Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Chajzer rezygnuje z walki w Fame MMA. Zaważył jeden ważny szczegół
Sylwia  Kropiewnicka
Sylwia Kropiewnicka 24.07.2024 15:19

Chajzer rezygnuje z walki w Fame MMA. Zaważył jeden ważny szczegół

Filip Chajzer
fot. KAPiF

Pomimo wcześniejszych zapowiedzi, Filip Chajzer nie zawalczy w Fame MMA. Były prowadzący “Dzień Dobry TVN” opublikował na Facebook'u obszerne oświadczenie. Mówi o powodach swojej decyzji. Zaważył jeden szczegół. 

Filip Chajzer rezygnuje z walki w Fame MMA

Filip Chajzer opublikował na Facebook'u oświadczenie, z którego dowiedzieliśmy się, że rezygnuje z walki w Fame MMA. 

Straciłem zaufanie biznesowe do tej organizacji. TO WAŻNE - Oficjalnie przez krzywe ruchy FAME MMA rezygnuję z udziału w walce - poinformował Filip Chajzer. 

"To list gończy". Najgorsze zdjęcie Igi Świątek. Coś takiego zrobili z jej twarzą Małżeństwo Wolszczak przerwała ogromna tragedia. To wszystko przez jej męża

To z nim miał zmierzyć się Filip Chajzer

Jakiś czas temu polskie media zelektryzowała informacja, że Filip Chajzer zawalczy w Fame MMA. Następnie poznaliśmy jego przeciwnika. Były prowadzący “Dzień Dobry TVN” miał zmierzyć się z Gimperem. 

Podczas konferencji, na której zaprezentowani zostali uczestnicy walk, Chajzer zdobył się na szczere wyznanie, czym zaskoczył wielu. 

Moi drodzy, jestem tutaj po to, żeby powiedzieć, że to nie jest walka z przeciwnikiem. To jest walka o siebie, o swoje życie, o moje życie. (…) Ja z tego wyszedłem [z nałogu - przyp. red.] i jestem bardzo wdzięczny i Fame MMA i tobie Gimper, że zgodziłeś się na tę walkę. Bardzo dziękuję, to dalej nie jest walka z tobą, tylko walka z samym sobą - mówił wówczas Filip Chajzer. 

Jak Fame MMA wpłynęło na Filipa Chajzera?

Filip Chajzer zawsze był nieco kontrowersyjną postacią. Za czasów, kiedy prowadził “Dzień Dobry TVN” także nie udało mu się ustrzec wpadek. Niedawno zniknął z telewizji i skupił się na rozkręcaniu swojego biznesu - otworzył budkę z kebabem. Potem pojawiły się doniesienia o jego udziale w Fame MMA. Zdaniem ekspertów, nie było to dobre posunięcie. 

(…) decydując się na start w Fame MMA, sam sobie przypiął łatkę patocelebryty. Decyzja ta to już krok za daleko - podkreśliła Joanna Niemiec w rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl.