Zapendowska zaorała Górniak: "Krnąbrne dziewczę"
Elżbieta Zapendowska nauczała śpiewu wiele polskich gwiazd. Do tego grona należy również Edyta Górniak. Mimo dobrego początku, między kobietami nie ma dziś jednak najlepszych relacji. Regularnie stosują wobec siebie uszczypliwe uwagi i nie szczędzą sobie gorzkich słów. Tak było też w ostatnim czasie. Spodziewaliście się takiej wypowiedzi?
Elżbieta Zapendowska ma za sobą wielką karierę
Od dekad jest związana z polską sceną i muzyką samą w sobie. Ukończyła Akademię Muzyczną, po której pracowała jako nauczycielka śpiewu i fortepianu. Rozpoznawalność dała jej praca w Teatrze Buffo, którą rozpoczęła w 1992 roku oraz w Teatrze Muzycznym “Roma”. Nauczała wokalu najsłynniejsze polskie gwiazdy, takie jak Edyta Górniak, Doda czy Michał Bajor.
Nagrywała płyty z twórcami muzycznymi: Marylą Rodowicz, Ryszardem Rynkowskim i Kasią Kowalską. Od 2002 roku występuje w telewizji jako jurorka w programach rozrywkowych, najpierw w “Idolu”, następnie “Jak oni śpiewają”, aż w końcu trafiło w “Must Be The Music”. To tak stała się znana szerszej publiczności. W ubiegłym roku rozpoczęła działalność Studia Artystycznego Fraza w Warszawie. Ma poważne problemy ze zdrowiem, choruje na zaćmę oraz jaskrę.
Tajna broń Justyny Steczkowskiej. Tym podbije Eurowizję? Ekspertka nie ma wątpliwości Przykre wieści o Elżbiecie Zapendowskiej, stan jej zdrowia uległ pogorszeniu. "To było do przewidzenia"Elżbieta Zapendowska i relacja z Edytą Górniak
Okazuje się, że relacja specjalistki od emisji głosu oraz diwy polskiej sceny muzycznej sięga czasu, w którym Edyta Górniak miała zaledwie 14 lat. To wtedy trafiła do szkoły, w której nauczała Elżbieta Zapendowska. Przez wiele lat wokalistka chętnie opowiadała o tym, jak wiele zawdzięcza swojej mentorce. To dzięki niej wyjechała do Warszawy, aby zagrać w musicalu “Metro”, ponieważ jakimś cudem udało się przekonać do tego jej rodziców.
Niestety, od pewnego czasu opinia publiczna zauważa, że pomiędzy kobietami nie ma najlepszych relacji. Niezwykle często w wywiadach z obu stron padają kąśliwe uwagi i zaczepne komentarze. Elżbieta Zapendowska występując w podcaście “Wojewódzki & Kędzierski” stwierdziła, że Edyta Górniak “plecie takie bzdury, że pół świata się śmieje”. Ta druga z kolei, w odpowiedzi na tę krytykę, powiedziała, że gdy mówiła przed laty, że Zapendowska jest świetną nauczycielką, kłamała.
ZOBACZ TEŻ: Elżbieta Zapendowska przyznała, ile dostaje emerytury. “Nie wiem, co robić z kasą”
Elżbieta Zapendowska w ostrych słowach o Edycie Górniak
W ostatnim czasie nauczycielka śpiewu miała okazję wystąpić w programie “Gwiazdy Sołtysika” prowadzonego przez Andrzeja Sołtysika. Tam poruszyła wiele tematów dotyczących jej kariery, doszła nawet do tematu jej relacji z Edytą Górniak. Te słowa mogą sprawić, że oczy szeroko nam się otworzą. Jak przyznała Elżbieta Zapendowska, jej była uczennica z pewnością ma niezwykły talent, jednak sława, którą dzięki niemu zyskała, sprawiła, że zaczęła otaczać się niewłaściwymi ludźmi.
Kolejne uwagi w kierunku wokalistki dotyczyły początków jej kariery. Specjalistka od emisji głosu stwierdziła, że pierwsze schody pojawiły się po debiutanckiej płycie i występie na Eurowizji.
“Trudno nie krytykować człowieka, na którego tak się liczy i czeka, żeby się stał objawieniem, żeby druga płyta była lepsza od pierwszej. (...) Okazało się, że tak nie jest. (...) Potem już były dramaty, obrażanie się wzajemne. (...) Ona mnie strasznie obgadywała, okłamała całą Polskę, że ja jej nie nauczyłam śpiewać”
Kolejne szpile były tylko ostrzejsze. Oberwało się nawet temu, jak Edyta Górniak miała traktować swoich współpracowników. Według Zapendowskiej nie było to najprzyjemniejsze doświadczenie.
“Zawsze było krnąbrne i nie doceniało tego, jak ludzie potrafili czasem dla niej zrezygnować z urlopu, żeby coś zrealizować, ona ich obrażała, robiła fochy. To wszyscy o tym wiedzą i tak ją ludzie kochają. Niech ją dalej kochają, bo ona potrzebuje miłości”
- opowiadała Elżbieta Zapendowska w programie "Gwiazdy Sołtysika.