Wielka tragedia. Nie żyją dwie polskie gwiazdy. Dzieliło je 11 lat, a odeszły jednego dnia. Fani nie mogą w to uwierzyć
Łamiące wieści napływają ze świata polskiej kinematografii. Jednego dnia odeszły dwie popularne aktorki. Fani nie mogli spodziewać się, że ta straszna tragedia uderzy z podwójną mocą. Teraz żegnają je tysiące.
Nie żyją aż dwie wybitne polskie aktorki
31 stycznia 2024 roku na zawsze odznaczy się ciemną barwą na kartach historii polskiej kinematografii. To właśnie tego dnia odeszły dwie popularne aktorki.
Zofia Wicińska-Kulesińska była najstarszą polską gwiazdą — artystka dożyła 101. urodzin. Wiadomość o jej śmierci nie jest jedyną przygnębiającą informacja, ponieważ do mediów właśnie dotarła wieść o odejściu Marii Zającównej-Radwan. Aktorka była żoną kompozytora Stanisława Radwana, a także ciotką popularnej aktorki Doroty Segdy, którą fani znają m.in. z “Barw Szczęścia”.
Koszmar. Nie żyje kolejna wielka gwiazda. Fani zalewają się łzami Nie żyje bohaterka "Gogglebox". Tragiczne wieści właśnie spłynęły, ciężko uwierzyć. Fani brytyjskiej edycji w rozpaczyNie żyje Zofia Wicińska-Kulesińska
Zofia Wicińska-Kulesińska przyszła na świat w 1922 roku w Zaklikowie. 22 lata później zadebiutowała na scenie we Frontowym Teatrze Artylerii II Armii Wojska Polskiego. Występowała również m.in. w miejskich teatrach w Częstochowie czy Teatrze Aleksandra Fredry w Gnieźnie, jednak w całej swojej karierze najbardziej związana była z Teatrem Śląskim im. Wyspiańskiego w Katowicach, w którym można było oglądać jej wybitne kreacje aktorskie w latach 1949-1983. Artystka wystąpiła również na szklanym ekranie, m.in. w produkcjach “6 milionów sekund” oraz "Ślad na ziemi".
Zofia Wicińska-Kulesińska w listopadzie ubiegłego roku skończyła 101 lat, co uczyniło ją najstarszą żyjącą polską aktorką. 31 stycznia 2024 roku aktor Jerzy Głybin przekazał informację o jej odejściu za pośrednictwem mediów społecznościowych:
Odeszła Zofia Wicińska, żyła 101 lat RiP. Żegnaj, Zosiu… – mogliśmy przeczytać.
ZOBACZ TEŻ: Nie żyje twórca kultowych seriali i laureat nagrody Emmy. Świat pogrążył się w rozpaczy
Nie żyje Maria Zającówna-Radwan
Niestety wiadomość o śmierci Zofii Wicińskiej-Kulesińskiej nie jest jedyną, która uderzyła w ostatnim czasie w fanów polskiej kinematografii. Okazuje się, że 31 stycznie zmarła jeszcze jedna wybitna aktorka, Maria Zającówna-Radwan. Artystka była ciotką słynnej Anny Radwan, która zagrała m.in. w “Barwach szczęścia”, “Glinie” czy nowym serialu “Zatoka Szpiegów”.
Maria Zającówna-Radwa była młodsza od Zofii Wicińskiej-Kulesińskiej o 11 lat. Zasłynęła na deskach wielu teatrów, ale również w serialu “Z biegiem lat, z biegiem dni”, a także wielu spektaklach telewizyjnych. Wiadomość o jej odejściu jako pierwszy przekazał Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej oraz Piwnica pod Baranami w Krakowie:
Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość, że zmarła Maria Zającówna-Radwan, wspaniała aktorka, która w latach 1975 – 1998 należała do Zespołu Starego Teatru. Artystka, która w niezwykły sposób potrafiła łączyć instynkt sceniczny z bezbłędnym warsztatem, stworzyła na deskach naszego Teatru blisko 30 ról, współpracując z takimi reżyserami jak m.in. Jerzy Grzegorzewski, Maciej Prus, Andrzej Wajda, Krystian Lupa czy Mikołaj Grabowski. Łączymy się w bólu z Rodziną i Bliskimi Pani Marii.