Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > "Trumny nie będzie można już otworzyć". Laboranci sekcyjni o pochówku Anastazji, wstrząsające
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 28.06.2023 18:40

"Trumny nie będzie można już otworzyć". Laboranci sekcyjni o pochówku Anastazji, wstrząsające

Anastazja Rubińska
Wiadomo, jak będzie przebiegał transport zwłok Anastazji Rubińskiej. Fot. Canva, instagram.com/anastazja_pati

Morderstwo 27-letniej Anastazji Rubińskiej wstrząsnęło zarówno polską, jak i grecką opinią publiczną. Poszukiwania dziewczyny zakończyły się po niecałym tygodniu. Jej ciało zostało odnalezione 18 czerwca, w stanie zaawansowanego rozkładu. Utrudniło to nie tylko identyfikację Polki, ale również odzyskanie materiałów DNA, które mogłyby obciążyć sprawcę.

Niedługo zwłoki Anastazji będą mogły wrócić do Polski, gdzie pochowa je rodzina. Okazuje się jednak, że nie będzie to łatwy proces. Według laborantów sekcyjnych zamknięte wieko trumny będzie mogło zostać otworzone tylko w jednym wyjątku.

Transport ciała Anastazji do Polski nie będzie łatwy

27-letnia Anastazja zaginęła w nocy z 12 na 13 czerwca. Przez niecały tydzień trwały jej poszukiwania zakrojone na szeroką skalę. Greccy policjanci oraz liczni wolontariusze przeczesali wyspę Kos, by w niedzielę 18 czerwca dokonań makabrycznego odkrycia. Na polu odnaleziono nagie ciało, które do połowy było zapakowane w plastikowy worek. Sprawca próbował zatrzeć za sobą ślady, porzucając je w wysokiej trawie, dodatkowo przykrywając suchymi liśćmi i gałęziami. Zwłoki znajdowały się w stanie zaawansowanego rozkładu, jednak badania DNA potwierdziły, że należą one do zaginionej Anastazji Rubińskiej.

Sekcja zwłok potwierdziła, że przyczyną śmierci Polki było uduszenie, jednak ze względu na zły stan, w jakim znajdowało się ciało, ekspertom nie udało się ustalić, kiedy dokładnie do tego doszło oraz w jaki sposób. Dotychczasowe dowody wskazują, że mordercą 27-latki jest Banglijczyk, w którego towarzystwie widziano ją żywą po raz ostatni. Przed mężczyzną postawiono zarzuty uprowadzenia, gwałtu oraz zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Śledztwo jednak wciąż się toczy, a na jaw wychodzą kolejne szokujące szczegóły. Mimo to szczątki Anastazji już wkrótce będą mogły wrócić do Polski. Wiadomo, jak będzie przebiegał ten proces.

NOWE mrożące nagrania z Kos. Chwilę później Anastazja nie żyła, czy to była jej ostatnia droga?

Jak będzie wyglądał transport ciała Anastazji do Polski?

Na przewiezienie ciała Anastazji do Polski z niecierpliwością czeka jej rodzina. Rodzice będą mogli pochować córkę, gdy sekcja zwłok dobiegnie końca. Niestety na ten moment nie jest wiadome, kiedy dokładnie to nastąpi. Transport zwłok wymaga zgody greckich ekspertów.

Ponieważ ciało 27-letniej Polki zostało odnalezione w stanie zaawansowanego rozkładu, a dodatkowo sekcja wciąż trwa, wiadomo, że podróż, którą będzie musiało przebyć aż do Polski, nie będzie łatwa. Zwłoki zostaną zabalsamowane lub skremowane, zgodnie z wolą rodziny Anastazji. W tym pierwszym przypadku procedury, które będą musiały przejść, są skomplikowane i rygorystyczne.

– Trumna powinna być zalutowana bądź zasylikowana tak, żeby nie było dopływu powietrza. Do tego zakłada się specjalny filtr, który robi to, żeby nie było podciśnienia. Metalową trumnę wkłada się do normalnej trumny. (…) Metalowej trumny zgodnie z prawem nie można już otwierać, czyli nie będzie można robić okazania, identyfikacji itd. Taką trumnę można otworzyć tylko w krematorium, jeżeli ciało miałoby zostać poddane kremacji - opowiedzieli “Super Expressowi” balsamiści, tanatoksometolodzy, laboranci sekcyjni — Artur Habowski oraz Dominik Siwek.

Śledztwo w sprawie morderstwa Anastazji wciąż trwa

Sprawa morderstwa Anastazji Rubińskiej jest jedną z najbrutalniejszych, z jakimi mieli do czynienia mieszkańcy greckiej wyspy Kos w ostatnich latach. Śledczy wciąż pracują na tym, by ustalić, jak wyglądały ostatnie chwile Polki oraz w jaki sposób doszło do jej morderstwa. Na tę chwilę wszystko wskazuje na to, że życia pozbawił ją 32-letni Salahuddin S. Mężczyzna spotkał Anastazję na mieście, następnie była ona widziana z nim w jego mieszkaniu, co potwierdził współlokator Banglijczyka. Później kamery uchwyciły, jak para wychodzi z budynku, wsiada na motor i odjeżdża w kierunku, w którym znaleziono zwłoki. Salahuddin S. wrócił do domu już bez Anastazji…

Grecka policja wciąż pracuje nad rozwiązaniem sprawy. Śledczy muszą przeanalizować każdą poszlakę, by zdobyć pewność, że to Salahuddin S. stoi za popełnieniem przestępstwa. Jest to niezwykle ważne, ponieważ ciało Anastazji znajdowało się w stanie zaawansowanego rozkładu, co uniemożliwiło technikom pobranie z niego materiałów DNA, które bezpośrednio obciążałyby mordercę. 

źródło: se.pl

Tagi: polka trumna
Powiązane
Paweł Kozioł, Janusz Tracz
Kto to powiedział: wójt z "Rancza" czy Tracz z "Plebanii"? Hitowy quiz