Widzowie o akcencie w "Tańcu z Gwiazdami". Kraty i Kaźmierska to przesada?
Program „Taniec z Gwiazdami” trwa w najlepsze. W minioną niedzielę telewidzowie mogli zapoznać się nie tylko z jego najnowszym odcinkiem, ale także z ceremonią wręczenia Oscarów. Z tego powodu podjęto decyzję, by motywem przewodnim 2. odcinka najnowszej edycji programu „Taniec z Gwiazdami” były filmy i seriale. Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel mieli okazję zaprezentować układ taneczny do utworu z jednego z największych kinowych hitów ubiegłego roku, czyli filmu „Barbie”.
Dagmara Kaźmierska wywołała wiele kontrowersji z programie „Taniec z Gwiazdami”
Dagmara Kaźmierska od początku swojego udziału w programie „Taniec z Gwiazdami” była jedną z najbardziej kontrowersyjnych uczestniczek. Wielu internautów krytykowało jej udział w programie ze względu na jej przeszłość. W 2009 roku celebrytka została zatrzymana, a następnie skazano ja prawomocnym wyrokiem za „działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, stręczycielstwo, sutenerstwo i zmuszanie młodych kobiet do prostytucji”. Dagmara Kaźmierska, która zdobyła popularność dzięki udziałowi w programie „Królowe życia”, miała spędzić w więzieniu 4 lata, ale ostatecznie wyszła na wolność po 14 miesiącach. Celebrytka nie ukrywa, że była to dla niej wystarczająca kara, ponieważ zmusiła ją do rozłąki z ukochanym synem Conanem.
Jak ujawniła celebrytka w jednym z wywiadów, rzeczywistość więzienna nieco różni się od tego, co jest przedstawiane w filmach i serialach.
Na pewno nie jest tak, jak pokazują, bo czegoś takiego jak przemoc, terroryzowanie współosadzonych, to czegoś takiego nie ma. Na pewno zdarza się jakaś przemoc werbalna, oczywiście. Mogą być i incydenty siłowe, ale jest to szybko gaszone – powiedziała „Faktowi”.
Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel w 2. odcinku programu „Taniec z Gwiazdami”
Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel w 2. odcinku programu „Taniec z Gwiazdami” zatańczyli cha-chę do piosenki Duy Lipy „Dance the Night”. Choć nie zabrakło słów krytyki, jurorzy nie mogli przemilczeć fakt, że celebrytka poczyniła ogromny postęp od premierowego odcinka. Wówczas ich występ otrzymał zaledwie 18 punktów. W drugim odcinku z kolei otrzymali znacznie wyższe noty, które po zsumowaniu dały im aż 23 punkty. Mimo że para dzięki łącznej punktacji od jurorów za 1. i 2. odcinek uplasowała się na końcu stawki, to nie oni pożegnali się z programem.
Po ich występie w sieci pojawiła się fala krytyki od internautów. Ponownie chodzi o przeszłość Dagmary Kaźmierskiej. Fani programu skrytykowali w szczególności jeden element 2. odcinka „Tańca z Gwiazdami”.
ZOBACZ TEŻ: "Taniec z Gwiazdami": partnerka Marcina Hakiela nie przetrawiła jednego?
Widzowie skrytykowali scenę z programu „Taniec z Gwiazdami”
Przed występem Dagmary Kaźmierskiej i Marcina Hakiela na parkiecie, widzowie mogli obejrzeć krótki materiał z ich przygotowań do 2. odcinka programu „Taniec z Gwiazdami”. W ramach treningu para odwiedziła wyjątkowe miejsce, które klimatem i swoją cukierkowością budzi skojarzenia z Barbie. Jedno z pomieszczeń szczególnie podpadło widzom – było to bowiem różowe więzienie. Para weszła do celi i bawiła się w niej w najlepsze. Dagmara Kaźmierska pokusiła się nawet o komentarz: „miejsce jakże bliskie memu sercu”. Ta scena wyjątkowo nie spodobała się widzom programu „Taniec z Gwiazdami”, którzy ostro skomentowali celebrytkę i stację Polsat w mediach społecznościowych:
- Ta scena Dagmary za różowymi kratami „więzienia” miała być śmieszna? Przecież stacja Polsat pluje w twarz jej ofiarom #wstyd.
- Szok, że takie osoby są promowane w TV.
Źródło: Fakt
