Nie żyje słynny reżyser teatralny i operowy, scenograf i aktor, Giovanni Pampiglione. Miał 77 lat. Tłumaczył na język włoski wielu kultowych polskich pisarzy, wystawił też wiele sztuk na scenach polskich teatrów. Artysta zmarł 15 listopada w Rzymie. O jego śmierci poinformował wieloletni współpracownik Pampiglione, krakowski scenograf i reżyser Jan Polewka.
Niestety, Urząd Dzielnicy Mokotów podał bardzo przykre informacje. Nie żyje uczestniczka Powstania Warszawskiego Lucyna Nahorska. Miała 93 lata. Chodzi konkretnie o Felicję Lucynę Nahorską, która przyjęła pseudonim Lucy. Była żołnierką Armii Krajowej.
Nie żyje wybitny anestezjolog, doktor nauk medycznych, wieloletni specjalista ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie – Wojciech Serednicki. Jak podaje TVN24.pl, miał 53 lata. Dokładnie tyle, co zmarły nad ranem Kamil Durczok. Obaj byli związani z TVN. Anestezjolog wielokrotnie pojawiał się na antenie TVNu, gdzie wypowiadał się jako ekspert z dziedziny zdrowia.
Nie żyje aktorka Irena Grzonka-Wardejn, była żona Zdzisława Wardejna, aktora znanego z komedii „Kogel-mogel”. Niedługo skończyłaby 84 lata. Jej biografia jest bardzo smutna. Grzonka była słynną aktorką teatralną. Występowała na scenach m.in. Teatru Polskiego w Poznaniu, Teatru Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze, Teatru im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku, Teatru Dramatycznego w Szczecinie i Teatru Rozmaitości w Krakowie.
Tuż przed Świętem Niepodległości, 10 listopada, zmarła Irena Kaczanowska, jedna z bohaterek powstania warszawskiego. Miała 94 lata. Kaczanowska w powstaniu używała pseudonimu „Zosia”. Była sanitariuszką i łączniczką, walczyła w batalionie „Miotła”. Po latach za jej działalność odznaczono ją Krzyżem Walecznych.
Nie żyje Juliusz Sienkiewicz, wnuk słynnego pisarza Henryka Sienkiewicza. Miał 89 lat, a jego biografia jest równie ciekawa, jak jego niezwykłego dziadka. Wnuk Henryka Sienkiewicza był znanym koszalińskim etnografem. Wiadomość o śmierci Juliusza Sienkiewicza przekazało Muzeum w Koszalinie, w którym mężczyzna pracował przez wiele lat.
Nie żyje kultowy amerykański aktor Dean Stockwell. Zdobywca nagród w Cannes, nominowany do Oscara i Emmy, grał w najpopularniejszych produkcjach. Miał 85 lat. Stockwell wystąpił w tak słynnych produkcjach, jak „Diuna”, „Zagubiony w czasie”, „Battlestar Galactica” czy „JAG – Wojskowe Biuro Śledcze”.
Nie żyje Kim „Alarm” Kyeong-bo, 20-letni gracz Overwatcha. O jego śmierci poinformowała drużyna Philadelphia Fusion, której mężczyzna był członkiem. Środowisko jest zrozpaczone jego odejściem. Co spowodowało śmierć młodego zawodnika? Jego drużyna poinformowała o jego odejściu, nie kryjąc ogromnego żalu i rozpaczy.
Nie żyje Andrzej Górny – pisarz, architekt, krytyk literacki i teatralny, członek Polskiej Akademii Filmowej. Miał 88 lat. O jego śmierci poinformowała stacja TVP3 Poznań. Górny należał do Związku Powstańców Poznańskiego Czerwca, po tym, jak został postrzelony podczas protestów robotniczych w czerwcu 1956 roku.
Nie żyje Damian Niewiński. Zmarł 5 listopada. Wybitny artysta i perkusista miał zaledwie 35 lat. Muzyka żegnają dziś gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Co było przyczyną jego śmierci? Daria Zawiałow, z którą Niewiński wielokrotnie współpracował, opublikowała na Facebooku wzruszający wpis, w którym pożegnała muzyka.
Nie żyje Andrzej Zaorski, słynny aktor i satyryk. Niedługo odbędzie się jego pogrzeb. Rodzina skierowała do osób, które zechcą wziąć udział w uroczystości, bardzo ważną prośbę. Zaorski zmarł 31 października. Miał 79 lat. Występował w najsłynniejszych teatrach Warszawy: Współczesnym, Teatrze Ateneum, Teatrze Narodowym, Teatrze Powszechnym, Teatrze Na Targówku i Teatrze Kwadrat.
Nie żyje wybitny, brytyjski aktor Lioner Blair. Agent artysty podał, że zmarł wczesnym rankiem w czwartek, w otoczeniu swojej rodziny. Przyczyna śmierci nie została podana do informacji publicznej. Miał 92 lata. Lioner Blair przez osiem dekad był aktywnym aktorem, prezenterem telewizyjnym i tancerzem. Wiadomość o jego śmierci wywołała wielki smutek na twarzach dziesiątek tysięcy ludzi.
Nie żyje słynna amerykańska aktorka komediowa – Linda Carlson. Miała 76 lat. Przyczyną jej śmierci była długa, poważna choroba neurologiczna. Carlson wystąpiła w tak kultowych komediowych tytułach, jak „Kochanie, zwiększyłem dzieciaka” (1992) i „Bogate biedaki” (1993). Zmarła 26 października, ale wieść o jej śmierci rozeszła się dopiero wczoraj.
Nie żyje słynny muzyk Ronnie Wilson. Założyciel kultowego zespołu The Gap Band zmarł w wieku 73 lat, w rozdzierająco smutnych okolicznościach. Wilson był wokalistą i współzałożycielem zespołu The Gap Band. Grał na wielu instrumentach. Artysta odszedł bardzo niespodziewanie – co było przyczyną jego śmierci?
Nie żyje Krzysztof Treter. Słynny sportowiec odszedł 30 października po długiej chorobie. Był znanym wspinaczem oraz instruktorem alpinizmu, tłumaczem literatury poświęconej zagadnieniu i autorem poradników do wspinaczki. Treter zdobył wiele szczytów we wszystkich najsłynniejszych pasmach górskich: w Szkocji, Alpach, Kaukazie, Pamirze, Karakorum i Himalajach. Napisał także poradnik o wspinaczce skalnej.
Ostatnio odeszło wielu Polaków, zasłużonych dla kultury i sztuki. Zaledwie przed tygodniem zmarł Krzysztof Kiersznowski, a dzisiejszej nocy TVN poinformował, że nie żyje także Alina Obidniak. Artystka miała 90 lat. Obidniak to słynna reżyserka, dyrektorka teatrów w Jeleniej Górze i Kaliszu, zastępczyni dyrektora Ośrodka im. Jerzego Grotowskiego we Wrocławiu, a także feministka i działaczka ekologiczna.
Ryszard Filipski to znany aktor i artysta teatralny, w czasach PRL wielokrotnie odznaczany za zasługi dla kultury. Jednocześnie to postać bardzo kontrowersyjna: wiele lat temu odciął się od świata mediów oraz całej rodziny. Do tego stopnia, że jego bliscy nie wiedzieli ani o jego śmierci, ani miejscu pochówku. Filipski zmarł 22 października 2021 roku w wieku 87 lat. Pochowano go 4 dni później. O jego śmierci poinformował Marek Lubiński, na stronie Klubu Myśli Polskiej. Okazuje się, że komunikat ten był zaskoczeniem niemal dla całej rodziny aktora.
Nie żyje Bogusław Mąsior, zasłużony polityk i działacz okolic Chrzanowa, honorowy konsul Litwy. Zmarł dziś w nocy, z 28 na 29 października. Miał 73 lata. O jego śmierci poinformował portal przelom.pl. Mąsior to znany polityk, związany z ziemią chrzanowską. Był senatorem, radnym powiatowym i wojewódzkim, a także członkiem Business Center Club. Pełnił funkcję honorowego konsula Litwy.
Ostatnio świat show-biznesu stracił wiele wspaniałych artystów. W Polsce zmarł Krzysztof Kiersznowski – za oceanem zaś znana wokalistka Ginny Mancini. Odeszła w wieku 97 lat. Big-bandowa piosenkarka była żoną kompozytora Henry’ego Manciniego. Na co dzień zajmowała się filantropią – była jedną z najbardziej aktywnych działaczek na tym polu w Hollywood.
Dzisiaj (27 października) zmarł Jacek Niedźwiedzki, słynny tenisista, trener i reprezentant Polski w Pucharze Davisa. Sportowiec miał 70 lat. Informację o śmierci Jacka Niedźwieckiego przekazał Polski Związek Tenisowy. W oświadczeniu organizacji można przeczytać o niezwykłej karierze kultowego sportowca.
Jan Ścigocki nie żyje. Słynny kajakarz zginął w tragicznym wypadku – został potrącony na przejściu dla pieszych. Miał 70 lat. Ścigocki słynął z takich osiągnięć, jak przepłynięcie trasy od źródła Odry do samego Szczecina oraz spływy kajakowe na sprzęcie własnej konstrukcji.
Dziennikarze Polsatu przeprowadzili wywiad z prowadzącą oddział zakaźny szpitala w Starachowicach w woj. świętokrzyskim, Katarzyną Bujak. Specjalistka powiedziała, że pacjentów chorych na COVID-19 przybywa i są to przede wszystkim osoby niezaszczepione. Ze łzami w oczach wspomina przykład zmarłego 34-latka, który odszedł chwilę przed ważnym dla niego wydarzeniem – Za 3 dni miał brać ślub – opowiada. Czwarta fala pandemii koronawirusa przynosi coraz więcej niepokojących informacji, a specjaliści apelują, by nie lekceważyć szczepień i podejść do nich z rozwagą. Do szpitali trafiają głównie osoby niezaszczepione.
Nie żyje ksiądz Stanisław Grunt, jeden z zasłużonych kapłanów diecezji pelplińskiej. Dwa late temu obchodził 60-lecie kapłaństwa. Zmarł 22 października. Miał 85 lat. Służył w kilku pomorskich parafiach: w Górznie, Strzelcach Górnych, Toruniu i Bydgoszczy-Fordonie. Organizował w nich budowę nowych kościołów, pomagał też tworzyć nowe parafie.
Nie żyje Peter Scolari, znany z takich filmowych i serialowych hitów jak „Bossom Buddies”, „Dziewczyny” czy „Newhart”. Aktor miał 66 lat. Powód jego śmierci jest bardzo smutny. Scolari grywał u boku największych gwiazd. W serialu „Bossom Buddies” wystąpił razem z Tomem Hanksem, wcielając się w postać Henry’ego Desmonda.
Nie żyje Zygmunt Gasiuk, powstaniec warszawski, strzelec, żołnierz pułku Baszta, batalionu Karpaty. Mężczyzna miał 96 lat. O jego śmierci powiadomił na Facebooku Dom Wsparcia Powstańców Warszawskich. Gasiuk urodził się 29 stycznia 1925 roku w Warszawie. Tam też się wychował, a później, w 1944 roku – walczył w powstaniu pod pseudonimem „Słoń” jako strzelec, na Mokotowie i w Lesie Kabackim.
Nie żyje Kinga Lempek. Dwuletnia dziewczynka, u której w wakacje tego roku wykryto złośliwego guza mózgu, zmarła 15 października 2021 roku. O jej śmierci poinformowała opiekująca się dwulatką fundacja. Kinga Lempek pochodziła z Gródka koło Działdowa w województwie warmińsko-mazurskim. W internecie trwała zbiórka na leczenie dziewczynki, niestety choroba okazała się silniejsza. Informację o śmierci dwulatki przekazała na Facebooku Fundacja „Przyszłość dla Dzieci”. Kinga była ich podopieczną.
Nie żyje Cezary Niedziółka, zastępca dyrektora i kierownik literacki Teatru Wybrzeże w Gdańsku. Odszedł po krótkiej i gwałtownej chorobie. Niedziółka urodził się w Krakowie, ale na bardzo długo związał swoje życie z Warszawą. Przez 25 lat pracował w warszawskim Teatrze Powszechnym. W 2006 roku zaczął pracę w Gdańsku w Teatrze Wybrzeże. Pełnił tam funkcję zastępcy dyrektora oraz kierownika literackiego. W gdańskim teatrze zajmował się wyszukiwaniem zarówno ważnych, choć zapomnianych sztuk, jak i nowych, kreatywnych twórców.
Nie żyje Kamil Rokosz, chłopak, którego historia poruszyła wielu mieszkańców Pomorza, a nawet całej Polski. Potrącił go samochód, kiedy ten miał zaledwie 8 lat.Jego dramatyczna historia poruszyła wielu Polaków, a zwłaszcza mieszkańców jego rodzinnego Świnoujścia. Na jego rehabilitację zorganizowano wiele zbiórek. Jedną z nich było akcja zbierania 22 ton nakrętek, które miały być wymienione na wózek inwalidzki.Kamil uległ wypadkowi jako ośmiolatek, w 2004 roku. Zanim uderzył w niego samochód, był pełnym życia, wesołym chłopcem. Niestety, w wyniku wypadku doznał poważnego urazu czaszkowo-mózgowego.– Dziękuję wszystkim dobrym Aniołom z Hospicjum Pomorze Dzieciom, że byliście z nami przez ten trudny okres naszego życia. Dziękuję, że Kamil dzięki Wam mógł być w domu i dzięki Wam odszedł spokojny, szczęśliwy, a przede wszystkim nie cierpiał.Mama Kamila podziękowała pracownikom z hospicjum „Pomorze Dzieciom”, którzy bardzo długo pomagali w opiece nad jej synem: