Kubicka powiedziała o synu i zaczęła płakać. „17 sekund”
Syn Sandry Kubickiej i Barona ma już dwa miesiące. Traumatyczne wspomnienia w związku z przyjściem na świat wcześniaka wciąż są głęboko skryte w modelce. Teraz postanowiła dać im upust. Wystarczyło kilka słów, aby zalała się łzami.
Sandra Kubicka została mamą wcześniaka
Para spodziewająca się dziecka już jakiś czas temu przywitała swoją pociechę. O tym, że modelka została matką, dowiedzieliśmy się w przeddzień święta, które właśnie wtedy zaczęła obchodzić . 25 maja Afromental występował podczas festiwalu w sopockiej Operze Leśnej. To wtedy Baron postanowił wyjawić światu, że od jakiegoś czasu jest już ojcem .
Mam bardzo ważny komunikat dla mnie, mam nadzieję, że dla was również. Chciałem was serdecznie wszystkich zaprosić do powitania na świecie i zrobienia wielkiego hałasu dla naszego syna Leonarda Milwiw-Barona oraz najdzielniejszej mamy świata, Sandry Milwiw-Baron. Kocham was bardzo! - powiedział.
Okazuje się, że syn pary, Leoś, przyszedł na świat jako wcześniak . To dlatego postanowili przez jakiś czas trzymać tę informację w tajemnicy, aby upewnić się, że wszystko będzie z nim w porządku.
Syn Sandry Kubickiej nie mógł samodzielnie oddychać
Na profilu w mediach społecznościowych modelki pojawił się długi post, w którym opowiedziała, z czym wiązał się dla niej okres tuż po narodzinach synka . Jak można się domyślić, zdecydowanie nie było łatwo. Okazuje się, że chłopiec na samym początku nie był w stanie samodzielnie oddychać .
To jest absolutnie najgorsze uczucie dla matki - patrzeć jak Twoje dziecko jest podpięte rurami do różnych urządzeń a Ty nie możesz nic zrobić ani mu pomóc. Wypłakałam ocean łez podczas pobytu w szpitalu. Każdy kolejny dzień był dla mnie ogromną lekcją cierpliwości i wytrwałości a naszym najlepszym przyjacielem był czas. Pomimo swojego wczesnego przyjścia na świat Leoś jest turbo silnym, zdrowym i bardzo dzielnym chłopcem - opisywała Sandra Kubicka.
Obecnie chłopiec ma już skończone dwa miesiące i według słów rodziców , rozwija się całkowicie prawidłowo. Czarne chmury zniknęły znad ich głów, jednak traumatyczne wspomnienia pozostały .
ZOBACZ TEŻ: Nie żyje popularny aktor. Sam Mowry zmarł w ten weekend
Sandra Kubicka rozpłakała się podczas wywiadu
Modelka była niedawno gościnią podcastu “Grube rozmowy”, podczas którego rozmawiała z prowadzącą Katarzyną Brzozą o tym, jak to jest być matką wcześniaka . Opisywana produkcja traktuje przede wszystkim o tematyce związanej ze zmaganiem się z dodatkowymi kilogramami, nie brakuje jednak tematów “ okołociążowych ” . Podczas rozmowy z Sandry Kubickiej wydobyło się wiele skrywanych głęboko emocji.
Fragment opublikowany na profilu instagramowym prowadzącej podcastu zaczyna się od momentu, w którym modelka opowiada, jak trzymała swojego syna przez zaledwie siedemnaście sekund, zanim zabrali go lekarze . Chwilę później zarówno gościni, jak i gospodyni, zalały się łzami. Wkrótce obie podzieliły się swoimi doświadczeniami w związku z przedwczesnym urodzeniem dziecka .