W rocznicę ślubu Danuta Martyniuk wyznała prawdę o związku
Zenek i Danuta Martyniuk mogą pochwalić się zaskakującym stażem małżeńskim. Niewielu parom – szczególnie w świecie show-biznesu – udaje się osiągnąć taki staż swojej relacji. 4 lutego Martyniukowie świętują swoja 35. rocznicę ślubu.
Początki związku Zenka i Danuty Martyniuk nie były łatwe
Zenon i Danuta Martyniuk poznali się niemal 40 lat temu . Choć od lat tworzą zgodne małżeństwo, które wspólnie wychowało syna Daniela, początki ich związku nie były kolorowe. Danuta Martyniuk w maju 1987 roku wraz z siostrą wybrała się na koncert grupy Akcent w Grabowcu, niedaleko Bielska Podlaskiego. Kobieta od razu wpadła w oko wokaliście, ale ten był zbyt nieśmiały, by zrobić pierwszy krok, dlatego wysłał do niej kolegę. Ku jego uldze okazało się, że on także wpadł w oko Danusi . Podczas przerwy w występie para zaczęła rozmawiać i kobieta szybko skradła serce muzyka. Ich wielka miłość mogła skończyć się szybciej, niż się zaczęła , ponieważ wybranka piosenkarza przedstawiła mu się imieniem Kinga. Gdy kolejnego dnia stawił się pod jej domem, od jej babci usłyszał, że… żadna Kinga tu nie mieszka .
Koniec końców pomyłkę udało się wyjaśnić i dziś para jest nierozłączna , choć na początku często zrywali ze sobą i ponownie się schodzili. Początkowe trudności jedynie umocniły ich relację, która trwa do dziś.
Zenek i Danuta Martyniuk świętują 35. rocznicę ślubu
W dniu rocznicy swojego ślubu Zenek podzielił się ze swoimi fanami teledyskiem do utworu „Będę zawsze tam gdzie Ty”, który można obejrzeć na oficjalnym kanale grupy Akcent. Co ciekawe, w klipie do piosenki opowiadającej o gorącym uczuciu, które ich łączy, u boku muzyka wystąpiła jego żona .
Z okazji swojej rocznicy ślubu Danuta Martyniuk udzieliła wywiadu „Faktowi”. W rozmowie zdradziła, że na przestrzeni ich wieloletniego związku zdarzyło się jej zapomnieć o tym wyjątkowym dniu . W przeciwieństwie do niej Zenek doskonale pamiętał o rocznicy i zaskoczył małżonkę kwiatami i szampanem . Później wokalista disco polo śmiał się z zaskoczonej miny żony.
Ale przyznam, że kiedyś to ja zapomniałam o rocznicy. Zenek wszedł do domu z kwiatami, szampanem i mnie zaskoczył. Śmiał się potem ze mnie i mojej zdziwionej miny.
Danuta Martyniuk szczerze o rocznicy ślubu
Danuta Martyniuk ujawniła, że przyczyną ich decyzji o spędzaniu rocznic w domowym zaciszu była praca Zenka . Choć można by podejrzewać, że chodzi o jego popularność i kwestię rozpoznawania przez fanów na każdym kroku, prawda jest zgoła inna. Wszystko przez to, że muzyk sporo czasu spędza w trasie i na koncertach, przez co czas spędzony wspólnie w domu jest dla nich wyjątkowy . Żona wokalisty wyznała przy okazji, że tylko raz udało im się wyjechać na wakacyjny wyjazd, który nie byłby połączony z pracą Zenka. Danuta Martyniuk zdradziła także, że piosenkarz disco polo zawsze pamięta o ich rocznicach , a także ujawniła, jakie są jej ulubione kwiaty.
Kiedyś byliśmy bardziej aktywni i świętowaliśmy, wychodząc na jakąś kolację do restauracji, albo na jakimś wyjeździe. Dziś rocznice obchodzimy domowo, bo Zenek tak często wyjeżdża na koncerty, że cieszą nas te chwile w domu. Mam nadzieję, że jednak do tego jeszcze wrócimy, bo przyznam szczerze, że tylko raz byliśmy razem na prawdziwych wakacjach, które nie były połączone z jego pracą. (…) To koralowe gody, ale każda rocznica jest dla nas ważna, wracamy wtedy wspomnieniami do naszego ślubu i wesela. Mąż zawsze pamięta o rocznicach. W tym roku akurat gra i ma koncert, ale myślę, że kwiatki mi przywiezie. Najbardziej lubię tulipany i róże, które są moją miłością i mam ich mnóstwo w ogrodzie – powiedziała „Faktowi”.
Źródło: Fakt