Uczestniczka ŚOPW wypaliła: "Jest za gruby". Psycholog aż zamurowało
Kolejne trzy pary wzięły udział w kontrowersyjnym eksperymencie. Program “Ślub od pierwszego wejrzenia” doczekał się dziesiątej edycji. Relacja Agaty i Piotra nie układa się zbyt dobrze. Kobieta ma dużo do zarzucenia swojemu partnerowi. Psycholożka ma co przemyśleć.
Za nami kolejny odcinek programu "Ślub od pierwszego wejrzenia"
To już dziesiąta odsłona eksperymentu telewizyjnego, w którym obce sobie osoby przysięgają sobie miłość, wierność i uczciwość małżeńską . Nad dopasowaniem uczestników czuwa zespół ekspertów, który stara się połączyć wszystkie cechy osób poszukujących miłości w spójną całość. W bieżącej edycji programu “Ślub od pierwszego wejrzenia” wzięły udział trzy pary: Joanna i Kamil, Agata i Piotr oraz Agnieszka i Damian .
Wszystkie świeżo upieczone małżeństwa rozpoczęły już miesięczny eksperyment, po którym zdecydują, czy chcą kontynuować swoją relację . Jeśli nie odczują chemii, otrzymają możliwość wzięcia rozwodu. Program stacji TVN od lat wywołuje szereg kontrowersji ze względu na bardzo lekkie podejście do instytucji małżeństwa, która dla wielu Polaków jest bardzo delikatną sprawą .
W związku Piotra i Agaty wiele się dzieje
Jednym z eksperymentalnych małżeństw, które powstały w programie “Ślub od pierwszego wejrzenia” jest to stworzone przez Agatę i Piotra. W ostatnim odcinku byliśmy świadkami ucieczki kobiety z domu, który zamieszkiwała z nowym partnerem . Nie wytrzymała napiętej sytuacji, a mężczyzna zastał puste mieszkanie . Konflikt rozpoczął się od tego, że Piotr szybko poruszał się autem i w trakcie jazdy pisał SMSy .
Wróciliśmy do domu i poszedłem do łazienki, żeby się odświeżyć na szybko i przebrać. Jak wyszedłem z łazienki, to już nikogo nie było. Zakupów nie było, żony nie było. Buty jedynie stały, torba stała, a ona po prostu zniknęła. Ona tak naprawdę uciekła z mojego domu i pojechała sobie gdzieś. To jest jej wybór. Jest dorosłą kobietą. Ma 38 lat. Ja mam 41 za chwilę. Stwierdziłem, że nie będę za nią biegł - komentował mężczyzna.
ZOBACZ TEŻ: Milioner najpierw ujawnił, dlaczego rozwiódł się z Liszowską, a teraz…
To powiedziała uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" o swoim partnerze
W pewnym momencie odcinka psycholożka, która zajmuje się parami z programu “Ślub od pierwszego wejrzenia” rozpoczęła rozmowę z Agatą i Piotrem . Gdy byli w sali razem, nie potrafili się dogadać. Ciągle sobie przerywali, aż w końcu kobieta zaproponowała im spotkanie indywidualne. Pierwszy na kanapie zasiadł mężczyzna . Nie podobało mu się, że nowa żona nie interesuje się losami jego syna.
Później Zuzanna Butryn przeprowadziła rozmowę z Agatą. Spytała kobietę, czy mąż jest dla niej atrakcyjny. Jak się okazało, nie ma pomiędzy nimi chemii .
Ja jestem też trochę na takim etapie, że jak powiem, że fizycznie mi się nie podoba, że jest po prostu za gruby, to go zranię, bo wiem, że mnie by to zraniło, więc nie chcę tego mówić tak wprost - powiedziała.
Wszystko wskazuje na to, że dopasowanie tych uczestników nie poszło zgodnie z planem ekspertów . Dopiero w kolejnych odcinkach dowiemy się, czy Agata i Piotr dojdą do porozumienia.
