Chwilę przed śmiercią księżna Diana dostała propozycję. Ten film miał zmienić jej życie
Księżna Diana od samego początku była ulubienicą Brytyjczyków. Jej popularność szybko zaczęła sięgać również poza granice jej ojczyzny, a przez wielu pierwsza żona króla Karola III była określana nawet mianem “królowej serc”. Mało kto wie, że dzięki sympatii fanów miała ona szansę zagrać w filmie u boku wybitnego aktora.
Księżna Diana niedługo przed śmiercią miała zagrać w filmie
Księżna Diana bez wątpienia była ulubienicą wszystkich zwolenników brytyjskiej rodziny królewskiej. Niestety, mama księcia Williama i księcia Harry'ego zmarła niespodziewanie w wypadku samochodowym w Paryżu. Mało kto wie, że chwilę przed śmiercią pierwsza żona króla Karola III zgodziła się na rolę w filmie u boku wybitnego aktora.
Informację tę potwierdził sam Kevin Costner, który miał zagrać razem z księżną. Gwiazdor przyznał w jednym z wywiadów, że planowano powstanie drugiej części kultowego filmu “The Bodyguard”, gdzie miała pojawić się Brytyjka. Co ciekawe, Lady Di była bardzo pozytywnie nastawiona do tego projektu.
Jak księżna Diana zareagowała na propozycję zagrania w filmie?
Jak wyznał sam Kevin Costner, zaangażowanie księżnej Diany w pracę nad produkcją udało się dzięki wsparciu jego koleżanki po fachu — Sarah Ferguson. To właśnie aktorka skontaktowała produkcję z członkinią brytyjskiej rodziny królewskiej.
Odegrała w tym bardzo ważną rolę, to ona nas ze sobą skontaktowała. I nigdy nie powiedziała: "A co ze mną? Ja też jestem księżną". Była bardzo pozytywnie nastawiona do tego projektu - przyznał aktor w rozmowie z PeopleTV.
Jednocześnie gwiazdor zdradził, że księżna bardzo się ucieszyła na tę propozycję. Jej zdaniem była to dla niej szansa na poważną zmianę w jej życiu. Kevin Costner ujawnił też, że od razu zrozumiał jej nastawienie i cieszył się, że ich film może być dla niej szansą na tak potrzebną metamorfozę.
Odpowiedziała: "Tak. Moje życie się zmieni". Wydawało mi się, że rozumiem, co mówi: "Chciałabym otworzyć swoje życie. Myślę, że chciałabym to zrobić"
ZOBACZ TEŻ: Znacie ją z TVN, właśnie wzięła ślub z kobietą. Te suknie odebrały nam mowę.
Tak księżna Diana zareagowała na scenę pocałunku w filmie
Wiadomo również, że członkini brytyjskiej rodziny królewskiej miała wcielić się w produkcji w rolę księżniczki, a Kevin Costner miał odegrać jej ochroniarza. Co ciekawe, księżna Diana sama wprowadziła do filmu kilka pomysłów, w tym między innymi zaproponowała aktorowi scenę pocałunku!
Kiedy rozmawialiśmy po raz drugi, zapytała: "Czy będzie scena pocałunku?". Odpowiedziałem: "Chcesz, żeby była?". Odpowiedziała: "Tak", a ja: "W takim razie to zrobimy" - ujawnił gwiazdor podczas wywiadu w “The Howard Stern Show”.
Pierwsza wersja scenariusza miała być gotowa niedługo przed śmiercią księżnej Diany. Niestety, jak wiadomo, tragiczne okoliczności całkiem zniszczyły plany ekipy produkcyjnej oraz samej Lady Di.