Sikora już nie ukrywa, co go łączy z Tomaszewską. Są bliżej niż myślicie
Aleksander Sikora i Małgorzata Tomaszewska tworzyli jeden z najbardziej zgranych duetów programu „Pytanie na śniadanie”. Podobnie jak pozostali prowadzący, także oni pożegnali się z posadami podczas niedawnej rewolucji w śniadaniówce TVP. Zwolnienie prezenterki w ósmym miesiącu ciąży wzbudziło sporo kontrowersji. Kto jest ojcem jej dziecka?
Program „Pytanie na śniadanie” przeszedł rewolucję
Kilka tygodni temu rozpoczęła się ogromna rewolucja w programie „Pytanie na śniadanie”. Nowa szefowa śniadaniówki TVP postawiła na całkowite odświeżenie programu i zwolniła wszystkich dotychczasowych prowadzących. Z posadami pożegnali się między innymi Izabella Krzan i Tomasz Kammel, Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, a także Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora.
Fani formatu nie potrafią pogodzić się z tymi zmianami, bardzo krytycznie oceniając decyzję o wymianie wszystkich prowadzących w mediach społecznościowych programu.
Zwolnienie Małgorzaty Tomaszewskiej z programu „Pytanie na śniadanie” wywołało wiele kontrowersji
Zdecydowanie najwięcej kontrowersji wywołało zwolnienie z programu „Pytanie na śniadanie” Małgorzaty Tomaszewskiej, która była wówczas w ósmym miesiącu ciąży. Wiele osób jest zdania, że takie potraktowanie ciężarnej kobiety jest niezgodne z prawem. Jak wyjaśniła prawniczka, sytuacja Małgorzaty Tomaszewskiej może nie podlegać wyjątkowej ochronie, ponieważ dotyczy ona jedynie osób zatrudnionych na umowie o pracę, a nie umowie zlecenie, o dzieło czy kontrakcie, zwanym jako B2B.
Małgorzata Tomaszewska urodzi już lada dzień. O jej ciąży poinformował w programie „Pytanie na śniadanie” jej ekranowy partner, Aleksander Sikora.
ZOBACZ TEŻ: Widzowie "PnŚ" zmieszali z błotem Tadlę. Naprawdę robi to na wizji
Aleksander Sikora ujawnił, co łączy go z Małgorzatą Tomaszewską
Do sprawy ojcostwa dziecka Małgorzaty Tomaszewskiej odniósł się Aleksander Sikora. Ze względu na łączącą ich “chemię”, wielokrotnie podejrzewano ich o to, że w rzeczywistości tworzą parę nie tylko na ekranie, ale także poza nim. Prezenter sprostował podejrzenia, zgodnie z którymi to właśnie on jest ojcem wyczekiwanego dziecka Małgorzaty Tomaszewskiej. Aleksander Sikora nazwał jednak swój związek z Małgorzatą Tomaszewską „małżeństwem”.
Dobrze dograliśmy się w pracy, dość często nazywając się „telewizyjnym małżeństwem”. W życiu prywatnym przyjaźnimy się. Nie jesteśmy razem i nie… nie mamy dziecka, bo i taką teorię gdzieś słyszałem – napisał Aleksander Sikora na swoim instagramowym profilu.
W rzeczywistości ojcem wyczekiwanego dziecka Małgorzaty Tomaszewskiej jest jej obecny partner, Robert, który nie jest związany z show-biznesem. Nauczona poprzednimi związkami, prezenterka bardzo dba o ich prywatność.