Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Ciała aktorki przez długi czas nikt nie odebrał z kostnicy. Co z pogrzebem?
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 19.06.2024 19:27

Ciała aktorki przez długi czas nikt nie odebrał z kostnicy. Co z pogrzebem?

Barbara Sienkiewicz
Fot. EastNews/Tomasz Radzik/Agencja SE

Choć Barbara Sienkiewicz regularnie występowała na szklanym ekranie, największą rozpoznawalność przyniósł jej fakt, że w wieku 60 lat została mamą. Niestety artystka zmarła z nieznanych przyczyn, o czym media poinformowały 7 czerwca. Nikt z jej bliskich nie spodziewał się, że aktorka tak nagle odejdzie, co niestety wywołało wiele problemów związanych z jej pochówkiem. Przez niemal 2 tygodnie jej ciało znajdowało się w kostnicy. W tej sprawie właśnie nastąpił mały przełom. Czy dzięki temu już wiadomo, kiedy odbędzie się pogrzeb Sienkiewicz?

Barbara Sienkiewicz nie żyje. Odeszła w tajemniczych okolicznościach

Aktorka podbiła serca widzów w takich produkcjach jak “Klan”, “Ranczo” czy “M jak miłość”, gdzie grała drugoplanowe role. Prawdziwą popularność przyniosło jej wydarzenie zupełnie niezwiązane z jej karierą, czyli rodzicielstwo. Artystka urodziła dwójkę dzieci, bliźniaki, mając 60 lat. To właśnie od tamtej pory fani zaczęli określać ją mianem “najstarszej matki w Polsce”. Media spekulowały, że do tego “cudu” przyczyniła się procedura in-vitro, jednak Sienkiewicz nigdy nie zdradziła, jak zaszła w ciążę, ani kto jest ojcem dzieci. 

Wiadomość o śmierci aktorki gruchnęła niespodziewanie. 7 czerwca dziennikarze “Super Expressu” poinformowali, że Barbara Sienkiewicz zmarła w swoim własnym mieszkaniu na warszawskim Mokotowie. Wiadomo było, że zmagała się z różnymi problemami ze zdrowiem, jednak do tej pory nie podano oficjalnie, co było przyczyną śmierci artystki. 

Bliscy komentują śmierć Barbary Sienkiewicz. Nic nie wskazywało na tragedię W tym miejscu zostanie pochowana Barbara Sienkiewicz. Spocznie z bliską osobą

Co się stanie z dziećmi Barbary Sienkiewicz?

Dzieci Barbary Sienkiewicz zostały sierotami mając po 9 lat. Wielu fanów artystki zastanawia się, co stanie się z bliźniakami po odejściu ich rodzicielki. Okazało się, że aktorka zabezpieczyła ich przyszłość. Spisała testament, w którym zaznaczyła, kto ma zajść się jej drogimi pociechami. Tą osobą jest  pani marszałek Wanda Nowicka, która zresztą sama wyszła z tą propozycją.

Pani marszałkini Wanda Nowicka zaproponowała, że ona przejmie dzieci. Sama wysunęła tę propozycję. Można takie sprawy załatwić przez akt notarialny, ale też przez sąd rodzinny. Wszystko jest zapisane w testamencie. Bardzo jej serdecznie dziękuję. To jest wieloletnie wsparcie tej pani, do której zostałam skierowana. Szczerze i uczciwie dziękuję – mówiła przed laty “najstarsza matka w Polsce” w rozmowie z “Wieczornym Expressem”.

Obecnie bliźniaki przebywają jednak w ośrodku opiekuńczo-wychowawczym, a o ich dalszym losie zadecyduje sąd. “Super Express" i “Fakt” podały jednak, że ma dojść do tego dopiero w październiku. Tymczasem właśnie gruchnęły zaskakujące informacje o pogrzebie aktorki. Wszyscy fani będą tym zaskoczeni.

Barbara Sienkiewicz (3).jpg
Fot. EastNews/Jan Bielecki

ZOBACZ TEŻ: Posłanka o dzieciach śp. Barbary Sienkiewicz. Zdradza, co się dzieje z bliźniakami

Ciało Sienkiewicz przez długi czas spoczywało w kostnicy. Czy już wiadomo, kiedy odbędzie się pogrzeb?

Niestety to nie koniec przykrych wiadomości, które dotknęły najbliższych aktorki po jej śmierci. Okazuje się, że ciało artystki miało od chwili jej śmierci przez cały czas przebywać w kostnicy, ponieważ nikt się po nie zgłosił, by zorganizować ostatnie pożegnania. W tej sytuacji zareagował ZASP, jednak nie wiedział, komu wypłacić zasiłek pogrzebowy. A zwlekanie z decyzją powodowało koszty.

To [przechowywanie ciała w Zakładzie Medycyny Sądowej - przyp. red.] generowało bardzo duże koszty, ale zakład pogrzebowy już się wszystkim zajął. Niestety daty pogrzebu jeszcze nie znamy – podsumowała w "Fakcie" Marlena Miarczyńska, prezes Fundacji Artystów Weteranów Scen Polskich. 

Dodała, że zwłoki Barbary Sienkiewicz przebywają już w zakładzie pogrzebowym. Być może miał na to wpływ fakt, że w końcu znalazła się osoba, którą aktorka wskazała jako opiekunkę swoich dzieci. Tymczasem ZASP deklaruje, że chce wypłacić stosowny zasiłek.

Osoba zaprzyjaźniona z panią Basią i wymieniona w testamencie jeszcze się do nas nie zgłosiła w sprawie zasiłku, ale jesteśmy z nią w kontakcie. Prosi jednak o nieujawnianie swoich danych. Oczywiście, jeżeli ta osoba będzie chciała wsparcia ze strony ZASP-u, to my wypłacimy odpowiedni zasiłek pogrzebowy osobie upoważnionej. Na razie jednak nie otrzymaliśmy jeszcze żadnej prośby o pomoc. Jesteśmy jednak w gotowości – doała Marlena Miarczyńska.