Waldemar z „Rolnika” wreszcie się przyznał, co myśli o Annie. Zarzuciła mu okropną rzecz
Fani programu „Rolnik szuka żony” z wielką ciekawością śledzą losy uczestników poszczególnych edycji, nawet już po ich zakończeniu. W najnowszym sezonie szczęśliwe zakończenie znalazły dwie pary – Ania i Kuba oraz Waldemar i Dorota. Rolnik wreszcie ujawnił, co myśli o jednej ze swoich pozostałych kandydatek.
Waldemar znalazł swoją druga połówkę w programie „Rolnik szuka żony”
Waldemar i Dorota byli nieoczekiwaną parą, która powstała w programie „Rolnik szuka żony”. Wszystko przez to, że rolnik na ostatnim etapie eliminacji kandydatek zdecydował się postawić na Ewę i to z nią spędził ostatni okres programu. Jak wyszło na jaw w finałowym odcinku 10. edycji „Rolnika”, ich związek bardzo szybko się rozpadł. Rolnik nie szczędził później krytycznych słów wobec niedoszłej partnerki, którą oskarżył o oszukiwanie, a także zarzucił jej między innymi, że zgłosiła się do programu jedynie po to, by jako początkująca piosenkarka mogła zyskać popularność i rozkręcić swoją karierę.
Nikola z "Rolnika" bardzo się zmieniła. Jest zdjęcie Koniec miłości z Dorotą? Waldek w końcu odpowiedziałNiech jej kariera się rozwija. W końcu jej i jej mamie tylko o to chodziło – napisał Waldemar podczas jednej z sesji pytań i odpowiedzi na swoim instagramowym profilu.
Waldemar wzbudził wiele emocji podczas finału programu „Rolnik szuka żony”
Emocji wokół Waldemara nie zabrakło także podczas samego Wielkiego Finału. Padło wówczas wiele słów między Waldemarem a Ewą, a do tego rolnik ujawnił, że po rozstaniu z Ewą nawiązał ponowny kontakt z Dorotą, co przerodziło się w prawdziwą relację. Dziś para nadal jest razem i planuje kolejne kroki w swojej relacji. Już wkrótce Dorota ma wprowadzić się do rolnika, ale para nie chce, by syn kobiety zmieniał szkołę w środku roku szkolnego.
Podczas finałowego odcinka 10. edycji programu „Rolnik szuka żony” nie dało się nie zauważyć, że jedno z krzeseł wybranek rolnika pozostało puste. Dorota nie pojawiła się na nagraniu i choć wiele osób uważało, że wynika to z tego, w jaki sposób doszło do pożegnania między nią a rolnikiem, później zdradziła, że jej nieobecność wynikała z problemów zdrowotnych. Do tego wcześniej został nagrany materiał z jej udziałem, ale ostatecznie nie został on wyemitowany na wizji.
Ja nie byłam na finale, bo byłam po operacji – zdradziła Anna „Faktowi”.
ZOBACZ TEŻ: Anna Bardowska przekazała smutne wieści. Potrzebna pomoc
Waldemar z programu „Rolnik szuka żony” wreszcie się przyznał, co myśli o Annie
W programie „Rolnik szuka żony” Anna była kandydatką Waldemara, która jako pierwsza opuściła jego gospodarstwo. Nie kryła, że jej zdaniem rywalizacja o serce rolnika i tak nie ma sensu, ponieważ już na początku dokonał swojego wyboru. Opuściła dom rolnika zresztą z niemałym hukiem, nie żegnając się nawet ze swoimi „rywalkami”. Później kobieta wyjaśniała w sieci, że żałuje, że w telewizji nie pokazano całej prawdy na temat zachowania rolnika w programie. Jak zdradziła, Waldemar miał ja poniżyć, wypominając jej wiek i że nie może już mieć dzieci.
Najwyraźniej sprawy nie mają dość także fani, ponieważ rolnik został zapytany o wyjawienie prawdy na temat sytuacji z Anną. Rolnik odpowiedział krótko, ale stanowczo:
Cała prawda została pokazała w odcinkach.