, który chciał pozbyć się swojego dziecka. Matka dziewczynki była w ogromnym szoku. Nigdy nie pomyślałaby, że jej partner odda ich córeczkę do okna życia. Ta historia graniczy z prawdziwym absurdem.
Studentka medycyny w skandaliczny sposób wyzywała Ukrainkę. Nagranie ksenofobicznego monologu pełnego wyzwisk trafiło do sieci. Mimo przeprosin wulgarną studentkę spotkają poważne konsekwencje. Co jej grozi? Studentka medycyny z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego wpadła w poważne kłopoty po tym, jak nagranie, na którym wulgarnie wyzywa dziewczynę z Ukrainy, trafiło do Internetu. Polka nie szczędzi słów, a jej nienawistny wywód zszokował nie tylko internautów, ale również władze uczelni. Teraz poniesie konsekwencje.