Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > To z nim była Doda, gdy Dariusz Pachut przyjechał do Turcji. Teraz zabrał głos
Julia Czwórnóg
Julia Czwórnóg 19.11.2024 20:19

To z nim była Doda, gdy Dariusz Pachut przyjechał do Turcji. Teraz zabrał głos

Dariusz Pachut i Doda
Fot. KAPIF

Dariusz Pachut pojawił się ostatnio w programie Mateusza Hładkiego w TVN. Mężczyzna po raz kolejny wzbudził ciekawość mediów. Po pytaniu o to, co zobaczył w Turcji, przekazał enigmatyczną informację dotyczącą jego rozstania z Rabczewską. Głos zabrała także osoba, która przebywała w tamtym czasie w Turcji, razem z Dodą.

Dariusz Pachut podsyca plotki po rozstaniu z Dodą

Kiedy uderzyły plotki o rozstaniu Dariusza Pachuta i Dody, początkowo obydwoje nie komentowali tych doniesień. W pewnym momencie stało się jasne, że ich relacja dobiegła końca. Pachut opublikował wówczas obszerne oświadczenie, w którym oficjalnie poinformował o rozpadzie związku.

W związku ze spekulacjami pojawiającymi się coraz liczniej w mediach, a także pytaniami od dziennikarzy, które stają się uporczywe i męczące chciałbym poinformować o zmianach, jakie nastąpiły w moim życiu osobistym w ostatnim czasie. Miesiąc temu, po zakończeniu projektu w Norwegii, nad którym pracowałem z pełnym zaangażowaniem, postanowiłem wcześniej, niż pierwotnie ustalaliśmy przyjechać do Turcji i zjawiłem się tam dwa dni przed umówionym terminem. Niestety, to, co zastałem na miejscu, skłoniło mnie do trudnych refleksji i podjęcia decyzji o zakończeniu naszego związku. Była to bolesna decyzja, jednak muszę stwierdzić, że nasze drogi się rozeszły. Jestem wdzięczny za wspólne 2,5 roku, które dzieliliśmy, i życzę Dodzie wszystkiego, co najlepsze w przyszłości - pisał wówczas Pachut

Mężczyzna ponownie postanowił podgrzać atmosferę, tym razem przy okazji udziału w programie Mateusza Hładkiego. Pachut znowu poruszył kwestię jego rozstania z Dorotą.

"Rolnik szuka żony". Widzowie martwią się o Adama, na nagraniu widać jedno Niepojęte sceny na pogrzebie Tomasza Komendy. "Nie wpuścił do kaplicy"

Pachut zdradził kolejne szczegóły z Turcji

Pachut zjawił się w programie Mateusza Hładkiego. Ich rozmowa dotyczyła ewentualnego udziału byłego partnera Dody w programie "Azja Express". Gospodarz programu stwierdził, że do tego formatu zaprasza się zazwyczaj osoby sławne.

Jest przygoda, jest podróż, dlaczego nie? Nawet chyba się stałem [znany i popularny - przyp. red.] poprzez niektóre sytuacje, więc chyba mogę iść, tak? - wypalił Pachut.

W pewnym momencie z publiczności padło pytanie o wydarzenia w Turcji. Pachut nie zawahał się i podniósł w studiu temperaturę, kilkoma bezpośrednimi słowami.

Podejście do życia zdrowego znacznie różni się pod kątem moim i Doroty. Tutaj była mała nieścisłość i tak się zdarzyło… No cóż…

Ta wypowiedź wyprowadziła z równowagi osobę, która przebywała z Dodą w Turcji. Pachut natychmiast otrzymał odpowiedź zwrotną.

ZOBACZ TEŻ:  Łzy napływają do oczu. Nie żyje 35-letni aktor. Bardzo cierpiał

Głos zabrał mężczyzna, który był z Dodą w Turcji

Podczas finałowego odcinka „Tańca z Gwiazdami”, portalowi ShowNews.pl udało się porozmawiać z przyjacielem Dody, Mariuszem "Dżagą" Ząbkowskim, który przebywał z nią w Turcji. Mężczyzna podkreślił, że nie chce zbyt ostro wypowiadać się o Pachucie, ale uważa, że jego przyjaciółka w sposób o wiele bardziej dojrzały zachowuje się po rozstaniu. 

Ona jest o krok dalej i żyje swoim życiem. To wydarzyło się trzy miesiące temu i w ogóle o tym nie rozmawiamy. Ta osoba nie istnieje w naszych rozmowach, spotkaniach - zdradził w rozmowie z portalem przyjaciel Dody.

Oprócz tego Mariusz dosadnie zakomunikował Pachutowi, że jego czas dla Dody dobiegł już końca. Podkreślał, że Dariusz powinien już zostawić Dorotę i temat ich rozstania w spokoju.

Może niech go przygarnie jakaś celebrytka, zabierze na wakacje, będzie mieć fajnie. Niech się skupi na tym, żeby pójść w swoją stronę, tak jak zrobiła to Doda. […] Zdecydowanie Darka pożegnaliśmy i dlatego chciałbym, żeby żył swoim życiem. Przecież ma swoje pasje, różne cele, więc niech to zrobi, tak jak Doda - podsumował Mariusz Ząbkowski.