Tata algierskiej pięściarki zabrał głos, nie wytrzymał
Kontrowersje wokół potencjalnej transpłciowości zawodniczek Igrzysk Olimpijskich wciąż rozgrzewają sieć. Obecnie najwięcej emocji wzbudza udział pięściarki Imane Khelif, która w przeszłości została zdyskwalifikowana z mistrzostw świata. Ojciec Algierki zabrał głos w sprawie.
Zarzuty wobec zawodniczek Igrzysk Olimpijskich
Wokół tegorocznych Igrzysk Olimpijskich narosło wiele kontrowersji. Zaczęło się od pamiętnej ceremonii otwarcia, na której wystapiły drag queens ze swoim performansem . Wiele osób uznało, że artyści parodiują obraz Leonarda da Vinciego “Ostatnia wieczerza”, podczas gdy najprawdopodobniej inspiracją były obrazy relacjonujące ucztę bogów olimpijskich . Później, gdy zawody ostatecznie wystartowały, w ogniu krytyki znalazła się część zawodniczek walczących o medale.
Polska judoczka Angelika Szymańska przegrała starcie z Meksykanką Priscą Awiti Alcaraz . Krótko później sieć zalały niepotwierdzone informacje, że przeciwniczka rodzimej zawodniczki tak naprawdę jest mężczyzną . Dopatrywano się w niej cech wyglądu, których zdaniem niektórych nie powinna mieć kobieta. Sama Szymańska postanowiła odnieść się do zarzutów o transpłciowość jej przeciwniczki , dobitnie im zaprzeczając.
Zachęcam do zapoznania się z postem Pana Tomasza, z którym zgadzam się w 100%. Rozumiem, że niektóre wiadomości miały na celu pocieszyć mnie i podnieść na duchu, jednak nie akceptuję i nie popieram żadnych form hejtu, który spływa na moją przeciwniczkę. W jej przypadku wszelkie oskarżenia i insynuacje są nietrafione. Znamy się od lat, trenujemy na razem na campach międzynarodowych i wiem, że Prisca jest pracowitą i zdeterminowaną kobietą, która w pełni zasłużyła na swój wczorajszy sukces — napisała Szymańska, podając dalej wpis dziennikarza Tomasza Terlikowskiego.
Algierka Imane Khelif w ogniu krytyki
Podczas dyskusji na temat udziału osób transpłciowych w Igrzyskach Olimpijskich warto mieć na uwadze oficjalne wytyczne Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego . Jeśli chodzi o udział transkobiet w zawodach, kluczowym czynnikiem jest tutaj poziom testosteronu, który powinien zostać utrzymany na poziomie poniżej 10 nmol/L przez 12 miesięcy przed startem turnieju. To właśnie o ten hormon toczy się obecnie dyskusja w kontekście udziału Algierki Imane Khelif.
W ubiegłym roku pięściarka została zdyskwalifikowana z mistrzostw świata tuż przed walką finałową po tym, jak organizatorzy podali, że miała ona mieć zbyt wysoki poziom testosteronu. Wyników badań, które by to potwierdzały, nigdy jednak nie ujawniono . Obecnie Algierka bierze udział w Igrzyskach Olimpijskich , a MKOI twierdzi, że spełniła wszystkie wymogi.
Wszyscy sportowcy biorący udział w bokserskim turnieju olimpijskim w Paryżu spełniają kryteria kwalifikacyjne, a także obowiązujące zasady medyczne - podano w komunikacie.
Mimo tych informacji Internet właściwie przejęły plotki o tym, że Imane Khelif tak naprawdę jest mężczyzną i nie powinna brać udziału w boksie kobiet. Oliwy do ognia dodała Węgierka, która zawalczyła wczoraj przeciwko Algierce. Udostępniała ona na swoich profilach społecznościowych grafiki sugerujące, że pogłoski są prawdziwe .
ZOBACZ TEŻ: Co naprawdę wydarzyło się nad Jeziorem Mikołajskim? Szczegóły dramatu
Ojciec Imane Khelif zabrał głos w sprawie
Tak naprawdę nie wiadomo oficjalnie, dlaczego Imane Khelif “oblała” test płci na ubiegłorocznych mistrzostwach świata. Spekuluje się nawet, że cała ta sprawa mogła być spiskiem przeciwko Algierce . Świadczyć ma o tym fakt, że Międzynarodowa Federacja Bokserska jest zasilana finansowo oraz zarządzana przez Rosjanina Umara Kremlowa . Nie są to jednak potwierdzone informacje. Inni twierdzą, że Imane Khelif nie zaliczyła testów płci nie dlatego, że jest osobą transpłciową, a interpłciową i to z tego powodu mogła mieć w organizmie więcej testosteronu. Warto dodać, że w Algierii korekta płci jest nielegalna .
W sprawie głos zabrał ojciec pięściarki. Amar Khelif podkreślał w wywiadach, że jego córka urodziła się jako kobieta, ma tę płeć wpisaną w akt urodzenia . Zaprezentował dokument oraz zdjęcia Imane z dzieciństwa, aby udowodnić prawdziwość swoich słów.
Ataki na nią są niemoralne i niesprawiedliwe. Imane jako mała dziewczynka uwielbiała sport. Odkąd miała sześć lat, grała w piłkę nożną. Ci krytycy i plotkarze mają na celu jej zdestabilizowanie. Nie chcą, żeby została mistrzynią — powiedział ojciec kobiety cytowany przez "The Sun".