Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Tak Celine Dion przygotowała się do Igrzysk Olimpijskich? Lekarz ujawnia
Sylwia  Kropiewnicka
Sylwia Kropiewnicka 28.07.2024 08:21

Tak Celine Dion przygotowała się do Igrzysk Olimpijskich? Lekarz ujawnia

Celine Dion
fot. screen z programu "Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024" Eurosport

Ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku przejdzie do historii z różnych powodów. Było to spektakularne widowisko, składające się z wielu elementów spójnie połączonych ze sobą. W jego trakcie nie zabrakło także polskiego akcentu. Na ekranie zobaczyliśmy Jakuba Józefa Orlińskiego. Jednak to nie o jego występie mówią dziś wszyscy. Nie mówią też o Lady Gadze, której show również widzieliśmy. Wszyscy skupiają się na wykonaniu Celine Dion, która pomimo złego stanu zdrowia, dała z siebie wszystko. 

Celine Dion zakończyła karierę z powodu poważnej choroby

Kiedy pod koniec 2022 roku Celine Dion ogłosiła, że zmaga się z poważną chorobą, dla wszystkich jej fanów stało się jasne, że już więcej nie zobaczą jej na scenie. Gwiazda poinformowała wówczas, że cierpi na zespół sztywności uogólnionej. 

Schorzenie, nazywane inaczej zespołem sztywnego człowieka, to poważna choroba, która objawia się postępującą sztywnością mięśni i stawów. Wraz z dniem, kiedy gwiazda przekazała tę informację, nikt nie miał wątpliwości, że szybko nie usłyszymy jej głosu na żywo. Tak też się stało - na kolejny występ Dion musieliśmy czekać blisko dwa lata, jednak było warto. Wokalistka do swojego wykonania podczas ceremonii otwarcia Olimpiady 2024 musiała się specjalnie przygotować. Lekarz ujawnia szczegóły. 

Afera szpiegowska w Paryżu? Wyrzucili ją bez zastanowienia Reakcja Kościoła na otwarcie Igrzysk Olimpijskich. "Bluźnierstwo wobec religii"

Celine Dion zaśpiewała podczas tegorocznej ceremonii otwarcia Olimpiady

Tegoroczna ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich była wielkim wydarzeniem. Twórcy podeszli do projektu skrupulatnie i z rozmachem. Oglądając widowisko, dało się zauważyć, że wszystko było dopięte na ostatni guzik. 

Na kilka tygodni przed ceremonią, w mediach aż huczało od plotek na temat tego, która gwiazda uświetni wydarzenie swoim występem. Słusznie stawiano na Lady Gagę i Celine Dion, ponieważ obie były widziane wcześniej w stolicy Francji. O ile Lady Gaga wyszła na schody nad Sekwaną stosunkowo wcześnie, o tyle Celine Dion kazała czekać na siebie praktycznie do ostatniej minuty tego wielkiego spektaklu. Jednak każda sekunda oczekiwania była tego warta, kiedy usłyszeliśmy ten głos. 

Lekarz ujawnia, jak Celine Dion musiała się przygotowywać do występu

Celine Dion dała radę wystąpić pomimo schorzenia, która odbiera jej sprawność. Jak się jednak okazuje, całe jej show zostało wcześniej dobrze przygotowane. Mimo że gwieździe nie towarzyszyli tancerze, jej występ był spektakularny. To zasługa całego sztabu ludzi, w tym lekarzy, którzy czuwali nad tym, aby wszystko było dobrze. 

Podczas występu wszystko było tak przygotowane, żeby ograniczyć możliwość nasilenia się objawów. Zespół sztywnego człowieka nasila się głównie, gdy pacjent jest w ruchu, chodzi. Dlatego Celine Dion stała cały czas w miejscu. Momentami było widać, że miała ochotę zrobić jakiś krok, jak zaczęła w lewo, w prawo się odwracać, ale nie ruszyła z miejsca. Widać, że było to wyćwiczone, żeby ukryć możliwie jak najwięcej, żeby też jej nie przeciążyć. Z tego, co kojarzę, to ona aż tak bardzo nigdy w miejscu nie stała - komentuje dr Stanisław Szuflik cytowany przez “Super Express”. 

Specjalista zwraca uwagę także na specjalnie wybraną stylizację gwiazdy. 

Miała tak zaprojektowaną sukienkę, że nawet jeżeli występuje u niej to charakterystyczne dla choroby wygięcie kręgosłupa do tyłu - kifoza - to nie było ono tak bardzo widoczne - zaznaczył. 

Ekspert podkreślił, że występ diwy bardzo mu się podobał.