Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Wyszkoni się tego nie spodziewała. Gruchnęły takie wieści
Julia Czwórnóg
Julia Czwórnóg 02.01.2025 18:20

Wyszkoni się tego nie spodziewała. Gruchnęły takie wieści

Ania Wyszkoni, Adam Konkol
Fot. KAPIF

Lider zespołu Łzy, Adam Konkol gorzko podsumował występ Ani Wyszkoni, z piosenką „Agnieszka”, podczas "Sylwestrowej Mocy Przebojów" w Polsacie. Artysta nie zgadza się na solowe wykonywanie utworów grupy, przez byłą wokalistkę. Konkol podjął wstępne kroki prawne, ku odebraniu Wyszkoni praw do hitowej piosenki. Już zapowiedział pierwszą rozprawę.

Ania Wyszkoni zaprezentowała hitowy utwór podczas Sylwestra w Polsacie

Ania Wyszkoni w latach 1996–2010 pozostawała wokalistką zespołu Łzy. Artystka zdecydowała się dodać do swojego sylwestrowego repertuaru, jedną z najpopularniejszych piosenek grupy, pod tytułem „Agnieszka”. Słuchacze zawsze wybornie bawią się przy tym utworze, jest on wyjątkowo chwytliwy i rytmiczny, do dzisiaj wybrzmiewa na większości imprez.

Adam Konkol, który odpowiedzialny jest za ogólny koncept tej piosenki, bardzo krytycznie podszedł do muzycznej interpretacji Ani Wyszkoni. Jego zdaniem, piosenkarka nie potrafiła oddać charakteru oryginalnej kompozycji. Swoją irytację głośno wyraził w sieci.

Kuba Błaszczykowski
Kuba Błaszczykowski w żałobie. Tragedia wydarzyła się tuż przed urodzinami
nie żyje mistrzyni olimpijska
Nie żyje mistrzyni. Druzgocący początek 2025 roku

Adam Konkol wydał oświadczenie na temat wykonania "Agnieszki" przez Anię Wyszkoni

Konkol nie zamierzał ukrywać swojej irytacji i opublikował specjalne oświadczenie w swoich mediach społecznościowych. Dosadnie wytłumaczył swoje stanowisko w tej sprawie i wypunktował, dlaczego Wyszkoni nie powinna prezentować „Agnieszki”, jako już była członkini zespołu Łzy.

— Wiele fanów wysłało mi ten występ, zobaczyłem go sobie na spokojnie i powiem tak — zupełnie mi się nie podobał. Uważam, że Ania po prostu nie ma pojęcia o tym, jak powinna brzmieć ta piosenka [i], że gdzieś zagubiła się w tym komercyjnym świecie. Uważam, że moi byli muzycy wykonują tę piosenkę o wiele lepiej  - mówił gitarzysta

Adam Konkol podkreślał, że mimo rejestracji w ZAiKS, Anna Wyszkoni nie jest traktowana, jako współtworczyni „Agnieszki”.

Wielu ludzi pyta mnie też, czy ma prawo grać tę piosenkę. Tak, ma prawo. Pytacie mnie, czy jest wpisana w ZAiKS. Tak, jest wpisana w ZAiKS. Pytacie mnie, czy jest współtwórczynią "Agnieszki". Nie, nie jest współtwórczynią. Nie napisała nawet słowa tej piosenki, nawet jednej nuty, nie wymyśliła linii melodycznej.

Natomiast dlaczego od pewnego czasu ciągle to powtarza i o tym mówi? Dlatego, że w kwietniu czeka ją rozprawa sądowa, w której chcę pozbawić ją praw w ZAiKS-ie, dlatego, że jej się nie należą. Więc zaczyna mówić wszem wobec, że jest współtwórczynią. - tłumaczył Konkol

Artysta przekazał, że konflikt zostanie rozwiązany na drodze sądowej. Już zapowiedział pierwszą rozprawę.

ZOBACZ TEŻ: Pela dosadnie o zdradzie! "Nie mam zamiaru ściemniać", nie gryzł się w język

Wyszkoni i Konkol spotkają się w sądzie

Napięcie między muzykami narosło na tyle, że ich konflikt będzie musiał rozstrzygnąć się na drodze sądowej. Adam Konkol zaznaczył, że wie o rzekomych działaniach Ani Wyszkoni, które dla niego oznaczają nieuczciwe negocjacje i „grę na dwa fronty”. 

Oprócz tego gitarzysta zadał pytanie o miejsce wokalistki w branży muzycznej, bez wspomagania się jego autorskimi utworami. Jego zdaniem, sukces Wyszkoni jest mocno skorelowany z zespołem Łzy.

No i pytacie mnie, gdzie by była Ania bez moich piosenek, bez "Agnieszki". Nie ma, nie ma jej - podkreślał Adam Konkol

Z oficjalnego profilu zespołu Łzy na TikToku, zostały opublikowane zgryźliwe komentarze w stosunku do Wyszkoni. Były one odpowiedziami, na wpisy dodawane przez obserwatorów.

Zrzut ekranu 2025-01-02 170906.png
Fot. lzyofficiall/TikTok
Zrzut ekranu 2025-01-02 170845.png
Fot. lzyofficiall/TikTok
Zrzut ekranu 2025-01-02 170920.png
Fot. lzyofficiall/TikTok