Wnuczka Kowalewskiego zdobyła się na poważny krok. To przed nią padła na kolana
Wnuczka Krzysztofa Kowalewskiego właśnie podzieliła się ze światem szczęśliwą nowiną. Kobieta zdecydowała się na poważny krok, który na zawsze odmienił jej życie. O szczegółach poinformowała na swoich social mediach.
Minęły trzy lata od śmierci Krzysztofa Kowalewskiego
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Krzysztof Kowalewski jest jednym z najwybitniejszych polskich aktorów. Gwiazdor ma na swoim koncie ponad 120 ról, w tym kreacje aktorskie w takich kultowych produkcjach, jak “Brunet wieczorową porą”, “Miś”, “Nie ma róży bez ognia”, czy niedawny kinowy hit “Wesele”.
Dodatkowo aktor spełniał się również na deskach teatralnych, a także jako artysta kabaretowy, dziennikarz radiowy i pedagog. Przez wiele lat pełnił funkcję wykładowcy w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie.
Gwiazdor zmarł niespodziewanie 6 lutego 2021 roku. Jego uroczystości pogrzebowe miały miejsce 19 marca 2021 roku w kościele świętego Brata Alberta i Andrzeja Apostoła. Obecnie spoczywa na warszawski Powązkach.
Wnuczka Krzysztofa Kowalewskiego poszła w jego ślady
Trzeba przyznać, że życie osobiste Krzysztofa Kowalewskiego było niemal tak ciekawe, jak jego sukcesywna kariera zawodowa. Jego pierwsze małżeństwo z kubańską tancerką Vivian Rodriquez zakończyło się po trzech latach i wyjeździe kobiety do Paryża. Para doczekała się natomiast syna o imieniu Wiktor, który obecnie przebywa poza granicami naszego kraju.
Mężczyzna pracuje aktualnie w Los Angeles, gdzie zajmuje się branżą komputerową i trenuje żeńską drużynę piłkarską. Jego córka Sacha odziedziczyła natomiast pasję po dziadku i podobnie jak on postanowiła związać się z show-biznesem. Kobieta jest producentką i aktorką.
Mój dziadek i ja nie mówiliśmy tym samym językiem, ale zawsze potrafiłam zrozumieć, jaki był zabawny. Był aktorem tak jak ja, wiem, że mam to we krwi przez niego. Ostatni raz kiedy byłam w Polsce, oglądałam go w spektaklu, stał sam na scenie 3 minuty, próbując wymyślić, jak wejść na krzesło. Cała publiczność ryczała ze śmiechu łącznie ze mną. I takiego go zapamiętam, dziadek, aktor, komik - napisała Sacha po śmierci dziadka w swoich social mediach.
ZOBACZ TEŻ: Dziennikarka TVN24 obśmiała ludzki dramat na wizji. REM podjęła decyzję.
Wnuczka Krzysztofa Kowalewskiego podjęła ważną decyzję
Sacha Kowalewski nigdy nie ukrywała, że od lat jest w szczęśliwym związku. Kobieta bardzo chroni swoją prywatność, jednak czasami pokazywała swoje życie osobiste w social mediach. Tak również było tym razem, gdy wnuczka wybitnego aktora podzieliła się ze światem radosną nowiną.
Okazało się, że dziewczyna postanowiła oświadczyć się swojej ukochanej Marceli. Panie udały się na kolację w to samo miejsce, gdzie odbyła się ich pierwsza randka i właśnie tam wnuczka Krzysztofa Kowalewskiego padła na kolana i poprosiła partnerkę o rękę.
Niespodzianka! Jesteśmy zaręczone! Poprosiłam Marcelę o rękę w miejscu, w którym pierwszy raz spotkaliśmy się z przyjaciółmi i rodziną. Na naszej pierwszej randce zwróciłam się do niej i powiedziałam "Mam co do ciebie dobre przeczucia". Okazało się, że miałam rację - zdradziła szczęśliwa producentka na Instagramie.