Małgorzata Opczowska nie była sobą. Tak zachowywała się w "Pnś". Nie może pogodzić się z odejściem Nowickiego?
29 czerwca był ostatnim odcinkiem, w którym Łukasz Nowicki zasiadł na kanapie w roli prowadzącego program „Pytanie na śniadanie”. Czwartkowe wydanie programu było pełne emocji, a Małgorzacie Opczowskiej pożegnanie z współprowadzącym przychodziło z dużym trudem.
Prowadzący zdecydował się rozstać z programem, by więcej czasu spędzać z rodziną oraz skupić się na pracy w teatrze.
Małgorzata Opczowska żegna współprowadzącego
Małgorzata Opczowska na przestrzeni całego odcinka rzucała komentarze odnośnie pożegnania redakcyjnego kolegi. Prowadząca obejmowała Łukasza Nowickiego ramieniem, a także nazywała go słoneczkiem i mówiła o złamanym sercu redakcji.
– Wyszło słoneczko do nas, no i nasze słoneczko, Łukasz Nowicki – powiedziała.
– Ale grzeje w plecki, czujesz? Gosia Opczowska – przedstawił ją współprowadzący.
– Grzeje i ogrzewa nasze złamane serca – dodała.
Łukasz Nowicki starał się zmienić temat
Łukasz Nowicki nie chciał jednak tak łatwo poddać się nostalgicznemu wydźwiękowi słów Małgorzaty Opczowskiej.
– A w „Gwiezdnych Wojnach” były dwa słońca, pamiętasz? Jak Luke Skywalker na wzgórzu stoi na Tatooine i są dwa słońca. Piękna scena z cudowną muzyką Johna Williamsa – powiedział.
– A ja cały czas nawiązuje do tego, że jesteś z nami po raz ostatni – próbowała mu wejść w słowo współprowadząca.
– Wiem, a ja zmieniam temat – sparował jej komentarz.
Łukasz Nowicki żegnany w mediach społecznościowych
Łukasz Nowicki spędził w roli prowadzącego „Pytanie na śniadanie” 13 lat. W tym czasie doczekał się wielu fanów wśród widzów śniadaniówki Telewizji Polskiej. W mediach społecznościowych formatu można zobaczyć wiele komentarzy osób żałujących, że zdecydował się pożegnać z programem.
- Już mi smutno, że Pan Łukasz po raz ostatni prowadzi program, ale za to ten uśmiech cudowny pozostanie z nami na zawsze.
- Szkoda, bardzo szkoda, będzie brakowało najbardziej naturalnego i spontanicznego prowadzącego.
- Panie Łukaszu bez Pana będzie smutno… mało jest tak kulturalnych i na poziomie, a nade wszystko tak dowcipnych osób. Mam na myśli Pana.