Dariusz Pachut pojawił się ostatnio w programie Mateusza Hładkiego w TVN. Mężczyzna po raz kolejny wzbudził ciekawość mediów. Po pytaniu o to, co zobaczył w Turcji, przekazał enigmatyczną informację dotyczącą jego rozstania z Rabczewską. Głos zabrała także osoba, która przebywała w tamtym czasie w Turcji, razem z Dodą.
Wielokrotnie wspominaliśmy o tym, że po rozstaniu Dariusz Pachut i Doda nie wyglądają na osoby, które miałyby tkwić w świecie sentymentu i przedłużać moment swojej rozłąki. Oboje co chwilę dosadnie pokazują na mediach społecznościowych, że nie jest im specjalnie szkoda minionego czasu i teraz zamierzają czerpać z życia garściami. Dariusz Pachut uciekł w świat imprez i… grzybów.
Od wczoraj media i fani żyją rozstaniem Dody i Dariusza Pachuta. Chociaż wokalistka od ponad roku nie komentuje swojego życia prywatnego w rozmowach z mediami, głos zabrał jej management. Na oświadczenie jej byłego partnera także nie trzeba było długo czekać. Teraz Julia von Stein zdecydowała się odnieść do całej sytuacji, trzyma stronę Dody i wprost ostrzega przed Pachutem.
Kolejny dzień w polskim show-biznesie upływa pod znakiem nagłych rozstań. Gruchnęły plotki o rozejściu się Dody i Dariusza Pachuta. Pojawiło się oficjalne oświadczenie, wiemy już, że są to potwierdzone informacje. Teraz jednak Dariusz Pachut zdecydował się na radykalny krok. Jaką decyzję podjął były partner Doroty Rabczewskiej?
Ostatnio w mediach aż huczy o rozstaniu Dody i Dariusza Pachuta. Wokalistka jednak już od jakiegoś czas wprowadziła w życie zasadę, aby nie komentować swojego życia prywatnego w rozmowach z mediami. W końcu jednemu z portali udało się uzyskać oficjalny komentarz w sprawie jej relacji. Komunikat tylko podgrzał emocje.
Doda była jedną z gwiazd, która wystąpiła podczas koncertu PGE Narodowy. Jak zawsze dała spektakularne show, a widownia pod sceną była zachwycona. Jednak w pewnym momencie z jej ust padło zdanie, które zmieniło wszystko. Chodzi o jej najnowszą relację? Fani nie mają wątpliwości.
Doda pokazała się ostatnio na ściance przy okazji ostatniej premiery nowej polskiej komedii. Wokalistka jak zwykle prezentowała się rewelacyjnie. Wzrok wszystkich był skupiony na niej. Jeden element szczególnie przykuł uwagę innych… Chodzi tu o jej ogniste buty! Doda to osoba, którą zna raczej każdy. Wokalistka słynie nie tylko ze swojego talentu, ale również z kontrowersji i ze swoich związków ze znanymi mężczyznami, m.in. z Radkiem Majdanem czy Nergalem! Ta kobieta-dynamit po prostu uwielbia szokować i zaskakiwać. Tym razem znowu jej się to udało. Wzrok wszystkich skupiony był na niej i jej stylizacji.
Doda to świeżo upieczona mężatka. Mimo że przez ostatnie 2 lata wypierała się relacji z biznesmenem Emilem Stępniem, 14 kwietnia wyszła za niego za mąż. Potajemny ślub odbył się w Hiszpanii. Na uroczystości bawiło się jedynie 50 gości, mimo to, wesele kosztowało ponad 800 tysięcy złotych. Bycie mężem Dody to droga sprawa. Jak donosi informator dziennika Fakt przed Emilem Stępniem kolejne duże wydatki. Małżonek obiecał, że pomoże w finansowaniu nowej trasy koncertowej Dody.
Doda niecałe dwa tygodnie temu zaskoczyła wszystkich, biorąc sekretny ślub z Emilem Stępniem. Nie ma wątpliwości, że piosenkarka jest jedną z najpopularniejszych gwiazd w naszym kraju. Każdy jej ruch śledzony jest przez tysiące fanów, mają teraz oni powody do zmartwień, ich idolka właśnie wróciła ze słonecznej Hiszpanii i niestety okazuje się, że piosenkarka jest poważnie chora. Dokładnie 14 kwietnia Dorota Rabczewska, znana wszystkim jako Doda, wzięła ślub ze swoim przyjacielem, producentem filmowy – Emilem Stępniem. Zakochani wzięli cywilny ślub w Ciechanowie, rodzinnym mieście artystki, natomiast uroczyste zaślubiny odbyły się w hiszpańskim mieście Marbella. Dla wszystkich fanów artystki było to spore zaskoczenie. Doda w wielu wywiadach podkreślała, że nie zamierza się z nikim związać, a Emil jest jedynie jej serdecznym przyjacielem. Okazało się, że zagrała wszystkim mediom plotkarskim na nosie i zdołała ukryć swoje plany przed wszystkimi.
Doda od początku swojej kariery dbała o to, by mieć łatkę skandalistki. Przez całą swoją karierę piosenkarka nie stroniła od kontrowersyjnych zachowań i wypowiedzi. Teraz po bataliach w sądach z Agnieszką Badziak-Szulim-Woźniak-Starak (sami się gubimy w ilości nazwisk tej pani) i swoim byłym chłopakiem, Emilem Haidarem, Doda nieco złagodniała. Znów została sprowokowana, tym razem przez Karolinę Korwin-Piotrowską. Doda, została najnowszą gwiazdą Vivy. Udzieliła długiego wywiadu i zapozowała do sesji okładkowej. Korwin-Piotrowska, która przez wielu określana jest jako po prostu hejterka, postanowiła zaczepić Dodę w mało elegancki sposób.