Krystyna z “Sanatorium miłości” o swoich wielbicielach
Zbliża się kolejna edycja hitowego programu emitowanego na antenie Telewizji Polskiej, czyli “Sanatorium miłości”. Już niedługo na turnusie przywitamy dwanaścioro kolejnych uczestników, którzy kolejne tygodnie spędzą na poszukiwaniu szczęścia i bliskości. Tymczasem z języków nie schodzi jedna z osób, która pojawiła się w poprzednich seriach formatu. Okazuje się, że nie może się opędzić od adoratorów! Spodziewalibyście się, co stoi na przeszkodzie do nawiązania relacji?
Zbliża się kolejny turnus "Sanatorium miłości"
Za nami już pięć edycji programu, w którym osoby po 60. roku życia poszukują szczęścia w miłości. Dwanaścioro uczestników wyjeżdża do sanatorium, w którym poznają swoje historie i zawiązują głębokie relacje, zarówno na płaszczyźnie przyjacielskiej, jak i romantycznej. Do tej pory byliśmy świadkami między innymi ślubu Gerarda i Iwony, a na uroczystości pojawiła się między innymi sama Marta Manowska.
Już niedługo będziemy świadkami rozpoczęcia kolejnej edycji “Sanatorium miłości”, a w mediach społecznościowych ujawniono już, kto wyjedzie na następny turnus. Na Facebooku programu pojawiły się sylwetki uczestników, a ich odbiór, oceniając po komentarzach, jest wyjątkowo pozytywny. Premiera pierwszego odcinka odbędzie się 10 marca na antenie Telewizji Polskiej.
"Sanatorium miłości". Nowy sezon wykracza poza wyobrażenia Adam z "Sanatorium miłości" rozwiódł się po 24 miesiącach. Była żona nie wytrzymałaTa uczestniczka "Sanatorium miłości" została zapamiętana
Tymczasem wiele osób wciąż pamięta uczestników poprzednich serii formatu, w którym seniorzy i seniorki próbują ułożyć sobie życie uczuciowe. Jedną z wyrazistych postaci, która wystąpiła w 3. edycji “Sanatorium miłości”, jest Krystyna Wolfart. Choć od emisji tej odsłony programu minęły już cztery lata, kobieta wciąż pojawia się w mediach, prowadzi również swoje media społecznościowe i jest w nich wyjątkowo aktywna.
W niedawnym wywiadzie dla Telewizji Polskiej seniorka opowiedziała o swoich wspomnieniach związanych z uczestnictwem w turnusie. Nie ukrywa, że dzięki temu otworzyła się na wiele nowego.
“Myślę o tym to na pewno z wielką radością i wdzięcznością, że mogłam się tam znaleźć. (...) Cały ten pobyt dał mi naprawdę dużo - przyjechałam tam jako osoba nieśmiała i trochę milcząca. Czasami jednak bywało trudno przebić się przez tak wiele osób. Przypuszczam, że takiej możliwości już nie będzie, ale gdyby stało się inaczej, to z chęcią wzięłabym udział w tym programie raz jeszcze”
- opowiadała Krystyna Wolfart dziennikarzom TVP.
Krystyna z "Sanatorium miłości" narzeka na powodzenie?
Choć bohaterka “Sanatorium miłości” nie odnalazła miłości w programie, w wywiadzie zdradziła, że dzięki temu, że wzięła w nim udział, nie może opędzić się od adoratorów. Wskazała jednak na pewien problem, który się z tym wiąże.
"W programie nie było nikogo, kto przypadłby mi do gustu. (...) Można powiedzieć, że wciąż dostaję bardzo dużo wiadomości, zazwyczaj od młodszych mężczyzn. Przyznam szczerze, że nie wyobrażam sobie związku z taką osobą. Różnica wieku jednak robi swoje. Na razie nie pojawił się nikt, kto skradłby moje serce, ale nie rozpaczam z tego powodu"
- opowiadała Krystyna Wolfart rozmawiając z Telewizją Polską.
Wyobrażacie sobie mieć takie problemy? Czy rzeczywiście związek z nieco młodszym mężczyzną może stanąć na drodze do szczęścia?