Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Tyle zarabia najbardziej znany detektyw w Polsce. Przeciętny Kowalski może pomarzyć
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 12.06.2024 16:19

Tyle zarabia najbardziej znany detektyw w Polsce. Przeciętny Kowalski może pomarzyć

Krzysztof Rutkowski
Fot. AKPA

Krzysztof Rutkowski jest właścicielem najpopularniejszego biura detektywistycznego w Polsce, co gwarantuje mu nie tylko medialną popularność, ale również lukratywny dochód. Detektyw nie ukrywa, że jego zarobki są dużo wyższe, niż średnia krajowa. Chyba jednak nikt nie spodziewał się tak astronomicznych kwot! Rutkowski właśnie ujawnił, ile wynosi jego miesięczna pensja.

Krzysztof Rutkowski ceni swoją pracę

Krzysztof Rutkowski jest najsłynniejszym prywatnym detektywem w Polsce. Miał swój udział w wielu kryminalnych sprawach, które wstrząsnęły naszym krajem. Niejednokrotnie udało mu się doprowadzić do przełomów, które ułatwiały pracę policji. Ten fakt sprawia, że jest nie tylko rozpoznawalny, ale również majętny. W mediach niejednokrotnie poruszano temat jego zarobków, a on sam nie ukrywa, że jest posiadaczem niemałej fortuny.

Nie tylko praca Rutkowskiego wywołuje wśród opinii publicznej wiele emocji. Jego ekstrawagancki styl życia elektryzuje nawet media, które niejednokrotnie rozpisywały się o wystawnych przyjęciach i uroczystościach, które organizował. To wszystko sprowadza się do tematu zarobków, który jest przez dziennikarzy często poruszany. W ostatnim wywiadzie z Żurnalistą detektyw zdradził, że “jest bardzo drogi”. Dodał, że za dzień swojej pracy inkasuje naprawdę ogromne sumy. Podsumowując, ujawnił, że dotychczas mógł zarobić nawet do 50 milionów. Ile wynosi jego miesięczna wypłata? O takiej sumie przeciętny zjadacz chleba może jedynie pomarzyć.

"Marzył, żeby poznać ojca". Była Rutkowskiego gorzko o relacjach z synem Jaruś z Chłopaków do wzięcia zarabia krocie? Zwrócił się do Rutkowskiego

W tych przypadkach Rutkowski nie bierze zapłaty

Najsłynniejszy detektyw bez licencji niejednokrotnie angażował się w sprawy, o których było głośno w całej Polsce. Współpracował z Policją nawet przy tych wydarzeniach, o których głośno było w całej Europie, jak choćby morderstwo Anastazji Rubińskiej czy poszukiwania Grzegorza Borysa. Okazuje się jednak, że Rutkowski nie bierze zapłaty za wszystkie swoje śledztwa. 

Oczywiście są przypadki, które robimy zupełnie bono. Są to sprawy, które dotyczą ratowania życia ludzkiego, rozwiązywania różnego rodzaju przypadków kryminalnych, które w rezultacie zakończyły się śmiercią dla osoby, która była głównym pokrzywdzonym. Natomiast rodzina prosi nas o pomoc w wyjaśnieniu tego zdarzenia i nie dysponuje pieniędzmi. Jeżeli ktoś się mnie pyta: Panie Krzysztofie, ale ile będzie kosztowała ta sprawa? Ja właśnie odpowiadam: Pan Jezus by się na mnie obraził, gdybym ja od Pani wziął jakiekolwiek pieniądze. Jeżeli chodzi o sprawy dzieci, pomocy dzieciom, również staramy się robić to zupełnie za darmo – opowiadał w wywiadzie z “Faktem”.

Detektyw może sobie na to pozwolić, ponieważ wynagrodzenie za inne sprawy, nad którymi pracuje, pozwala mu na pokrycie wszystkich niezbędnych potrzeb oraz marzeń. O jakich kwotach dokładnie mowa? Krzysztof Rutkowski sam odpowiedział na to pytanie w najnowszym wywiadzie. 

ZOBACZ TEŻ: Matka Aleksandra atakuje Rutkowskiego. Ujawnili kulisy afery alimentacyjnej

Krzysztof Rutkowski ujawnił, ile zarabia

Każdy, kto zna Krzysztofa Rutkowskiego, zastanawiał się na pewno choć raz, ile wynoszą jego miesięczne zarobki. Detektyw nie tylko wprost opowiada, że jest posiadaczem niemałej fortuny. Oprócz tego posiada słynne biuro detektywistyczne, które również wymaga wkładu finansowego. W ostatnim czasie detektyw gościł w programie Faktu “Bez żadnego trybu”, gdzie został zapytany o to, ile pieniędzy potrzebuje, by się utrzymać. Jego odpowiedź okazała się zaskakująca. Takich kwot trudno się było spodziewać, jednak Rutkowski znalazł dla nich uzasadnienie:

Rutkowski to firma, pamiętaj. Rutowski czasami wydaje jednego dnia 100 tys. (...) Muszę zarabiać miesięcznie tyle, żeby to wszystko utrzymać, bo u mnie są ludzie. Miesięcznie muszę zarabiać ok. 200 tys. złotych, żeby to wszystko działało tak, jak działa. To jest minimum. Są miesiące, kiedy zarabiamy milion – wytłumaczył.

Dodał, że nie żałuje sobie pieniędzy, jednak nie roztrwania ich. Spekuluje, że gdyby nie miał rodziny, wystarczyłoby mu jedynie 10 tysięcy miesięcznie, by się utrzymać.

Krzysztof Rutkowski (4).jpg
Fot. AKPA