Media właśnie obiegła zaskakująca informacja na temat syna Krzysztofa Krawczyka. Pociecha wybitnego wokalisty miała zostać wyrzucona przez ochronę z centrum handlowego. Głos na ten temat zabrał już nawet sam Marian Lichtman.
Krzysztofa Krawczyka i Mariana Lichtmana połączyła wyjątkowa przyjaźń. Mężczyźni razem pracowali, mieli za sobą również epizod wspólnego mieszkania. Okazało się, że ich więź była na tyle silna, że poddali się rytuałowi. Po tym zdarzeniu zostali połączeni ze sobą na zawsze.
Marian Lichtman jakiś czas temu pomógł Krzysztofowi Krawczykowi Juniorowi w rozwinięciu swoich artystycznych skrzydeł, czego efektem jest choćby rozczulająca piosenka pod tytułem „Tato”. Czy ich muzyczna współpraca będzie miała kontynuację? Fanów ta kwestia bardzo intryguje, bo syn wybitnego wokalisty zdążył udowodnić, że odziedziczył po nim przynajmniej część talentu. Postanowiliśmy więc zapytać się Mariana Lichtmana, czy możemy liczyć na kolejne kawałki od Juniora. Okazuje się, że tak.
Marian Lichtman to nie tylko kolega z zespołu Krzysztofa Krawczyka, ale prywatnie także jego wielki przyjaciel. Można było więc spodziewać się, że muzyk we Wszystkich Świętych odwiedzi grób zmarłego przed rokiem wokalisty. Tak się jednak nie stało. Wytłumaczył nam dlaczego. Okazuje się, że powodem wcale nie jest brak chęci upamiętnienia przyjaciela, bo ta jest wielka. Artysta po prostu nieco inaczej sobie to wszystko zaplanował.
Za nami 3. dzień muzycznego festiwalu w Opolu. Wczoraj na scenie 58. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej mogliśmy zobaczyć między innymi Trubadurów na czele z Marianem Lichtmanem. Niedzielne występy były hołdem dla zmarłego Krzysztofa Krawczyka, grupa zaprezentowała największe przeboje, poruszając publiczność. Występ Trubadurów okazał się strzałem w dziesiątkę. Kiedy Marian Lichtman z pozostałymi członkami grupy wyszli na scenę, ludzie aż wstali z krzeseł, wiwatując i śpiewając razem z nimi.
Marian Lichtman na swoim oficjalnym profilu opublikował nagranie z synem Krzysztofa Krawczyka. Muzyk miał jechać rowerem, kiedy przypadkiem trafił na Krzysztofa juniora śpiewającego na ulicy. Marian Lichtman opublikował materiał wideo z wyjątkowego koncertu. Jak to ujął na nagraniu, syn Krzysztofa Krawczyka „rządził dzisiaj na Piotrkowskiej”.
Ewa Krawczyk niedługo po pogrzebie męża wygłosiła za pośrednictwem Andrzeja Kosmali wiadomość skierowaną do Mariana Lichtmana. Teraz muzyk odpowiedział, używając mocnych słów. Niedługo po pogrzebie Krzysztofa Krawczyka, w mediach społecznościowych pojawiły się wpisy, które ujawniły konflikt pomiędzy Ewą Krawczyk i Andrzejem Kosmalą a członkiem zespołu Trubadurzy, Marianem Lichtmanem. Teraz muzyk postanowił w szczerym wywiadzie opowiedzieć o całej sytuacji. W stronę Mariana Lichtmana zostały skierowane poważne oskarżenia. Według Ewy Krawczyk i Andrzeja Kosmali, muzyk próbuje wybić się na śmierci przyjaciela. Teraz Lichtman postanowił odpowiedzieć.
Pogrzeb Krzysztofa Krawczyka miał charakter państwowy. Na ceremonii pojawiło się wiele ważnych osobistości ze świata kultury. Jak się okazuje, jeden z żałobników twierdzi, że na pogrzebie został zbojkotowany syn Krzysztofa Krawczyka. Marian Lichtman, przyjaciel Krawczyka i perkusista zespołu Trubadurzy, który obaj współtworzyli, został oskarżony o lansowanie się na śmierci muzyka. Lichtman odniósł się do zarzutów i stanął w obronie syna Krzysztofa Karwczyka.