Jakie relacje łączą Pavlović i Tyszkiewicz? Smutna prawda

Iwona Pavlović jako jedyna utrzymała posadę w "Tańcu z Gwiazdami"

Od jakiegoś czasu media huczą na temat wielkich zmian, jakie obserwujemy za kulisami stacji telewizyjnych. Przykładem mogą być nie tylko masowe zwolnienia w “Pytaniu na śniadanie” , ale również sytuacja Polsatu, który postanowił zmienić kilka szczegółów w kultowych programach.

W związku z tym już niedługo na ekranie zobaczymy mistrzowską edycję formatu “Twoja twarz brzmi znajomo” , która ma przyciągnąć przez telewizory tłumy fanów show. Kolejnym przykładem są przemiany, jakie dzieją się w “Tańcu z Gwiazdami”. Polsat nie tylko pożegnał się z dotychczasową prowadzącą Izabelą Janachowską, ale również wymienił prawie cały skład jury. W związku z tym posadę utrzymała jedynie Iwona Pavlović.

Beata Tyszkiewicz o swoim odejściu z "Tańca z Gwiazdami"

Okazało się jednak, że decyzja Beaty Tyszkiewicz o pożegnaniu się z kultowym tanecznym show, podyktowana była osobistymi preferencjami aktorki. 85-letnia gwiazda postanowiła przejść na zasłużoną emeryturę i tym samym zrezygnować ze swojej aktywności w polskich mediach. Co ciekawe, artystka nie tylko porzuciła swoje projekty zawodowe, ale także ograniczyła prywatne kontakty ze znajomymi.

Zdaniem gwiazdy, powodem nie jest chęć porzucenia relacji, ale fakt, że z wiekiem brakuje wspólnych tematów do rozmów. Aktorka zapewniła, że nie ma żalu do dawnych znajomych i wciąż darzy ich ogromną sympatią.

W moim wieku z różnych względów, po części zdrowotnych, zmienia się styl życia, a w związku z tym charakter domu. Nie chciałabym obarczać nawet bliskich przyjaciół pewnym rozczarowaniem. Brak aktywności zawodowej sprawia, że nie ma już wspólnych projektów, które w naturalny sposób są tematem do rozmów. Wszystkich moich przyjaciół serdecznie pozdrawiam i myślę o nich często i ciepło - powiedziała Beata Tyszkiewicz podczas rozmowy z “Newsweekiem”.

ZOBACZ TEŻ: Wyszło na jaw, ile za udział w “Tańcu z Gwiazdami” zarobi Ewa Kasprzyk. Taka kwota naprawdę szokuje!

Iwona Pavlović komentuje decyzję Beaty Tyszkiewicz

Teraz głos na temat odejścia wybitnej aktorki oraz jej decyzji o odcięciu wszystkich kontaktów prywatnych zabrała jej koleżanka z planu “Tańca z Gwiazdami” - Iwona Pavlović. Obie panie przez lata zasiadała na fotelu jurora i wspólnie oceniały taneczne popisy uczestników. Nic więc dziwnego, że “Czarna Mamba” zaznaczyła, że wciąż darzy aktorkę ogromnym szacunkiem i sympatią.

Ujawniła też, że szanuje jej decyzję i nie zamierza się jej narzucać. Przyznała również, że zarówno ona, jak i inne osoby działające przy show, namawiały artystkę na pozostanie na planie. Niestety, Beata Tyszkiewicz okazała się nieugięta. Iwona Pavlović przyznała, że bardzo za nią tęskni.

Beatka nie chce się z nikim kontaktować, więc ja też nie mogę być upoważniona do tego, żeby cokolwiek mówić na ten temat. Nie chce mieć kontaktów i ma do tego prawo. Wiele osób ją namawiało i namawia, ale ona nie chce i musi tak zostać. Szkoda. Za Beatką bardzo tęsknie, ale to jest jej decyzja i myślę, że trzeba to uszanować - zdradziła gwiazda podczas rozmowy z “Show Newsem”.