Zaryzykował 250 tysięcy w Milionerach. Musiał znać te śmieszne czeskie słowa
Teleturniej “Milionerzy” cieszy się niesłabnącą popularnością. W jednym z najnowszych odcinków do gry stanął zawodowy żołnierz. Pan Daniel przez pierwsze pytania przeszedł jak burza, zatrzymał się dopiero przy pytaniu za 250 tysięcy złotych. Niestety, mężczyzna nie znał języka czeskiego… Nie miał już także kół ratunkowych.
Widzowie od lat bacznie śledzą "Milionerów"
Teleturniej “Milionerzy” od lat można oglądać na antenie TVN. W jednym z najnowszych odcinków o milion walczył pan Daniel. Mężczyzna zaczął grę w 703. odcinku, gdzie bez wykorzystania kół ratunkowych wywalczył 2 tys. zł. Następnie kontynuował grę w odcinku 704. Wówczas zatrzymał się dopiero przy pytaniu o czeskie słówka, które wymagało do niego dłuższego zastanowienia.
Niestety, pan Daniel nie miał już kół ratunkowych. Pozostało mu więc zaryzykować albo zrezygnować…
Janowski z żoną wracają do kultowego show? Razem dostali tam robotę Na odejściu Dowbora najlepiej wyjdzie jego przyjaciel? “Były już pierwsze rozmowy”Przy tym pytaniu uczestnik zaryzykował 250 tysięcy złotych
Pan Daniel przez wszystkie pytania przeszedł jak burza, musiał się jednak dłuższej zastanowić nad czeskimi słówkami, ponieważ nie znał zbyt dobrze tego języka.
Czeskie słowa dreveny kocour słowniki tłumaczą jako:
A. wiewiórka
B. wiskozowy koc
C. narzędzie kata
D. drewniany kocur
Pan Daniel, który nie znał języka czeskiego, nie miał już także żadnego koła ratunkowego. Mężczyzna zdecydował się jednak podjąć ryzyko i zaznaczył odpowiedź A. Niestety, okazało się że “dreveny kocour” to po prostu drewniany kocur. Prawidłowa była zatem odpowiedź D.
Pan Daniel opuścił studio z gwarantowaną nagrodą 40 tys. złotych.
Internauci zabrali głos
Na oficjalnym koncie “Milionerów” na Facebook'u internauci zabrali głos pod postem dotyczącym pana Daniela. Wielu z nich wyraziło swoje wsparcie, przyznając, że również zaznaczyliby odpowiedź A.
- Powiem szczerze że też obstawiałem wiewiórkę będąc pewny że będzie dobrze, ponieważ połowa internetu śmieje się że dreveny kocur to wiewiórka więc nie ma co na nikogo najeżdżać.
- Szkoooda...fajny chłopak. Ja też byłam pewna że wiewiórka...
- Jak się nie wie, to się nie ryzykuje, szczególnie przy takiej dużej kwocie!