Występ Kaźmierskiej wstrząsnął widzami “TzG”. Takie oceny?!
Fani programu „Taniec z gwiazdami” mają premierowy odcinek 14. edycji Polsatu za sobą. Wśród celebrytów biorących udział w najnowszej edycji znalazła się między innymi Dagmara Kaźmierska, która zyskała popularność za sprawą udziału w programie „Królowe życia”. Jej występ na parkiecie otrzymał dość podzielone noty od jurorów. Internautom niezbyt przypadły do gustu ich oceny.
Dagmara Kaźmierska jedną z uczestniczek 14. edycji „Tańca z gwiazdami”
Po ogłoszeniu dołączenia Dagmary Kaźmierskiej do uczestników w sieci rozpętała się prawdziwa burza. Wielu internautów było zdania, że „królowa życia” pasuje do programu „Taniec z gwiazdami” i obniży jego poziom. Inni z kolei zarzucali stacji Polsat, że zamierza promować w tak popularnym formacie celebrytkę, która ma na koncie wyrok za sutenerstwo.
Także jej partner, Marcin Hakiel, który po latach powrócił do programu „Taniec z gwiazdami”, miał początkowo bać się swojej tanecznej partnerki. Zgodnie z medialnymi doniesieniami, tancerz i choreograf miał też obawiać się, że z powodu wieku swojej partnerki i jej niedawnej kontuzji szybko odpadnie z programu, a miał liczyć na spektakularny powrót do formatu, który dał mu popularność.
Marcin początkowo się jej wystraszył, bo bardzo różni ich temperament. W końcu jednak później stwierdził, że duet z nią będzie dla niego ciekawym doświadczeniem. Zachęciło go też to, że nowy reality-show Dagmary bardzo dobrze się ogląda w Polsacie, więc liczy, że jej liczni fani zostawią ich długo w programie – przekazał portal „Pudelek” powołując się na swojego informatora.
Jurorzy ocenili występ Dagmary Kaźmierskiej w programie „Taniec z gwiazdami”
W pierwszym odcinku 14. edycji programu „Taniec z gwiazdami” Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel wystąpili jako para z numerem osiem. W premierowym odcinku zaprezentowali walc wiedeński do utworu Zbigniewa Wodeckiego „Lubię wracać tam, gdzie byłem”. Jak podkreślała „królowa życia”, nauka tego tańca była jej marzeniem, a swój występ zadedykowała swojej ukochanej babci. Po występie pary przyszedł czas na oceny jurorów.
Para zabrała w sumie zaledwie 17 punktów, na które składało się 8 punktów od Ewy Kasprzyk, 4 punkty od Tomasza Wygody, 3 punkty od Rafała Maseraka i tylko 2 punkty od Iwony Pavlović.
Dagmaro! Jak zaczęłaś tańczyć, włączyłaś speeda, myślałam, że rozwalisz scenę! Mało tego – wyskakiwałaś z rytmu, a to jest już katastrofa – zaczęła swój komentarz na temat występu „Czarna Mamba”.
ZOBACZ TEŻ: Maserak nagle wypalił do Hakiela. Zrobiło się niezręcznie
Widzowie nie zgadzają się z ocenami, jakie otrzymała Dagmara Kaźmierska
Ze zdaniem jurorów nie zgadzają się internauci, którzy dali upust swojemu niezadowoleniu w mediach społecznościowych. W komentarzach pod nagraniem występu Dagmary Kaźmierskiej pojawiło się wiele opinii krytykujących jurorów, za zbyt surowe ocenienie występu. Zgodnie z ich opinią para powinna otrzymać wyższe noty, szczególnie biorąc pod uwagę, że był to zaledwie pierwszy odcinek tanecznego show. Zdaniem internautów jurorzy powinni wziąć także pod uwagę niedawną kontuzję Dagmary Kaźmierskiej.
- (…) Pani Iwona powinna spuścić powietrze, coś czuję, że będzie jechać po Dagmarze, bo Daga nie da sobie w kaszę dmuchać.
- Nie wiem, czy kosa pomiędzy Panią Iwoną i Dagą jest ustawką, ale niestety to Pani Iwona pokazała, jak jej słoma bardziej wystaje z butów. Tutaj pokazała totalny brak klasy, za to Daga wręcz przeciwnie.
- Nie wiem skąd ta punktacja naprawdę. Jak na kobietę z kontuzją poradziła sobie naprawdę dobrze. Oczywiście że nie było perfekcyjnie, ale nie dla profesjonalistów jest ten program. Jak dla mnie było pięknie i z klasą.
- P. Iwona trochę przesadziła, zachowuje się jakby to był taniec profesjonalistów, a to dopiero pierwszy odcinek.
- Nie było jakoś wybitnie, ale za nisko została oceniona.
- Oj Iwonka troszkę przesada…
Źródło: Pudelek
