Euro 2024: Trener Holendrów zapomniał się na ławce. Nie chciał, żeby realizator to wyłapał
Piłka poszła w ruch. Rozbrzmiał pierwszy gwizdek, a reprezentacja Polski weszła na murawę. Trwa pierwszy mecz rodaków w bieżących Mistrzostwach Europy. Naszymi przeciwnikami jest Holandia.
Euro 2024 już trwa
Za nami oficjalna ceremonia otwarcia turnieju Mistrzostw Europy 2024 w piłce nożnej. W Niemczech kibiców przywitano widowiskowym pokazem tańca i uroczystym wprowadzeniem flag wszystkich uczestniczących państw na murawę. Heidi Beckenbauer, wdowa po zmarłym niedawno piłkarzu, wniosła na boisko ośmiokilogramowe trofeum, główną nagrodę dla zwycięzcy. Krótko później rozbrzmiał pierwszy gwizdek i rozegrał się mecz pomiędzy gospodarzami a Szkotami.
Trzy mecze Polski zostały zaplanowane na przestrzeni bieżącego miesiąca. Pierwszy z nich właśnie trwa. Nasi reprezentanci weszli na murawę o godzinie 15:00 i walczą o zwycięstwo z Holendrami. Kolejne spotkanie rozpocznie się 21 czerwca o godzinie 18:00, tym razem przeciwnikami Polaków będą Austriacy. Ostatni mecz grupowy startuje 25 czerwca również o godzinie 18:00, a o punkty zawalczymy z reprezentacją Francji.
Żak pokazał, jak teraz wygląda dworek Lucy z "Rancza" Odmieniona Ida Nowakowska pozuje na ściance. Ale stylizacjaMecz Polska - Holandia rozpoczął się
Przewidywania na dzisiejsze spotkanie były bardzo różne. Dozę sceptycyzmu dodał fakt, że na boisko nie wyszedł dziś kapitan polskiej reprezentacji, Robert Lewandowski. Jego nieobecność związana jest z kontuzją, której doznał podczas towarzyskiego meczu z Turcją. Chodzi o naderwany mięsień dwugłowy uda. Nad jego sprawnością czuwa sztab medyczny. Wiele wskazuje na to, że Lewandowskiemu uda się zagrać w spotkaniu z Austrią.
Wiele osób publicznych podzieliło się z mediami swoimi szacunkami, jeśli chodzi o wynik dzisiejszego meczu. W wypowiedziach czuć wiarę w możliwości reprezentacji Polski, jednak niektóre osoby mają mieszane uczucia.
- Bardzo optymistycznie remis, ale trzeba wziąć pod uwagę, że ten mecz będzie bardzo ciężki, Holandia jest bardzo mocna. No i gramy bez Roberta, który jakby nie patrzeć, jest dużą jakością w naszym zespole i dużym dodatkiem - ocenił Marcin Gortat dla “Jastrząb Post”.
- Ja wierzę w Polaków i wierzę w to, że stanie się cud, no ale realizm z drugiej strony podpowiada mi, boję się, żeby nie było takiej masakry jak Niemcy ze Szkocją - dodał Cezary Pazura.
- Gramy bez Lewandowskiego, choć ja uważam, że są takie sytuacje zawodnicy, którzy nie mieli okazji się pokazać do tej pory, wtedy dostają takiej motywacji, tego kopa. I być może się okaże, że gdzieś tam, wśród nich jest czarny koń, który zgarnie wszystko. I tego oczywiście chłopakom życzę z całego serca - skomentowała Izabella Krzan.
ZOBACZ TEŻ: Najgorszy wybór kopert w historii “Gry w ciemno”.
Trener Holandii zapomniał się na ławce
To niebywałe, co uchwycił realizator meczu Polska-Holandia. Trener Holandii naprawdę to zrobił. Mężczyzna ewidentnie się zapomniał. Emocje wzięły górę, a higiena zeszła na drugi plan. Ronald Koeman najpierw sprawdził, co ma w nosie, a potem upewnił się, sprawdzając smak. Choć jego zespół ostatecznie wygrał, nie ma wątpliwości, że dużo większą klasą wykazał się nasz selekcjoner.
Warto bowiem zaznaczyć, że Holender nie był nawet łaskaw, by wstać do naszego trenera, gdy ten przed meczem podszedł, by się przywitać.
Z ostatniej chwili: Polska przegrała mecz z Holandią 1:2.