Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Zapendowska szczerze o konflikcie z Górniak. Nie przebierała w słowach
Julia Bogucka
Julia Bogucka 08.06.2024 12:33

Zapendowska szczerze o konflikcie z Górniak. Nie przebierała w słowach

Elżbieta Zapendowska, Edyta Górniak
Fot. KAPiF

Konflikt pomiędzy Elżbietą Zapendowską a Edytą Górniak trwa już od dobrych kilku lat. Trenerka śpiewu jako pierwsza zauważyła wielki talent obecnej diwy polskiej sceny. Dziś ponownie odnosi się do jej słów, jakoby to właśnie wokalistka utorowała jej ścieżkę do sukcesu.

Elżbieta Zapendowska uczyła Edytę Górniak śpiewu

Diwa polskiej sceny została dostrzeżona przez trenerkę śpiewu, gdy miała zaledwie 16 lat. Od tego momentu Elżbieta Zapendowska uczyła Edytę Górniak emisji głosu i wokalu, czując, że drzemie w niej olbrzymi talent. Dwa lata później nauczycielce udało się przekonać rodziców wokalistki, aby pozwolili jej na wyjazd do Warszawy, gdzie na dobre rozkręciła się jej kariera muzyczna.

Pierwszym dużym przełomem było wówczas jej przesłuchanie do musicalu “Metro”, dzięki któremu trafiła do jego głównej obsady. To na tę okazję powstał legendarny utwór “Litania”, który został napisany specjalnie dla niej. Przez kolejne lata Edyta Górniak stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich artystek scenicznych, która osiągnęła do tej pory największy sukces kraju na Konkursie Piosenki Eurowizji, plasując się na drugim miejscu.

KAPIF_oryginal_K211973F.jpg
Fot. KAPiF
Zapendowska skomentowała występ Luny na Eurowizji. Nie owijała w bawełnę Był od niej młodszy o 19 lat. Z Zapendowską musiał wiele znosić

Edyta Górniak w mocnych słowach o Elżbiecie Zapendowskiej

Po latach pomiędzy kobietami zaczął narastać konflikt. W coraz to kolejnych wywiadach raczyły się wzajemnie uszczypliwymi uwagami. Elżbieta Zapendowska skrytykowała między innymi utwór syna wokalistki, Allana, sugerując mu między innymi złą dykcję.

Ma 18 lat i parcie na szkło pewnie. Bardzo chce robić to, co zaczął. Nie wiem, czy  go rynek nie zabije, bo są lepsi. Ale też ma 18 lat i wychował się w takich warunkach, w jakich się wychował. Przy takiej matce, która plecie  takie bzdury, że pół świata się śmieje - powiedziała w podcaście “Wojewódzki&Kędzierski”.

Te wypowiedzi spotkały się z dużym niezadowoleniem ze strony artystki. Choć twierdziła w wywiadach, że ani ona, ani jej syn nie wzięli tych słów do siebie, Edyta Górniak zdecydowała się na ciętą ripostę. Stwierdziła, że to ona zbudowała legendę Elżbiety Zapendowskiej i pomogła jej w karierze.

Ja zbudowałam jej legendę i to musimy powiedzieć sobie szczerze. Nikt nie znał Eli Zapendowskiej na skalę ogólnopolską, ja wszystkich przekonałam, że to jest osoba, u której się warto uczyć śpiewać i muszę się z tego bardzo szczerze wycofać. Nigdy nie chciałam tego mówić. Mam kilka takich tajemnic, jeśli chodzi o show biznes. Ela mi kiedyś pomogła i ja postanowiłam za tę jedną pomoc też jej pomóc. Moja pomoc polegała na tym, że ja okłamałam całą Polskę, mówiąc, że Ela Zapendowska nauczyła mnie śpiewać. To jest nieprawda. Chciałam jej po prostu pomóc - skomentowała dla “Plotka”.

ZOBACZ TEŻ: Elżbieta Zapendowska skrytykowała piosenkę Luny! Padły MOCNE słowa

Elżbieta Zapendowska odnosi się do słów Edyty Górniak

W innym wypowiedziach artystka sugerowała również, że to dzięki niej trenerka śpiewu zaczęła współpracować przy musicalu “Metro”. W kolejnych latach Elżbieta Zapendowska wielokrotnie dementowała te słowa, a ostatnio po raz kolejny zabrała głos w tej sprawie.

[…] One są bezczelne, [wypowiedzi przyp. red.] bo zanim ja jeszcze poznałam Edytę Górniak, już miałam wygrane Opole, z zespołem, wygrany jazzowy festiwal w Zamościu, wygrane parę estradowych takich, więc ja nie muszę niczego udowadniać, że ja kogoś nauczyłam, czy nie nauczyłam. Mnie to śmieszy trochę, jak mała dziewczynka, która z małego miasteczka, szesnastoletnia, teraz mówi, że ona mi bardzo pomogła, jak ja miałam wtedy czterdzieści lat - zaśmiała się w rozmowie z “Plotkiem”.

KAPIF_oryginal_K637099F.jpg
Fot. KAPiF

W dalszej części rozmowy Elżbieta Zapendowska przyznała, że na początku słowa Edyty Górniak ją zabolały, ponieważ wiele poświęciła dla rozwoju wokalistki i zrobiła dużo, aby popchnąć ją do progu wielkiej kariery.

To, że potem Józek mnie razem z Wiktorem Kubiakiem sprowadzili do “Metra” to nie zasługa Edzi, tylko zasługa tego, że oni wiedzieli, ile ja rzeczy robię na rynku ogólnopolskim i nie tylko - skwitowała oskarżenia artystki.