[ngg_images source=”galleries” container_ids=”28″ display_type=”photocrati-nextgen_basic_imagebrowser” ajax_pagination=”0″ order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”500″] Żywa lalka, taki zwrot używany jest pod adresem młodej Rosjanki, Yulii Kriger. Jej twarz i ciało przypominają popularną zabawkę filmy Mattel. Niecodzienny wygląd dziewczyny podgląda na Instagramie blisko 13 tys. osób. Kobiety, które upodabniają się do lalek Barbie to temat, który ostatnio jest bardzo na czasie. Wystarczy wspomnieć o polskiej przedstawicielce tego ruchu, Anelli.
Wydawać by się mogło, że Żywa Barbie, czyli Anella zrobiła już wszystko, żeby zaistnieć w mediach. Gadała głupoty w telewizjach śniadaniowych, powiększyła sobie do monstrualnych rozmiarów usta, biust i jak podają media, wycięła sobie kilka żeber. Teraz do sieci trafiły zdjęcia, na których widzimy dziewczynę przed operacjami. Tylko spójrzcie na tę buzię, czy były potrzebne jej te wszystkie operacje plastyczne? Żywa Barbie to fenomen. Nie mamy tutaj na myśli wyłącznie Anelli, niemal każdy kraj ma chociaż jedną reprezentantkę tego dziwnego trendu. Nasza polska Barbie ma na swoim Instagramie już 141 tysięcy obserwujących, wyobraźcie tylko sobie tyle ludzie. Zoperowana lalka w niczym już nie przypomina człowieka, wygląda jak plastikowa zabawka z sex-shopu, która ma służyć jedynie do zaspokajania męskich fantazji. Zdjęcia na jej mediach społecznościowych są pełne wulgarności i wyzywających póz. Dziewczyna często pokazuje się niemal naga albo ubrana jedynie w skąpe stroje. To jak widać wywołuje niemały zachwyt, wśród jej męskiej publiczności, ale czy aby na pewno stroje, wulgarność i operację plastyczny były potrzebne tej dziewczynie żeby zostać gwiazdą?
Wydawać by się mogło, że Żywa Barbie, czyli Anella zrobiła już wszystko, żeby zaistnieć w mediach. Gadała głupoty w telewizjach śniadaniowych, powiększyła sobie do monstrualnych rozmiarów usta, biust i jak podają media, wycięła sobie kilka żeber. Teraz postanowiła na swoim Instagramie pokazać się bez majtek. Internauci są w szoku. Anella na Instagramie obserwuje już ponad 130 tysięcy osób! Nie ma się co dziwić, jej zdjęcia w mediach społecznościowych ociekają erotyzmem i nagością, jak wiadomo, to najlepiej sprzedaje się w dzisiejszych czasach. Jako że medialny czas Żywej Barbie się skończył i nie możemy jej już oglądać na kanapach śniadaniówek, postanowiła zdobyć się na desperacki krok i pokazać… krocze!
Anella (Żywa Barbie) szokowała do tej pory swoimi monstrualnymi ustami, niezliczoną ilością operacji plastycznych, a także nie do końca przemyślanymi wypowiedziami w programach śniadaniowych. Na najnowszym zdjęciu Anella świeci nagim biustem i chwali się przyjaźnią z Kim Kardashian! Jak sama zapewnia w licznych wywiadach i komentarzach, jest dumna ze swojego ciała i chętnie je eksponuje. Na najnowszym zdjęciu Anella świeci nagim biustem, a zdjęcie w 100% wzorowane jest na tym, które jakiś czas temu na swój Instagram wrzuciła jedna z największych gwiazd na świecie. Żywa Barbie postanowiła zdradzić nam pewien sekret, mianowicie uważa, że jej przyjaciółką jest…Kim Kardashian 😀
Anella, znana też jako Żywa Barbie, bardzo szybko robi karierę w social mediach – obserwuje ją już ponad 100 tys. fanów. Trudno się dziwić, kontrowersyjne zdjęcia, bardzo często ociekające nagością i erotyzmem, przyciągają uwagę i bez wątpienia cieszą się popularnością wśród męskiego grona fanów. Znaki rozpoznawalne Anelli to imponujących rozmiarów usta, powiększone piersi, a także bardzo szczuplutka sylwetka. Żywa Barbie zasłynęła występem w jednym z programów śniadaniowych w których przekonywała chirurg operacji plastycznych, że nie powinno odmawiać się kobietom modyfikacji ciała, nawet jeżeli są one przesadą. Znamienne jest, że kilka tygodni po tym wywiadzie, Anella żaliła się na swoim Instagramie, że doszło do ostrych powikłań po jednej z operacji upiększających. Jak sama informowała, była zszokowana diagnozą. Pisaliśmy o tym tutaj.
Anella znana szerzej jako Żywa Barbie, szokowała do tej pory swoimi monstrualnymi ustami, niezliczoną ilością operacji plastycznych, a także nie do końca przemyślanymi wypowiedziami w programach śniadaniowych. Teraz jej gwiazda nieco zbladła. Skandalistka rozpaczliwie próbuje wrócić na usta wszystkich za sprawą kolejnej metamorfozy. Polska Barbie uwielbia prowokować i widać, że nie przejmuje się krytyką. Z dumą chwali się swoimi wdziękami i nie ukrywa tego, że jej ciało jest zasługą ingerencji chirurga plastycznego. Wydawałoby się, że na swoim Instagramie pokazała już wszystko, ale okazuje się, że ciągle potrafi nas czymś zaskoczyć. Teraz postanowiła o sobie przypomnieć kolejną zmianą w wyglądzie…
To nie był szczęśliwy wieczór dla polskiej „Żywej Barbie”. Jak wskazało badanie, doszło do złamań w dwóch miejscach, a dalsze leczenie wymaga operacji. Anella opublikowała na swoim Insta Story filmik na którym wzruszonym głosem zdaje relacje z przykrego zdarzenia, jakie miało miejsce wczoraj. Pijany mężczyzna kopnął jej – jak mówi – „córeczkę”, czyli małego pieska yorka, co spowodowało złamanie łapki w dwóch miejscach. Agresywny mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia, a Anella musiała spędzić wieczór w klinice weterynaryjnej ze swoim pieskiem. – Efektem kopnięcia przez nieznajomego pijanego w dodatku mężczyznę – jak wspomniałam „dla rozrywki” – jest złamanie łapki mojego pieska w dwóch miejscach co wykazał rentgen. Brak mi słów a serce pęka. Tymczasowo założony został opatrunek i czekamy na operację. Karma wraca – mam nadzieję że do Pana też powróci – chociaż nie życzę nikomu tego co teraz przeżywam – napisała w swojej relacji polska Żywa Barbie. ZOBACZ TEŻ: „Żywa Barbie” zrobiła sobie BIUST… na paznokciach Mamy nadzieję, że psiak szybko wróci do zdrowia, a pijanemu mężczyźnie nie ujdzie ten atak na sucho.
Polska Barbie szybko z całkowicie nieznanej osoby stała się celebrytką. Teraz ma swoje pięć minut i w pełni je wykorzystuje. Wie jak zatrzymać przy sobie fanów. W tym celu dzieli się na swoim Instagramie swoim barwnym życiem. Z relacji możemy m.in. dowiedzieć się wiele o jej codziennym życiu. Polska Barbie uwielbia prowokować i widać, że nie przejmuje się krytyką. Z dumą chwali się swoimi wdziękami i nie ukrywa tego, że jej ciało jest zasługą ingerencji chirurga plastycznego. Wydawałoby się, że na swoim Instagramie pokazała już wszystko, ale okazuje się, że ciągle potrafi nas czymś zaskoczyć. Anella w końcu pozowała nago na kuchennym blacie, pokazywała swoje monstrualne usta w telewizji śniadaniowej, a nawet sugerowała, że jest kobietą do wynajęcia. Tym razem znów udało jej się pobić samą siebie. Pochwaliła się niesamowitą transformacją swoich paznokci… na których zrobiła wzorek własnych piersi.
Polska Barbie znowu szokuje! Anella jest już znana z wielu kontrowersyjnych akcji. Tym razem kusi swoim kompletnie nagim ciałem, pozując na kuchennym blacie. Zdjęcie Anelli opublikowane przez nią na Instagramie wywołało burzę w sieci. Kompletnie naga „Barbie” siedzi na blacie, a w ręku trzyma srebrny kielich. Opis zdjęcia jest równie prowokacyjny, co sama fotografia. – Najlepszy serwis na świecie… ?talerze puste, ale to JA mogę być Twoim „śniadankiem” , u BARBIE zawsze All Inclusive DD ??? ??????????????????????? Twoja żona mówiła, że wyglądam jak smaczna przekąska. ??? Więc.. smacznego!??? xoxo ? ? – czytamy na profilu Anelli. Post wywołał lawinę komentarzy. Internauci nie byli przychylni dla polskiej Barbie. – Pani sformułowania, wskazują na to, że Pani ciało i usługi są ofertą, jakimś produktem na sprzedaż, a te zdjęcia to jakaś forma marketingu […] biedne to ciało, traktowane tak przedmiotowo, jakby to był jedyny atut jaki Pani posiada. Nic o Pani nie wiemy więcej, co pozwalałoby myśleć o Pani inaczej – napisał jeden z Internautów. Polska Barbie uwielbia prowokować i widać, że nie przejmuje się krytyką. Z dumą chwali się swoimi wdziękami i nie ukrywa tego, że jej ciało jest zasługą ingerencji chirurga plastycznego. Wydawałoby się, że na swoim Instagramie pokazała już wszystko, ale okazuje się, że ciągle potrafi nas czymś zaskoczyć.
Bartek Karpowski w internecie znany jako Bartek Usa. Na swoim instagramowym koncie umieszcza mnóstwo zdjęć, na których wyśmiewa znanych ludzi. Dostaje się wszystkim od naszych polskich influencerek po gwiazdy zza oceanu. Bartek wytyka im wypadki i wyśmiewa pozy. Musicie to zobaczyć! https://www.instagram.com/p/BbkM60DFyT7/?taken-by=thebartekusa Deynn, Joanna Krupa, Kylie Jenner, Małgosia Rozenek, Selena Gomez, Maryla Rodowicz czy Anella – to tylko część nazwisk, które znalazły się na liście do wyśmiania Barta Karpowskiego. Dostało się nawet „Koronie Królów”. 🙂
Polska Barbie szybko z całkowicie nieznanej osoby stała się celebrytką. Teraz ma swoje pięć minut i w pełni je wykorzystuje. Wie jak zatrzymać przy sobie fanów. W tym celu dzieli się na swoim Instagramie swoim barwnym życiem. Z relacji możemy m.in. dowiedzieć się, jak mieszka wschodząca celebrytka. Anella na bieżąco publikuje swoje zmysłowe roznegliżowane zdjęcia, gdzie w tle można dostrzeć jak wygląda jej mieszkanie. Musimy przyznać, że jest urządzone z dobrym smakiem. Wnętrza są ekskluzywne i w stonowanych kolorach.
Annela (Żywa Barbie) szokowała do tej pory swoimi monstrualnymi ustami, niezliczoną ilością operacji plastycznych, a także nie do końca przemyślanymi wypowiedziami w programach śniadaniowych. Nie mogliśmy jednak uwierzyć w to co zobaczyliśmy wczoraj wieczorem na oficjalnym profilu polskiej Barbie. Zdjęcie nagiej, rozmarzonej kobiety w łóżku, eksponującej biust i monstrualne usta, to właściwie norma na jej profilu. W końcu, jak sama zapewnia w licznych wywiadach i komentarzach, jest dumna ze swojego ciała i chętnie je eksponuje. Szokujące natomiast jest to, jak zdjęcie zostało opisane, jest to już całkowicie oddzielna kwestia. Czy Żywa Barbie sugeruje w nim, że jest panią do towarzystwa?
